BeaS - 2009-06-13 14:33 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez mtynai
(Wiadomość 12737771)
jak wrócisz to napisz co to za cudowna książka ;)
Cytat:
Napisane przez peggy sue
(Wiadomość 12737799)
a poza tym to co to za książka??? Bo szukam czegoś ciekawego do czytania ;)
"Jeździec miedziany" Paulliny Simons :love:
Cytat:
Napisane przez parodia
(Wiadomość 12738828)
Jak to, angielski R Wam się nie liczy bardziej? :> ja chcę iść na PŁ, a tam P jest x0,8, a R - x2 (przy czym np matma R x5, więc wiadomo, co najważniejsze ;)) z tym, że ja chcę iść na wydział z wykładowym angielskim, a tam trzeba zdawać R i mieć 60% w ustnego P.
Oczywiście, że rozszerzenie liczy się bardziej, ale okazało się, żę wcale nie jest mi potrzebne, więc zrezygnowałam. Bo po co mam sobie dokładać nauki? ;) Więcej czasu poświęcę na inne, ważniejsze przedmioty :ehem:
mtynai - 2009-06-13 14:45 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez parodia
(Wiadomość 12738828)
Jak to, angielski R Wam się nie liczy bardziej? :> ja chcę iść na PŁ, a tam P jest x0,8, a R - x2 (przy czym np matma R x5, więc wiadomo, co najważniejsze ;)) z tym, że ja chcę iść na wydział z wykładowym angielskim, a tam trzeba zdawać R i mieć 60% w ustnego P.
Ja właśnie nie rozumiem tego fenomenu farmacji :o W tamtym roku dwoje dzieci znajomych moi rodziców poszli do Łodzi. Jeden chłopak z mojego liceum po mat-biolu podostawał się na biotechnologię, jeszcze parę ścisłych kierunków, a poszedł właśnie na farmację. A dziewczyna poszła do 3LO w Łodzi, jednego z lepszych, bez problemu dostałaby się na medycynę, ale nie poszła, na farmację... Ja jak już, poszłabym na ten medyczny, większy prestiż... :o
Ja też, matmę i fizykę chyba, ale to we wrześniu, może sierpniu :D
w aptekach zarabia się kupę forsy ;) a początkujący lekarz bez nazwiska po medycynie zarabia 1000zł ;) może po 15 latach, na pięciu etatach z renomowanym nazwiskiem uda mu się zbijać kokosy :) to się tylko tak wydaje. Do tego studia medyczne, żeby cokolwiek po nich móc, trwają około 10 lat.. więc szmat czasu. A po sześciu latach farmacji i kilku kursach można być może i zwykłym aptekarzem, ale zarabiającym conajmniej pięć razy tyle co lekarz po 10 latach ciężkich studiów.
a co do przeliczników na PŁ to kolosalna różnica.. z podstawą to nawet nie ma co się pakować, racja.
peggy sue - 2009-06-13 17:46 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez parodia
(Wiadomość 12738828)
Ja właśnie nie rozumiem tego fenomenu farmacji :o W tamtym roku dwoje dzieci znajomych moi rodziców poszli do Łodzi. Jeden chłopak z mojego liceum po mat-biolu podostawał się na biotechnologię, jeszcze parę ścisłych kierunków, a poszedł właśnie na farmację. A dziewczyna poszła do 3LO w Łodzi, jednego z lepszych, bez problemu dostałaby się na medycynę, ale nie poszła, na farmację... Ja jak już, poszłabym na ten medyczny, większy prestiż... :o
ja chcę iść na farmację, bo taka praca mi odpowiada, znaczy zawsze możesz założyć coś swojego, cały czas masz kontakt z ludźmi, a poza tym po farmacji nie pracuje się wyłącznie w aptece są też inne możliwości ;) a na kierunkach medycznych prestiż większy, ale studia długie i chyba mimo wszystko trudniejsze od farmacji.
Cytat:
Napisane przez BeaS
(Wiadomość 12740166)
"Jeździec miedziany" Paulliny Simons :love:
dziękuje :cmok: a fajna??? Może się skuszę ;P
Cytat:
Napisane przez mtynai
(Wiadomość 12740352)
w aptekach zarabia się kupę forsy ;) a początkujący lekarz bez nazwiska po medycynie zarabia 1000zł ;) może po 15 latach, na pięciu etatach z renomowanym nazwiskiem uda mu się zbijać kokosy :) to się tylko tak wydaje. Do tego studia medyczne, żeby cokolwiek po nich móc, trwają około 10 lat.. więc szmat czasu. A po sześciu latach farmacji i kilku kursach można być może i zwykłym aptekarzem, ale zarabiającym conajmniej pięć razy tyle co lekarz po 10 latach ciężkich studiów.
zgadzam się i dlatego również medycyna odpada w moim przypadku ;)
madzioonia18w - 2009-06-13 18:00 Dot.: Matura 2010
Nie wiem dlaczego, ale ja nie chciałabym iśc na farmacje ani pracować w aptece, ok kasa jest ale mi to satysfakcji by nie sprawiało. Tak samo nie chce byś stomatologiem. Lekarski mi się marzy ale wiem że tak się nie dostane tam, dlatego wybieram się na RM, chociaż ostatnio coś chodzi po głowie dietetyka:D
peggy sue - 2009-06-13 18:06 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez madzioonia18w
(Wiadomość 12743101)
Nie wiem dlaczego, ale ja nie chciałabym iśc na farmacje ani pracować w aptece, ok kasa jest ale mi to satysfakcji by nie sprawiało. Tak samo nie chce byś stomatologiem. Lekarski mi się marzy ale wiem że tak się nie dostane tam, dlatego wybieram się na RM, chociaż ostatnio coś chodzi po głowie dietetyka:D
nad dietetyką myślałam w ramach planu B, ale nie jestem przekonana, co do ratownictwa to to już kompletnie nie dla mnie :p:
Karmenka - 2009-06-13 18:29 Dot.: Matura 2010
Hej :cmok: Ale miałam do nadrobienia :rolleyes: Kilka stron.
Cytat:
Napisane przez Nastusia1991
(Wiadomość 12723101)
Hejjjjj możesz zdawać dowoli rozszerzonych przedmiotów te obowiązkowe czyli polski matma i język poprostu musisz zdać na podstawowym i koniec ale równiez możesz wybrac sobie ja na poziomie podstawowym i nawet 10 innych! No za rok już po maturze:P
:confused: Cytat:
Napisane przez peggy sue
(Wiadomość 12723646)
składaliśmy oczywiście i my i nasi rodzice, ale nie znalazł się inny nauczyciel, który by chciał przyjść tylko do naszej klasy ( to są tylko 2 godziny), Walczyliśmy o zmianę naprawdę długo, ale bez skutku i jeszcze się to odwróciło przeciwko nam, no ale to już dłuższa historia :p: w każdym razie pani została i 3/4 klasy chodzi na korki taki efekt
My chcieliśmy się pozbyć pani od matmy. Po cichu przedstawiliśmy sytuacje wychowawcy, ale powiedział, ze nie ma szans, nie ma wolnego nauczyciela w szkole. Cytat:
Napisane przez mtynai
(Wiadomość 12724354)
yeah ! brak interpunkcji rządzi :D trzy razy musiałam przeczytać żeby dojść o co chodzi :D
Natusia1991 po prostu chciała się w wątku udzielić ;)
peggy sue, ja miałam taką sytuację z facetem od muzyki w gimnazjum, tylko, że nie złożyliśmy oficjalnego wniosku do dyrekcji, próbowaliśmy rozmawiać z wych, ale ona jak zawsze miała to gdzieś i mówiła, że sobie wymyślamy.. a były takie sytuacje, że nas gościu na lekcjach nagrywał telefonem, albo zapraszał do siebie na kawę :eek: prowadził chór szkolny (zresztą ciągle prowadzi), jak dziewczyny z mojej klasy przestały chodzić (przez jego nachalne zachowania), to się poskarżył naszej wych, że one go molestowały :D :rotfl:
a sam np. opowiadał o tym, że dziewczyna go rzuciła, zapraszał do siebie do domu i takie tam.. stary, głupi zbok :D
nienawidziłam go. kiedyś wziął mnie do odpowiedzi, kazał powiedzieć wszystko o balecie. oczywiście nie powiedziałam słowo w słowo z notatki i dostałam jedynkę. Wziął koleżankę, która chodziła jeszcze wtedy na chór.. i zadał jej pytanie :"Ksiądz po mnie chodzi", taki rebus. Na nazwisko ma Kolenda. Czyli rozwiązanie : Ksiądz chodzi po Kolendzie(w sensie, że kolędzie). Dostała 6.
no,ale nic nie zrobiliśmy, tylko wlaśnie pogorszyliśmy swoją sytuację bo zaczął się jeszcze gorzej zachowywać...
My mieliśmy fajnego nauczyciela muzyki. Przychodził lekko wypity na lekcje :D
A co do nieuczciwego oceniania. Gimnazjum, pan od fizyki. Potrzebował czystej kartki, kol wyrwała, podałam mu, a on 6 i wpisała do dziennika :eek: Cytat:
Napisane przez KaasiaaK
(Wiadomość 12725337)
no, fajnie, fajnie ;D a masz jakies okreslone preferencje co do siatkowki, czy tak ogolnie? bo ja np. kiedys tylko zenska ogladalam, na meska sie patrzec nie moglam, ale kilka lat temu (pamietne MŚ;)) odmienilo mi sie ;D teraz na zenska nie spojrze wiecej niz na 1 seta :P ale odkad zaczelam chodzic na mecze PLSu, to i meska w TV zaczyna mnie nudzic ;P
piąteczka! tez ide na korki -.- sorka niby niezla jest, ale polowe lekcje przegada o glupotach albo nasmiewa sie z uczniow -.- a potem jak spr. zrobi to nie wiadomo czy zaczynac od poczatku, od konca czy moze jakos od srodka :D
no tak. własnie u nas kilka tematów sorki wykreslily i dodaly na to miejsce kilka nowych ;) u mnie w klasie tylko jedna kolezanka wymyslila sobie temat :P cos o gotycyzmie, ale dokladnie nie pamietam.
wiesz... nie jest tak, ze zakladam z gory, ze nic nie bedzie. za nami jest masa szczerych rozmow, podczas ktorych wyjasnilismy sobie nie jedna niejasnosc. i wiem, ze jesli kiedys odleglosc miedzy nami sie zmiejszy albo np. bede studiowac tam gdzie on mieszka (o czy marze juz od dawna...) to sprobojemy jeszcze raz, ale pod warunkiem, ze nie bedziemy nikogo mieli.. spotykamy sie wtedy, gdy ja jestem u kolezanki, czy jak ostatnio przy okazji pojechania na mecz :) ale piszemy ze soba prawie codziennie, ostatnio troche nasze kontakty lekko sie ukrocily, ale nadal sie dobrze dogadujemy :) odleglosc na dluzsza mete, jesli bysmy chcieli byc razem, na prawde by mogla wszystko co miedzy nami jest zniszczyc. dlugo nie moglam sie pogodzic z ta cala sytuacja, ale doszlam do wniosku, ze jesli mamy ze soba staly kontakt, moge mu powiedziec prawie o wszystkim, to moze lepiej nie robic nic na sile, tylko rzeczywiscie poczekac, co nam zgotuje los. bo jesli bysmy probowali na sile byc teraz razem, to moze by to bylo dla nas zabojcze i nigdy by sie nie dalo odnowic relacji miedzy nami :)
a w ogole to Wam powiem, ze cudownie jest sie obudzic w dzien powszedni, nie spieszac sie do szkoly, tylko wszystko spokojnie, bez pospiechu robic :D ahhh raj :D
Też to uwielbiam :D Cytat:
Napisane przez parodia
(Wiadomość 12738828)
Jak to, angielski R Wam się nie liczy bardziej? :> ja chcę iść na PŁ, a tam P jest x0,8, a R - x2 (przy czym np matma R x5, więc wiadomo, co najważniejsze ;)) z tym, że ja chcę iść na wydział z wykładowym angielskim, a tam trzeba zdawać R i mieć 60% w ustnego P.
Ja właśnie nie rozumiem tego fenomenu farmacji :o W tamtym roku dwoje dzieci znajomych moi rodziców poszli do Łodzi. Jeden chłopak z mojego liceum po mat-biolu podostawał się na biotechnologię, jeszcze parę ścisłych kierunków, a poszedł właśnie na farmację. A dziewczyna poszła do 3LO w Łodzi, jednego z lepszych, bez problemu dostałaby się na medycynę, ale nie poszła, na farmację... Ja jak już, poszłabym na ten medyczny, większy prestiż... :o
Ja też, matmę i fizykę chyba, ale to we wrześniu, może sierpniu :D
Ja tez jakbym miała do wyboru farmację i medycynę to wybrałabym to drugie. Nawet dla własnej przyjemności :rolleyes: Cytat:
Napisane przez madzioonia18w
(Wiadomość 12743101)
Nie wiem dlaczego, ale ja nie chciałabym iśc na farmacje ani pracować w aptece, ok kasa jest ale mi to satysfakcji by nie sprawiało. Tak samo nie chce byś stomatologiem. Lekarski mi się marzy ale wiem że tak się nie dostane tam, dlatego wybieram się na RM, chociaż ostatnio coś chodzi po głowie dietetyka:D
Stomatologiem to akurat mogłabym zostać i jeszcze ortodontą do tego. Kupa kasy :D
Ale to tylko marzenia takie, chemię bym musiała zdawać, a pewna jestem, że nie podołam.
I OPERON tez polecam, mam do bioo, bardzo fajne, dobrze mi się uczy.
BeaS - 2009-06-13 19:47 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez peggy sue
(Wiadomość 12742850)
dziękuje :cmok: a fajna??? Może się skuszę ;P
Bardzo :ehem: Ciekawa, dotyczy poważnych problemów w czasie II wojny światowej, jest wątek miłosny, a miłość ta napotyka różne przeszkody. Moją uwagę zwróciły dialogi, zwłaszcza te z ironią ;) Polecam :ehem:
Cytat:
Napisane przez Karmenka
(Wiadomość 12743514)
A co do nieuczciwego oceniania. Gimnazjum, pan od fizyki. Potrzebował czystej kartki, kol wyrwała, podałam mu, a on 6 i wpisała do dziennika :eek:
no co Ty, naprawdę? :eek: no to się napracowała :lol:
no co Ty, naprawdę? :eek: no to się napracowała :lol:
Naprawdę, to był taki starszawy facet ze śmierdzącym oddechem. Kazał samemu opracować notatkę, a podpunkty ktoś zapisywał na tablicy. I zawsze brał jakąś dziewczynę, która akurat miała mini czy większy dekolt. W ogóle za dziwne rzeczy stawiał oceny :cool: Oblech :mad:
mtynai - 2009-06-13 20:28 Dot.: Matura 2010
ja tak miałam z facetem od informatyki :D w pierwszej klasie :D dostałam z referatu 4 za to, że miałam spodnie :P
aaaa jego teksty do dziewczyn z klasy rozbrajały:
Kol: mogę wyjść do toalety? Inform: daj ja Ci podmucham.
Kol: proszę pana, ale tu jest ciemno, jak ja mam pisać ten sprawdzian? Infrom: a jak ciemno to przyjemno ...
xD stary zboczeniec :D
BeaS - 2009-06-13 20:37 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez mtynai
(Wiadomość 12745312)
ja tak miałam z facetem od informatyki :D w pierwszej klasie :D dostałam z referatu 4 za to, że miałam spodnie :P
aaaa jego teksty do dziewczyn z klasy rozbrajały:
Kol: mogę wyjść do toalety? Inform: daj ja Ci podmucham.
Kol: proszę pana, ale tu jest ciemno, jak ja mam pisać ten sprawdzian? Infrom: a jak ciemno to przyjemno ...
xD stary zboczeniec :D
:lol:
Chyba w każdej szkole jest taki nauczyciel. U mnie prawie cała klasa miała 5 z PO, bo dziewczyny w spódnicach przychodziły :D
mtynai - 2009-06-13 20:46 Dot.: Matura 2010
u mnie w tamtym roku PO uczył gościu, który miał też swoje chore jazdy :D
PO: do odpowiedzi numer X X pisze na tablicy, pisze,pisze,pisze.. PO: wiesz co? postawię Ci 6 ! (facet nigdy nie stawiał 6 bo twierdził, że on umie na 5, a tylko Bóg na 6). X: oooo ! dlaczego? PO: bo nikt nigdy tak pięknie... tak ślicznie.. nie napisał mi takich głupot...
;)
mam cały zeszyt tekstów moich nauczycieli ;) miałam fajnego prof od chemii (przez 3 lata gimnazjum i pierwszy rok liceum) specyficzny człowiek ;) ale w porządku bardzo ;) już powinien dawno być na emeryturze, ale ciągle uczy ;)
KaasiaaK - 2009-06-13 20:48 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez mtynai
(Wiadomość 12735509)
taa, ja wiem wszystko.. ;P mój Tż to nie tylko aktywny sportowiec ale i bierny wielki fan wszystkich dyscyplin sportowych, a że mieszka teraz w Gdańsku to chodzi na mecze ;P na tym z Wisłą akurat był :P
ja w pociągach to wiecznie dziwnych ludzi spotykam ;D
czasami zdarza mi się jeździć do Tżeta do Gdańska (ode mnie to około 4-4,5h pociągiem) albo do Olsztyna (około 1,5h) , więc zawsze się nasłucham opowieści z życia wziętych ;)
ostatnio jak właśnie z Zakopca wracaliśmy to w Krakowie wsiadł do pociągu gościu, już po kilku piwach... i całą noc i cały dzień obdzwaniał całą swoją rodzinę i gadał przez telefon.. albo zaczepiał wszystkich ludzi na korytarzu i wypytywał skąd i dokąd jadą :D
wsiadł do przedziału gdzie były nasze opiekunki (nie bylo nigdzie miejsca, a tam gdzie było to go wpuścić nie chcieli - w sensie, że osoby z mojej klasy..) .. i jedna z opiekunek go chciała wyprosić , a on zaczął się wydzierać, ze jestesmy jacyś dziwni, że w ogóle młodzież buntują, że my chyba z jakąś SEKTĄ jedziemy :D i w tym momencie wszyscy wybuchnęli śmiechem (nasze opiekunki i trzy dziewczyny z naszje grupy, ktore byly w przedziale).. a czemu? bo moja wych ma na nazwisko Sekta :D gościu się obraził i poszedł dalej męczyć ludzi na korytarzu :P
noo to mial fajnie ;D tez bym na taki mecz z checia poszla :D ile mnie to emocji kosztowalo jak siedzialam przed TV ;] zaliczylam z tysiac stanow przedzawalowych :P ale na tym polega piekno sportu ^^
w ogole pociagi maja w sobie taki klimat niepowtarzalny ;D w autobusach czy busach juz tego nie ma ;D
noooo a z tym panem to przynajmniej wesolo mieliscie ^^ jak sie jedzie kilka godz. pociagiem to mozna jajko zniesc z nudow ;D
Cytat:
Napisane przez BeaS
(Wiadomość 12745448)
:lol:
Chyba w każdej szkole jest taki nauczyciel. U mnie prawie cała klasa miała 5 z PO, bo dziewczyny w spódnicach przychodziły :D
u mnie dziewczyny mialy 5 albo i 6 z PO za to tylko, ze sa dziewczynami :cool:
BeaS - 2009-06-13 20:54 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez KaasiaaK
(Wiadomość 12745624)
w ogole pociagi maja w sobie taki klimat niepowtarzalny ;D w autobusach czy busach juz tego nie ma ;D
u mnie dziewczyny mialy 5 albo i 6 z PO za to tylko, ze sa dziewczynami :cool:
nie ma to jak dobre umotywowanie oceny :lol:
Wiecie, że ja NIGDY nie jechałam pociągiem ? :eek: :D
Chyba w każdej szkole jest taki nauczyciel. U mnie prawie cała klasa miała 5 z PO, bo dziewczyny w spódnicach przychodziły :D
A ja miałam PO z wychowawcą. I wszyscy 6 mają.
I pan od historii kiedyś przegląda dziennik i mówi: "A pan M. to ma oceny pozapisywane w notesie? Bo wszystkie rubryki puste a na koniec 6 :D"
Taa, przez cały rok na PO nie robiliśmy NIC
---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------
Cytat:
Napisane przez BeaS
(Wiadomość 12745726)
nie ma to jak dobre umotywowanie oceny :lol:
Wiecie, że ja NIGDY nie jechałam pociągiem ? :eek: :D
Ja tylko kilka razy. Raz nad morze, a tak to krótkie trasy.
mtynai - 2009-06-13 20:57 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez BeaS
(Wiadomość 12745726)
nie ma to jak dobre umotywowanie oceny :lol:
Wiecie, że ja NIGDY nie jechałam pociągiem ? :eek: :D
ej, no proszę Cię :D
wpadnij na wakacje na Mazury ;) będziesz miała okazję przejechać się pociągiem ;)
skąd dokładnie jesteś ? :>
KaasiaaK - 2009-06-13 21:01 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez BeaS
(Wiadomość 12745726)
nie ma to jak dobre umotywowanie oceny :lol:
Wiecie, że ja NIGDY nie jechałam pociągiem ? :eek: :D
no ba! grunt to umiec wyjasnic dlaczego jest taka a nie inna ocena ;D
ja do pewnego momentu tez nie jezdzilam pociagami, ale z racji braku prawa jazdy i niezbyt wielkiej sympatii to busow czy autobusow przemieszczam sie pociagami :) nie jest to zbyt czeste, ale jak gdzies musze pojechac i mam polaczene PKP to wybieram ten srodek transportu ;)
odnosnie jeszcze PO. sor uczył tez mojego rok starszego brata. i jakos na poczatku mojej przygody w liceum spr. liste obecnosci i prosil zeby kazdy wstal jak go wyczyta. i ja wstalam, przyjrzal sie mi i mowi S: ty to jestes do wojtka podobna. ja: nie sądze :P pierwszy raz to słysze. S: (mysli) kosci czaszki macie podobne! ja myslalam ze padne ze smiechu :D cala klasa w smiech a ja stalam zgieta w pol :hahaha: tak na marginesie.. niezbyt jestesmy z bratem podobni.. ja to nie wiem skad on wynalazl jakies podobienstwo... jeszcze do tego w kosciach czaszki ?! ;D
reg17 - 2009-06-13 21:03 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez BeaS
(Wiadomość 12745726)
nie ma to jak dobre umotywowanie oceny :lol:
Wiecie, że ja NIGDY nie jechałam pociągiem ? :eek: :D
nie jestes sama ;) tez nie jechalam pociagem :) ale za to uciekalam przed nim :D:D
BeaS - 2009-06-13 21:08 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez mtynai
(Wiadomość 12745769)
ej, no proszę Cię :D
wpadnij na wakacje na Mazury ;) będziesz miała okazję przejechać się pociągiem ;)
skąd dokładnie jesteś ? :>
Pisałam stronę, albo dwie temu. Z Łukowa. Mówi Ci to coś ? :D
Cytat:
Napisane przez reg17
(Wiadomość 12745877)
nie jestes sama ;) tez nie jechalam pociagem :) ale za to uciekalam przed nim :D:D
Jak to uciekałaś ? Chciał w Ciebie wjechać ? :eek: :D
mtynai - 2009-06-13 21:16 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez BeaS
(Wiadomość 12745967)
Pisałam stronę, albo dwie temu. Z Łukowa. Mówi Ci to coś ? :D
Jak to uciekałaś ? Chciał w Ciebie wjechać ? :eek: :D
no właśnie kojarzyłam, wiedziałam, ze ktoś o tym Łukowie pisał :D ale nie byłam pewna czy to Ty, a tak uświadomiłam sobie jak te posty tu narastają to zwątpiłam w szukanie :P
nie wiem gdzie to jest, nic mi to nie mowi, ale zaraz (jak to mam w zwyczaju) ;P wezmę mapę i Cię znajdę :P
reg17 - 2009-06-13 21:16 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez BeaS
(Wiadomość 12745967)
Jak to uciekałaś ? Chciał w Ciebie wjechać ? :eek: :D
:D w mojej wiosce sa tory , jezdza tam pociagi towarowe , i ktoregos dnia postanowilam pojsc do kolezanki torami , bo szybciej :D mialam sluchawki na uszach i cos slyszalam ze chyba sie zbliza pociag ale nie widzialam go jeszcze , wylaczylam muzyke i przyspieszylam kroku az tu nagle z tylu mnie wyjezdza zza zakretu pociag to ja zaczelam biegac ile sil w nogach :D akurat zeskoczylam na boczna droge i pociag przejechal . to byl hardcore :D nie moglam zejsc z torow bo byly strome zejscia :D i wogole o tym nie pomyslalam . teraz sie z tego smieje ale wtedy bylam przestraszona ze szok :D
mtynai - 2009-06-13 21:20 Dot.: Matura 2010
no i już wiem gdzie mieszkasz ;P wschodnia Polska ;) jakieś 450 km ode mnie, tak na oko patrząc na mapę ;) całkiem ładne miasto na zdjęciach ;) ale dworzec to macie taki jak i u mnie :D
Karmenka - 2009-06-13 21:25 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez reg17
(Wiadomość 12746113)
:D w mojej wiosce sa tory , jezdza tam pociagi towarowe , i ktoregos dnia postanowilam pojsc do kolezanki torami , bo szybciej :D mialam sluchawki na uszach i cos slyszalam ze chyba sie zbliza pociag ale nie widzialam go jeszcze , wylaczylam muzyke i przyspieszylam kroku az tu nagle z tylu mnie wyjezdza zza zakretu pociag to ja zaczelam biegac ile sil w nogach :D akurat zeskoczylam na boczna droge i pociag przejechal . to byl hardcore :D nie moglam zejsc z torow bo byly strome zejscia :D i wogole o tym nie pomyslalam . teraz sie z tego smieje ale wtedy bylam przestraszona ze szok :D
Też miałam podobną sytuację, byłam z kol. na torach, przejazd nad mostem a tu pociąg. Zwiewałyśmy i po takiej stromej skarpie zbiegłyśmy a ona się rozpędziła tak ze przed rzeka nie wyhamowała :D:D Cytat:
Napisane przez mtynai
(Wiadomość 12746169)
no i już wiem gdzie mieszkasz ;P wschodnia Polska ;) jakieś 450 km ode mnie, tak na oko patrząc na mapę ;) całkiem ładne miasto na zdjęciach ;) ale dworzec to macie taki jak i u mnie :D
Szpieg :D
mtynai - 2009-06-13 21:30 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez Karmenka
(Wiadomość 12746254)
Też miałam podobną sytuację, byłam z kol. na torach, przejazd nad mostem a tu pociąg. Zwiewałyśmy i po takiej stromej skarpie zbiegłyśmy a ona się rozpędziła tak ze przed rzeka nie wyhamowała :D:D
Szpieg :D wybacz, zboczenie zawodowe :D tak już mam we krwi, że wszystko na mapie od razu sprawdzam :D poza tym.. nie lubie kiedy czegoś nie wiem :D w sensie, że właśnie ktoś mi o czyms powie i nie wiem o co chodzi :D zawsze lubie sprawdzić :D
Karmenka - 2009-06-13 21:33 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez mtynai
(Wiadomość 12746328)
wybacz, zboczenie zawodowe :D tak już mam we krwi, że wszystko na mapie od razu sprawdzam :D poza tym.. nie lubie kiedy czegoś nie wiem :D w sensie, że właśnie ktoś mi o czyms powie i nie wiem o co chodzi :D zawsze lubie sprawdzić :D
Też tak mam, ktoś coś powie, ja nie wiem, a wydaje się ze powinnam wiedzieć to od razu google.pl i wszystko jasne. ;)
mtynai - 2009-06-13 21:34 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez Karmenka
(Wiadomość 12746377)
Też tak mam, ktoś coś powie, ja nie wiem, a wydaje się ze powinnam wiedzieć to od razu google.pl i wszystko jasne. ;)
dokładnie tak ! :D
BeaS - 2009-06-13 21:34 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez mtynai
(Wiadomość 12746169)
no i już wiem gdzie mieszkasz ;P wschodnia Polska ;) jakieś 450 km ode mnie, tak na oko patrząc na mapę ;) całkiem ładne miasto na zdjęciach ;) ale dworzec to macie taki jak i u mnie :D
o, proszę :) Nie sądziłam, że znajdziesz :D A Ty skąd dokładnie jesteś? :>
Cytat:
Napisane przez reg17
(Wiadomość 12746113)
:D w mojej wiosce sa tory , jezdza tam pociagi towarowe , i ktoregos dnia postanowilam pojsc do kolezanki torami , bo szybciej :D mialam sluchawki na uszach i cos slyszalam ze chyba sie zbliza pociag ale nie widzialam go jeszcze , wylaczylam muzyke i przyspieszylam kroku az tu nagle z tylu mnie wyjezdza zza zakretu pociag to ja zaczelam biegac ile sil w nogach :D akurat zeskoczylam na boczna droge i pociag przejechal . to byl hardcore :D nie moglam zejsc z torow bo byly strome zejscia :D i wogole o tym nie pomyslalam . teraz sie z tego smieje ale wtedy bylam przestraszona ze szok :D
hardcore :eeek: Jakbym coś takiego przeżyła to nigdy nie weszłabym na tory :eek: Podziwiam Cię, że potrafisz się z tego śmiać.
Dziewczęta, ale macie tempo ;) Poszłam się tylko zmierzyć, a tu tyle postów. Wynalazłam w profilu reg17 wątek o stanikach i musiałam się w tym momencie zmierzyć :D
mtynai - 2009-06-13 21:36 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez BeaS
(Wiadomość 12746392)
o, proszę :) Nie sądziłam, że znajdziesz :D A Ty skąd dokładnie jesteś? :>
hardcore :eeek: Jakbym coś takiego przeżyła to nigdy nie weszłabym na tory :eek: Podziwiam Cię, że potrafisz się z tego śmiać.
Dziewczęta, ale macie tempo ;) Poszłam się tylko zmierzyć, a tu tyle postów. Wynalazłam w profilu reg17 wątek o stanikach i musiałam się w tym momencie zmierzyć :D
Kętrzyn :> warmińsko-mazurskie :) blisko Giżycka, Mrągowa, Mikołajek.. (bardziej turystyczne miejscowości). wielkością moje miasto takie jak Twoje, około 30 tys. mieszkańców ;)
KaasiaaK - 2009-06-13 21:38 Dot.: Matura 2010
BeaS tez kiedys trafilam na watek o stanikach i sie postanowilam zmierzyc ;D ale wyszedl mi jakis dziwny rozmiar. zawsze kupuje 80/85 a z tego co w watku bylo napisane powinnam kupowac 75 :eek: w zyciu taki rozmiar by sie na mnie nie zmiescil xD bylabym taka zcisnieta ze bym chyba oddychac nie mogla :P
mtynai - 2009-06-13 21:41 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez KaasiaaK
(Wiadomość 12746445)
BeaS tez kiedys trafilam na watek o stanikach i sie postanowilam zmierzyc ;D ale wyszedl mi jakis dziwny rozmiar. zawsze kupuje 80/85 a z tego co w watku bylo napisane powinnam kupowac 75 :eek: w zyciu taki rozmiar by sie na mnei nie zmiescil xD bylabym taka zcisnieta ze bym chyba oddychac nie mogla :P
w internecie jest jakiś tam przelicznik wymiarów na rozmiar.. ale jak ja to sobie zmierzyłam to mi też wyszedł 75C. A normalnie noszę B, jakoś tak piersi lepiej wyglądają :D w C to by mi się tam zapadly chyba :D no nie wiem :D
a tak w ogóle..to jestem megaodprężona :D miałam dzisiaj domowy gabinet masażu :D :D :D