motylek1007 - 2008-11-25 18:57 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
wit C podajemy codziennie prosiaczkowi do pysia :)
a co do pchania sie to moje tez chca chleb z szynka, mleko, kakao, kawe, czekolade, jogurt - co nie znaczy ze im daje
lasoa - 2008-11-25 19:03 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
moj pies to chodzacy smietnik :rotfl: a swinka wybredna :rolleyes:
Lavi92 - 2008-11-25 20:13 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Ja czyta³am, ¿e mo¿na herbaty zio³owe, jednak nie chcia³am próbowaæ. Tak, tak z³odziejem chleba z szynk± by³a Pineska :rolleyes: [na szczêscie tylko 1 rz zjad³a chleb]
Motylku raczej nie bêde kupowac tego granulatu, bo nie wydaje mi siê ¿e go zjedz± gdy¿ teraz by³am zmuszona kupiæ Vitapol, w nim sa te grube paleczki i jako¶ nie chetnie je jedz±..
Lavi92 - 2008-11-25 20:17 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Nie, nie tylko w zwyk³ym s±.
motylek1007 - 2008-11-25 20:21 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
myslalam ze skusilas sie na granulat Vitapola, on ma sklad zbilozny do Vitakraftu ;) chociaz moje wlasnie tego jesc nie chcialy......
teraz jedza granulat Vitakraftu "no smell" ;)
kasian86 - 2008-11-25 20:26 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Motylku i jak ten "no smell", smakuje im, jeste¶ zadowolona?
motylek1007 - 2008-11-25 20:31 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
wychodze rano, sypie do miseczki, wracam i jest pusto, wiec musi im smakowac :D Za krótko chyba jedza zeby zobaczyc czy dziala, chociaz po Cavi Complete to "smell" juz by byl :D
Prawie paczka Zuzali juz mi znika....heh....
ps. myslalam ze dodaja do srodka taka fajna ³yzke odmieszaj±c± ilosc granulatu hehe
Lavi92 - 2008-11-25 20:43 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
O tym granulacie nie s³ysza³am.. :rolleyes: Popatrze za nim.
W takim razie juz nied³ugo zrobiê wielkie zakupy dla ¶winek ;)
motylek1007 - 2008-11-25 20:45 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
2 za³±cznik(i/ów)
tak wyglada opakowanie (ja mam dla swinek d³ugow³osych) i sam pokarm
Lavi92 - 2008-11-25 20:51 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
A co my¶lisz o tej Vita Special Balance ? Tez z Vitakraftu? Bo w sklepie inter. jest tylko taka. Albo poczekam, moze bêdzie ten co Ty masz. A zamówie pozosta³e rzeczy.
motylek1007 - 2008-11-25 21:08 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
to jest mój pierwszy Vitakraft, wiec zdania nie mam wyrobionego, ale ogolnie firma ma dobre opinie.
patrycja350 - 2008-11-27 07:43 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Ja te¿ mam ten Vitakraftu ale nie ruszaj± go ;/
biedronka19876 - 2008-11-27 10:15 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa
(Wiadomo¶æ 9831039)
ona piszczy jak jakas papuga, niewiem jak to opisaæ, w dzieñ zachowuje sie normalnie
A mo¿e ten pisk byl podobny do piszczenia ma³ego pisklaka?
Mirelkaaa - 2008-11-27 17:58 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez biedronka19876
(Wiadomo¶æ 9879594)
A mo¿e ten pisk byl podobny do piszczenia ma³ego pisklaka?
niewiem jak dok³adnie piszczy piskle, ale chyba cos w tym stylu
kasia_no87 - 2008-11-28 19:29 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Dziewczyny, mam ogromny problem :( Na swieta wszyscy wyjezdzamy na jakies 3-4 dni i tutaj moj problem: kto bedzie karmil swinki w tym czasie? posprzatam im przed wyjazdem, ale co z jedzeniem? przeciez jak im dam duzo to beda siedzialy i jadly i wszystko zniknie w dwa dni o ile nie szybciej. Co ja mam zrobic? POMOCY!
kasia_no87 - 2008-11-28 19:48 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Jaka? Kto? W swieta ta za duzo chetnych nie bedzie. Chyba ze kolezanka mojej siostry.... hmmmm zaufalybyscie 14 latce?
motylek1007 - 2008-11-28 19:50 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
ja bylam odpowiedzialna 14latka ;)
nie znam jej w ogole, Ty ja znasz....
jedno jest pewne, nie moga zostac bez opieki tyle dni :(
Lavi92 - 2008-11-28 20:31 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
W³a¶nie, zalezy jaka ona jest. Ja w tym wieku ju¿ wychodzilam z wy¿³owatym psem mojej s±siadki. :rolleyes: Ja na Twoim miejscu spotka³abym sie z t± dziewczyna i pogada³a ¿eby sie zorientowaæ czy jest wystarczaj±co 'dobra' do opieki.
motylek1007 - 2008-11-28 20:35 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
czy ta dziewczyna ma jakies zwierzeta w domu? na ile ja znasz? miala kiedykolwiek do czynienia z gryzoniami? co na to jej rodzice? jest niepe³nolenia wiec musza wyrazic zgode
patrycja350 - 2008-11-29 23:00 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Ja nie mog³a bym tak zostawic moich skarbów :)
Lavi92 - 2008-11-30 19:29 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Ja kiedy¶ zostawi³am na tydzieñ, ale rodzicom ;)
Teraz sie martwie o ¶wineczki bo takie bez ¿ycia s±.. nawet z sa³aty siê nie ciesz± :(
patrycja350 - 2008-11-30 21:29 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
MOje te¿ s± jakies takie smêtne... Ja sa³aty nie daje,bo mój znajomy jako¶ ¼le umy³,¿e ¶winka pad³a :yyyy::yyyy:
Lavi92 - 2008-11-30 21:58 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Mo¿e to przez pore roku? :( Moje uwielbiaj± sa³ate, lodówa kojarzy im sie z sa³ata i marchew± :ehem: Zawsze dobrze myje i wycieram
mukashana - 2008-11-30 21:59 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
witam. wyrwê sie jak Filip z konopii, ale mam pytanie. Czy kto¶ z Was by³ przy eutanazji ¶winki? (pewnie tak). W jaki sposób wasi Weci usypiaja te zwierz±tka? Dootrzewnowo? Przepraszam,¿e powia³am tak groza, ale mnie to ciekawi..
pozdrawiam
patrycja350 - 2008-11-30 22:29 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Chyba nikt by nawet nie chcia³ byc przy tym... Daj± zastrzyk i zwierzak usypia a jednocze¶nie przestaje ¿yæ :(:(:(
mukashana - 2008-12-01 08:39 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
hmm o co innego mi chodzi³o. ale niewa¿ne. to nie jest "po prostu" zastrzyk.. ja wiem jak to siê powinno odbywac, ale jestem ciekawa, czy kto¶ z Was przy tym by³ i jak± metoda ¶winka by³a usypiana. No ale nie bedê dr±¿yæ tematu
kasia_no87 - 2008-12-01 11:08 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Dziewczyny problem rozwiazany. Plany sie zmienily i nie wyjezdzamy na swieta :D Bede caly czas z moimi swineczkami :) Jeszcze trzy tygodnie zostaly,zobacze je 19 wieczorem, juz sie nie moge doczekac :)
lasoa - 2008-12-01 11:52 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
mnie nie bylo w weekend i za niedlugo nie bedzie dni ale zmienia jej codziennie i daje jesc i bawi sie z nia moja mama :ehem:
patrycja350 - 2008-12-01 21:30 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
To dobrze :*:*:*:*
Maripossa - 2008-12-01 21:52 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Czesc dziewczyny, ja mam ciagle prablem z Rud±, z jej choroba:( praktycznie non stopod sierpnia jest chora i jest na antybiotykach:cry: z malymi przerwami, co wyzdrowiala to znow chorowala. Postanowilam dzis w koncu zmienic lecznice - w tamtej mialam do czynienia z kilkoma lekarzami, wszyscy ok, jednak nie dawali jej nic innego procz zastrzykow z Borgalu, z witamin i jakiegos srodka pobudzajacego odpornosc. Zawsze bylo to samo, jak zapytalam raz jedna wetke czy nie ma czegos innego dla swinek, innego lekarstwa to stwierdzila, ze nie, ze sa uczulona na poch.penicyliny i borgal to jedyny lek dla nich. Dzis inny lekarz mnie wyprowadzil z bledu, choc byl b.niemily i olewal mnie totalnie, wogole jakby mu sie pracowac nie chcialo:mad: ale przynajmnije wymyslil cos innego - choc maltretowal strasznie moja Rudzinke:( chcial ja juz przeswietlac, ale osluchal ja i stwierdzil ze nie trzeba. Acha, bo nie napisalam: ona ma ciagle zapalenie gornych drog oddechowych, katar, psikanie, chrapanie slychac jak oddycha... Ten lekarz stwierdzil, ze ona musi byc juz wymeczona tymi antybiotykami (zaznacze ze podawalam jej zawsze lakcid czy lacidofil) i trzeba czegos innego sprobowac. Dal jej 2 zastrzyki wspomagajace odpornosc, kazal na nast.zglosic sie w srode... Nie wiem czy tam pojde, bo zdarl ze mnie 26zl!!:eek::eek: gdzie w poprzedniej, skad inad b.dobrej, lecznicy za 2-3 zastrzyki placilam 5zl!! Glupio mi bylo pytac, czy nast.razem tez tyle zaplace, ale jesli tak to kurde dla mnie to duzo niestety:( Nie wiem teraz czy jechac jeszcze do innego weta niedaleko mnie (bylam dzis u niego ale go nie zastalam, w zlych godz.przyjechalam) czy jechac do tego niemilego zdziercy w srode... Acha, ten lekarz (u ktorego dzis bylam) powiedzial ze jak chce to mi moze liste lekow podac ktore sie podaje swinkom, i nie jest to tylko Borgal, jest ich sporo. Wkurzylam sie:mad: bo biedna Rudzinke tyle maltretowali tym lekiem a slabo pomagalo... Stwierdzil tez, ze skoro to ciagle nawraca, to moze to byc alergia na cos. Kazal mi wyrzucic mate z klatki, wypucowac klatke porzadnie i dac samych trocin i koniecznie z drzew lisciastych, nie iglastych.
Nie wiem juz jak Boga kocham co robic, gdzie jezdzic, ile czekac, ile ja jeszcze kluc biedaczke moja kochana:( bo ona tak przerazliwie kwiczy jak sie ja bada i kluje :cry:
Lavi92 - 2008-12-02 06:26 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
S³oneczo Trzymaj siê :cmok::przytul: Biedne Twoje prosi±tko :( Nie wiem co bym w Twojej sytuacji zrobi³a, ale moze poszukaj konkretnego specjalisty od ¶winek ? Chyba, ¿e ju¿ by³a¶. Trzymamy kciuki za ¶winkê, a Ty pisz co i jak po wizycie
Mimo wszystko ja bym maty nie zdejmowala, bo trociny moga pylic i tylko jeszcze podra¿ac jej drogi oddechowe.
Strasznie d³ugo jest na antybiotych i ma zapewnie flore bakteryjna rozwaljon± totalnie, mimo Lakcidu. Moze warto sie skontaktowac z wetem specjalist± i zapytac czy w takiej sytuacji nie podawac critital care? to taka papka dla swinek niejedz±cych (wiem ze je) w stanach krytycznych, usprawnia jelita itp.
robilas jej inhalacje jakies?
rybka20 - 2008-12-02 10:45 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
1 za³±cznik(i/ów)
witam mam do was pytanie: nie wiecie czy mo¿na kupiæ dla ¶winki morskiej takie kó³ko by mog³o sobie pobiegaæ (chodzi mi o takie kó³ko jakie maj± chomiki)?
motylek1007 - 2008-12-02 10:47 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
swinka morska NIE MOZE miec ZADNYCH ko³owrotkow - grozi to jej bardzo powaznymi urazami
Maripossa - 2008-12-02 11:40 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez motylek1007
(Wiadomo¶æ 9936197)
Maripossa poczytaj sobie o niebezpiecznych lekach http://swinkimorskie.eu/forum/viewtopic.php?f=11&t=44 moze Ci to pomoze.
Mimo wszystko ja bym maty nie zdejmowala, bo trociny moga pylic i tylko jeszcze podra¿ac jej drogi oddechowe.
Strasznie d³ugo jest na antybiotych i ma zapewnie flore bakteryjna rozwaljon± totalnie, mimo Lakcidu. Moze warto sie skontaktowac z wetem specjalist± i zapytac czy w takiej sytuacji nie podawac critital care? to taka papka dla swinek niejedz±cych (wiem ze je) w stanach krytycznych, usprawnia jelita itp.
robilas jej inhalacje jakies?
wlasnie nie robilam inhalacji bo nie umialam:( tzn.ona jest strasznie ruchliwa, nie usiedzi w miejscu, wiec jakbym to miala zrobic? masz moze jakis pomysl?:(
ja mowilam temu doktorkowi, ze mate wyparzam, wiec tu chyba nie ma sie czego bac. Zanim ja wypiore to parze ok.1,7l wrzatku z czajnika. Klatke tez czyszcze. Zmienilam pojnik niedawno, wiec jest czysty i swiezy. Nie wiem co jeszcze moge zrobic... I pojade chyba jednak jutro do innego weta, do ktorego mam troche blizej. Poza tym bede musiala z nia jutro busem jechac, bo nie ma mnie kto zawiesc:/ na szczescie wet jest blisko od przystanku... Ja ja zawsze wkladam do pudelka z siankiem i przykrywam czyms cieplym, ona sama sie w to pozniej cala chowa;) mam nadzieje, ze jutro tak ze mnie nie zedra i gosc bedzie konkretny...
motylek1007 - 2008-12-02 12:06 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
moim zdaniem nie mata jest winna, ale zauwazylam ze ludzie maja wpojone ze swinka MUSI zyc na trocinach (co nie jest prawd±) i dlatego kaza od razu wyrzucac kocyki/maty itp. Nie uwazam ze w jakikolwiek sposob mata szkodzila (oczywiscie piorac ja i czyszczac)
kiedys o ile pamiec mnie nie myli ktos robil inhalacje tak ze k³ad³ miseczki z ciep³± woda plus cos tam co potrzebne kolo klatki i przykrywal cala klatke (chyba jeden bok zostawial zeby swinka nie zadusila sie) i chcac nie chcac musiala to wdychaæ. Nie pamietam niestety co to byl za srodek
Carrie85 - 2008-12-02 12:46 Dot.: ¦winki Morskie cz. II Maripossa- moze poszukaj jakiegos weterynarza-specjaliste od malych zwierzat? widzialam kiedys taka poradnie dla malych zwierzatek i chyba bardziej beda pomocni. czesto sie spotylalam z ignorancja osob ktore przychodza ze swinkami morskimi do weta, i juz bylam z moja ¦winusia u 6 wetow. az w koncu trafilam na dobrego.
Maripossa - 2008-12-02 13:13 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez motylek1007
(Wiadomo¶æ 9938663)
moim zdaniem nie mata jest winna, ale zauwazylam ze ludzie maja wpojone ze swinka MUSI zyc na trocinach (co nie jest prawd±) i dlatego kaza od razu wyrzucac kocyki/maty itp. Nie uwazam ze w jakikolwiek sposob mata szkodzila (oczywiscie piorac ja i czyszczac)
kiedys o ile pamiec mnie nie myli ktos robil inhalacje tak ze k³ad³ miseczki z ciep³± woda plus cos tam co potrzebne kolo klatki i przykrywal cala klatke (chyba jeden bok zostawial zeby swinka nie zadusila sie) i chcac nie chcac musiala to wdychaæ. Nie pamietam niestety co to byl za srodek
Ja wiem co to za srodek, bo wetka mi mowila, zebym robila inhalacje - to inhalol. Jednak ona tlumaczyla mi zebym wlasne swinke przykrywala kocem (nie cala, zeby sie wlasnie nie udusila) i razemz nia garnek albo miske z woda i inhalolem. Jednak jesli mowisz ze w klatce ktos robil, to sproboje:ehem: wypuszcze Bia³± na korytarz, pobiega sobie a Ruda sobie pooddycha.
Ten lekarz nie byl znowu zdania ze swinka musi byc w trocinach, tylko wymyslil ze matak moze byc przyczyna alergii:cool: albo nie wiem, ze w niej sa ciagle bakterie... tyle ze od kad mam swinki to jest chyba moja z 5 albo 6 mata. Jednak on zwyczajnie nie przypadl mi do gustu, lekarz, o ile tak mozna powiedziec. Tak mnie wkurzal, ze az zaczelam z nim dyskutowac i pyskowac troche:o a buc sobi chyba myslala ze ja glupia blondynka jestem i nie wiem co robie:mad: jeszcze taka kwota za 2 zastrzyki i osluchanie swinki!!:eek: Ja mieszkam na wsi i niestety wszedzie musze dojezdzac... tak wiec Carrie85 nawet jakbym znalazla jakiegos super specjaliste od swinek, to raczej daleko ode mnie a nie mam jak jezdzic tak ze swinka:(
kasiolkas - 2008-12-02 13:24 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Witam, 3 tygodnie temu kupi³am ¶winkê morsk± (samiczkê, ma ok 15tyg), kilka dni temu dokupi³am kolejn± samiczkê (ma mo¿e z7tyg.), by ¶winka nie czu³a siê samotna. Ta starsza ca³y czas atakuje m³odsz±, grucha, jak tylko ta ma³a przechodzi, wygania j± z domku i zjada jej ca³e jedzenie. Wiecie mo¿e, ile co¶ takiego mo¿e trwaæ, bo strasznie mi ¿al tej ma³ej.:(
Maripossa - 2008-12-02 13:29 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez kasiolkas
(Wiadomo¶æ 9939505)
Witam, 3 tygodnie temu kupi³am ¶winkê morsk± (samiczkê, ma ok 15tyg), kilka dni temu dokupi³am kolejn± samiczkê (ma mo¿e z7tyg.), by ¶winka nie czu³a siê samotna. Ta starsza ca³y czas atakuje m³odsz±, grucha, jak tylko ta ma³a przechodzi, wygania j± z domku i zjada jej ca³e jedzenie. Wiecie mo¿e, ile co¶ takiego mo¿e trwaæ, bo strasznie mi ¿al tej ma³ej.:(
U mnie trwa juz poltorej roku;):ehem: mimo ze swinki wzielam 2 z zoologa, bo zostaly mi we 2 przywiezione za zamowienie, tak wiec "znaly sie". Wieksza dominuje nad mniejsza, choc sa w tym samym wieku. Choc Ruda (ta zastraszana) daje sobie ost.rade, udaje chyba ze nie widzi i nie slyszy tych zaczepek Bialej:D poprostu siedzi w misce i je:p: a czasem Ruda sama na nia nagrucha i ja przegoni. Musisz czekac, niesety. To sie moze nigdy nie skonczyc, ale moze ta mlodsza nauczy sie w koncu sobie z tym radzic:ehem: A tymczasem, tak jak mnie kiedys dziewczyny radzily, jak mala rzeczywiscie nie ma co jesc to wyciagaj ja z klatki i karm, albo wyciagaj ta ktora zaczepia i niech mala sie najje za ten czas:ehem: i rob tak kilka razy dziennie, jesli mozesz.
kasiolkas - 2008-12-02 13:39 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
No w³a¶nie na tym forum, gdzie¶ tam na odleg³ych stronach przeczyta³am, ¿e je¶li bêdê wyci±gaæ, to tylko pogorszê sprawê, bo to bêdzie siê zaczynaæ od pocz±tku...:(. Na razie wziê³am tej mniejszej do domku jedzenie da³am, jak ta du¿a wysz³a na chwile i zablokowa³am wej¶cie do domku, ale ma³a tak czy siak niewiele zjad³a, a du¿a dostawa³a sza³u, ¿e do domku nie mo¿e wej¶æ i pó¼niej by³a jeszcze bardziej agresywna. No chyba nic mi nie zosta³o, tylko dawaæ tony jedzenia, by co¶ dla tej ma³ej w koñcu zosta³o... choæ wczoraj ta du¿a zjad³a porcje dla chyba z 4 ¶winek i to te¿ niedobrze. Je tylko po to, by dla ma³ej nie zosta³o. No, niedobry ¶winiak. Kupi³am tê ma³±, by du¿a nie by³a smutna i samotna i teraz tak siê odwdziêcza. No, ale dziêkujê za odpowied¼. Mam nadziejê, ¿e to siê szybko skoñczy i siê zaprzyja¼ni±. A wiecie mo¿e ile tak mniej wiêcej trwa, by ¶winka siê oswoi³a? Jak by³am ma³a, mia³am po 13 ¶winek zawsze, ale siê rodzi³y u mnie no i ju¿ by³y przez to takie oswojone :p:, teraz po jaki¶ 15 latach kupi³am te, no i nie wiem, ile to mo¿e trwaæ :-p
Maripossa - 2008-12-02 14:07 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez kasiolkas
(Wiadomo¶æ 9939677)
No w³a¶nie na tym forum, gdzie¶ tam na odleg³ych stronach przeczyta³am, ¿e je¶li bêdê wyci±gaæ, to tylko pogorszê sprawê, bo to bêdzie siê zaczynaæ od pocz±tku...:(. Na razie wziê³am tej mniejszej do domku jedzenie da³am, jak ta du¿a wysz³a na chwile i zablokowa³am wej¶cie do domku, ale ma³a tak czy siak niewiele zjad³a, a du¿a dostawa³a sza³u, ¿e do domku nie mo¿e wej¶æ i pó¼niej by³a jeszcze bardziej agresywna. No chyba nic mi nie zosta³o, tylko dawaæ tony jedzenia, by co¶ dla tej ma³ej w koñcu zosta³o... choæ wczoraj ta du¿a zjad³a porcje dla chyba z 4 ¶winek i to te¿ niedobrze. Je tylko po to, by dla ma³ej nie zosta³o. No, niedobry ¶winiak. Kupi³am tê ma³±, by du¿a nie by³a smutna i samotna i teraz tak siê odwdziêcza. No, ale dziêkujê za odpowied¼. Mam nadziejê, ¿e to siê szybko skoñczy i siê zaprzyja¼ni±. A wiecie mo¿e ile tak mniej wiêcej trwa, by ¶winka siê oswoi³a? Jak by³am ma³a, mia³am po 13 ¶winek zawsze, ale siê rodzi³y u mnie no i ju¿ by³y przez to takie oswojone :p:, teraz po jaki¶ 15 latach kupi³am te, no i nie wiem, ile to mo¿e trwaæ :-p
nikt tu chyba tak nie pisal ze bedzie gorzej jak bedziesz wyciagac:rolleyes: nie sadze. Czemu mialoby byc gorzej? i ze od nowa? ok, dalej bedzie na nia gruchac, odganiac ja itd., ale przynajmniej mala swinka nie bedzie glodna bo ja nakarmisz. I tak lepiej zrob. Dawaj im wiecej swiezych owocwo i warzyw bo na samym pokarmie wlasnie je tylko utuczysz, zwlaszcza ta swinke ktora tyyyle je - wiem to, bo mam taka sama sytuacje, i ta co przegania moja Ruda jest 2 razy od niej wieksza (choc je). Dawaj im ogorka zielonego, natke pietruszki, jablko, marchewke... i nie wal tyle pokarmu:rolleyes: ja wiem, ze ta duza by jadla i jadla, ale takim sposobem niedlugo przeobrazi sie w kulke niemogaca sie ruszyc... Ty musisz o nie dbac, dawkowac im jedzenie a nie one same.
A co do tych twoich 13 swinek...hmm, trzymalas samiczki z samcami?! :eek:
motylek1007 - 2008-12-02 14:16 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez kasiolkas
(Wiadomo¶æ 9939505)
Witam, 3 tygodnie temu kupi³am ¶winkê morsk± (samiczkê, ma ok 15tyg), kilka dni temu dokupi³am kolejn± samiczkê (ma mo¿e z7tyg.), by ¶winka nie czu³a siê samotna. Ta starsza ca³y czas atakuje m³odsz±, grucha, jak tylko ta ma³a przechodzi, wygania j± z domku i zjada jej ca³e jedzenie. Wiecie mo¿e, ile co¶ takiego mo¿e trwaæ, bo strasznie mi ¿al tej ma³ej.:(
po pierwsze czy jestes w 100% pewna ze masz 2 samice? nie ufaj tylko ludziom z zoologa bo oni bardzo czesto sie myla.
po drugie czy prawidlowo je zapoznawalas?
Maripossa tylko pamietaj zeby tego inhalatora nie wstawiac do klatki a obok klatki ;)
po trzecie póki sie krew nie leje nie wtr±caj sie miedzy nie bo tylko pogorszysz sprawe.
to takie kompendium :D
mozesz np dac 2 domki i 2 miski w celu zlagodzenia konfliku i oczywiscie odpowiednia klatka bo przestrzen tez jest wazna
kasiolkas - 2008-12-02 14:47 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Co do jedzenia, to maj± dwie miski i dostaj± w jednej such± karmê, w drugiej sa³atê, ogórka, pietruszkê, seler i marchewkê. A je¶li bêdê wyci±gaæ, to mo¿e i dobrze dla tej ma³ej, tylko siê bojê, ¿e ta du¿a zdziczeje jeszcze bardziej, bo straaasznie siê boi jeszcze i jak j± wyci±gnê³am, to wyrywa³a siê bardzo. Bojê siê po prostu je "popsuæ". No, ale muszê co¶ zrobiæ, by to maleñstwo g³odne nie chodzi³o. A czy mam dwie samiczki, hmm du¿a ma cycusie i jak duszê brzuch nic jej nie wy³azi, no malutka jest malutka i s³abo widaæ, ale te¿ nic nie wy³azi. Tylko ta du¿a tak dziwnie facetowo grucha i siê wierci, hmm Je¶li chodzi o prawid³owe zapoznanie...hmm jakie jest prawid³owe? Jak kupi³am drug± ¶winkê, sprz±tnê³am porz±dnie klatkê tej starszej, by zapachów nie by³o, wstawi³am nowy du¿y domek, by inaczej wygl±da³o i jako pierwsz± wpu¶ci³am tê now±, pó¼niej po jakim¶ czasie tê du¿±. Oczywi¶cie mia³y do tego kupê ¶wierzego jedzonka. Je¶li chodzi o te 13 ¶winek, to kilka lat siê to ci±gnê³o. Tak, mia³am samiczki z samcami i wydawa³am znajomym ¶winki. Kiedy ju¿ nikt nie chcia³, to siê skoñczy³a hodowla i by³y osobno trzymane, tzn nowe rozdzielane. Ale ¿e mia³am du¿o miejsca, to a ilo¶æ nie przeszkadza³a :-)
motylek1007 - 2008-12-02 16:03 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez kasiolkas
(Wiadomo¶æ 9940445)
Co do jedzenia, to maj± dwie miski i dostaj± w jednej such± karmê, w drugiej sa³atê, ogórka, pietruszkê, seler i marchewkê.
powinnas miec 2 miski na suchy pokarm, duza bedzie jadla ze swojej, ma³a ze swojej miski. Jak zaspokoj± pierwszy g³ód mozesz przesypac pokarm do jednej miski. Zielenine tez trzeba podawac w kilku kawa³kach,
Cytat:
Napisane przez kasiolkas
(Wiadomo¶æ 9940445)
A je¶li bêdê wyci±gaæ, to mo¿e i dobrze dla tej ma³ej, tylko siê bojê, ¿e ta du¿a zdziczeje jeszcze bardziej,
zdziczeje? :confused: to one nie jest oswojona czy jak?
jak bedziesz sie wtr±cala miedzy nie i co chwile wyciagala tylko jedna to one nigdy nie ustala hierachii miedzy sob±.
Cytat:
Napisane przez kasiolkas
(Wiadomo¶æ 9940445)
A czy mam dwie samiczki, hmm du¿a ma cycusie i jak duszê brzuch nic jej nie wy³azi, no malutka jest malutka i s³abo widaæ, ale te¿ nic nie wy³azi. Tylko ta du¿a tak dziwnie facetowo grucha i siê wierci, hmm
samiec i samica ma "cycusie" nie wolno dusisz na brzuch nigdy bo ³atwo mozesz zrobic krzywde!!!
teraz doczyalam ze mialas 13 swinek :eek: i nie umiesz plci rozróznic? :eek: w ci±gu kilu dni od porodu widac juz wyra¼nie czy to samiec czy samica. Idz do dobrego weta, ktory sie zna i niech sprawdzi plec. Ewentulanie daj tu fotki.
gruchanie i wiercenie ty³kiem jest NORMALNE dla samicy i samca i pokazuje kto rz±dzi.
Cytat:
Napisane przez kasiolkas
(Wiadomo¶æ 9940445)
Je¶li chodzi o prawid³owe zapoznanie...hmm jakie jest prawid³owe? Jak kupi³am drug± ¶winkê, sprz±tnê³am porz±dnie klatkê tej starszej, by zapachów nie by³o, wstawi³am nowy du¿y domek, by inaczej wygl±da³o i jako pierwsz± wpu¶ci³am tê now±, pó¼niej po jakim¶ czasie tê du¿±. Oczywi¶cie mia³y do tego kupê ¶wierzego jedzonka.
po pierwsze masz nowa m³oda swinke, wiec nie dawaj "kupy" swie¿ego jedzenia, bo skonczy sie biegunka. Dobrze ze klatke umylas. Jaki ma wymiar?
domki jak mowilam najlepiej 2 male, niech kazda ma swoj k±t - swoja intymnosc.
najlepiej poznac je na gruncie neutralnym np kanapie, innym pokoju, wannie itp.
Cytat:
Napisane przez kasiolkas
(Wiadomo¶æ 9940445)
Je¶li chodzi o te 13 ¶winek, to kilka lat siê to ci±gnê³o. Tak, mia³am samiczki z samcami i wydawa³am znajomym ¶winki. Kiedy ju¿ nikt nie chcia³, to siê skoñczy³a hodowla i by³y osobno trzymane, tzn nowe rozdzielane. Ale ¿e mia³am du¿o miejsca, to a ilo¶æ nie przeszkadza³a :-)
nie skomentuje takiej bezmy¶lonosci :cool: tylko szokuje mnie ze mimo ze mialas tyle swinek tak malo wiesz :eek:
przypominam siano to PODSTAWA pamietaj zeby CODZIENNIE dawac wit C
kasiolkas - 2008-12-02 16:53 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Zacznê od koñca. Mia³am tyle ¶winek, a to by³y czasy, gdy mia³am jako¶ 4-6 lat. Pó¼niej mia³am tylko inne zwierzêta. Tak wiêc mimo, ¿e mia³am tyle ¶winek, to raczej rodzice siê zajmowali nimi, a ja tylko pomagam, wiêc niewiele zapamiêta³am z tych czasów. No i te¿ nie ja decydowa³am co i jak ze ¶winkami. Moi rodzice potrafi± p³eæ bez problemu rozpoznaæ, ale ju¿ z nimi nie mieszkam.
Co do kupy jedzenia, to da³am co prawda du¿o ¶wie¿ego (w ma³ych kawa³kach, by ta wiêksza wszystkiego na raz nie zabra³a), no wiem, ¿e nie powinny tyle dostaæ, ale mam nadziejê, ¿e raz nie zaszkodzi. Tzn kupa= pó³ marchewki w plasterkach, jakie¶ 5 kawa³ków pietruszki i pó³ sa³aty, trochê trawki. Poza tym maj± pe³no siana i suchy pokarm. Klatka ma jakie¶ 100x50cm.
Co do oswojenia, to ta, któr± mam 3 tyg w ogóle nie da³a siê oswoiæ, by³a jaka¶ szalona, mimo, ¿e na czworakach i wolno do klatki podchodzi³am i do niej z jedzeniem. Po prostu nagle by³a sama i oszala³a. Jest teraz ciut mniej p³ochliwa ni¿ nowa, ale tak czy siak ucieka, jak siê wchodzi do pokoju.
Dwie miski na suchy pokarm zaraz zrobiê. Mo¿e jako¶ siê miêdzy nimi polepszy, choæ w³a¶nie ta du¿a gania now± po ca³ek klatce i j± p³oszy.
Je¶li chodzi o gruchanie, to z tego co pamiêtam, u moich poprzednich widzia³am to tylko u samca, ale skoro mówisz, to samiczki te¿ pewnie to maj± :)
No, mo¿e nie wiem wszystkiego tak dobrze jak ty, bo by³am za ma³a, by siê wszystkiego nauczyæ, ale jestem tu, by siê dowiedzieæ, by ¶winki nie cierpia³y i mia³y dobrze :)
Baaaardzo dziekujê za odpowied¼
Mirelkaaa - 2008-12-02 16:57 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez motylek1007
(Wiadomo¶æ 9941368)
powinnas miec 2 miski na suchy pokarm, duza bedzie jadla ze swojej, ma³a ze swojej miski. Jak zaspokoj± pierwszy g³ód mozesz przesypac pokarm do jednej miski. Zielenine tez trzeba podawac w kilku kawa³kach,
zdziczeje? :confused: to one nie jest oswojona czy jak?
jak bedziesz sie wtr±cala miedzy nie i co chwile wyciagala tylko jedna to one nigdy nie ustala hierachii miedzy sob±.
samiec i samica ma "cycusie" nie wolno dusisz na brzuch nigdy bo ³atwo mozesz zrobic krzywde!!!
teraz doczyalam ze mialas 13 swinek :eek: i nie umiesz plci rozróznic? :eek: w ci±gu kilu dni od porodu widac juz wyra¼nie czy to samiec czy samica. Idz do dobrego weta, ktory sie zna i niech sprawdzi plec. Ewentulanie daj tu fotki.
gruchanie i wiercenie ty³kiem jest NORMALNE dla samicy i samca i pokazuje kto rz±dzi.
po pierwsze masz nowa m³oda swinke, wiec nie dawaj "kupy" swie¿ego jedzenia, bo skonczy sie biegunka. Dobrze ze klatke umylas. Jaki ma wymiar?
domki jak mowilam najlepiej 2 male, niech kazda ma swoj k±t - swoja intymnosc.
najlepiej poznac je na gruncie neutralnym np kanapie, innym pokoju, wannie itp.
nie skomentuje takiej bezmy¶lonosci :cool: tylko szokuje mnie ze mimo ze mialas tyle swinek tak malo wiesz :eek:
przypominam siano to PODSTAWA pamietaj zeby CODZIENNIE dawac wit C
nie do weta, chyba ze dla takiego specjalnego do ma³ych zwierz±t, jak mo¿esz to najlepiej wklej tu fotki u mnie etz tylko samiec grucha... pokaz fotki jak mozesz, motylek napewno ci powie jak bede dobrej jakosci, zreszt± ja juz tez p³eæ umiem rozpoznawaæ:)
motylek1007 - 2008-12-02 16:59 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
jak bylas takim dzieckiem to faktycznie rodzice sprawowali wladze, ale teraz oni nie moga zerknac na plec?
powinno za klika dni sie uspokoic miedzy swinkami, az mala sie "podda" i uzna wy¿szosc starszej. 3 tygodnie dla swinki to malutko, wiec ma prawo sie jeszcze nie przyzwyczaic. Teraz jak sa 2 moze byc Ci troche trudniej.
gonienie, szczekami zêbami, gruchanie, krecenie tylkiem - wszystko w normie
motylek1007 - 2008-12-02 17:02 Dot.: ¦winki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa
(Wiadomo¶æ 9420959)
nie do weta, chyba ze dla takiego specjalnego do ma³ych zwierz±t
przeciez tak napisalam :confused:
Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa
(Wiadomo¶æ 9420959)
u mnie etz tylko samiec grucha...
gruchaja samice i samce :ehem: