peggy sue - 2009-06-19 22:39 Dot.: Matura 2010
Przepraszam ,ze obcinam Wasze posty, ale dużo pisałyście i zajęłabym całą stronę :cmok:
Cytat:
Napisane przez blue_apple
(Wiadomość 12844727) Taak, masz rację, przyjaźń to najważniejsza rzecz w życiu, czasem strasznie mi kogoś takiego brakuje. Takiej prawdziwej przyjaciółki, najlepszej, najbliższej. Były w moim życiu 3 takie osoby i kurdę, wszystkie traciłam przez to, że się zmieniałyśmy. Czy ja czy one czy obie. Czasem mam ochotę do którejś napisać, ale... Chyba wyszłabym na debila, tak czuję. I myślę sobie, że gdyby one chciały odnowić kontakt to po prostu by to zrobiły lub nie dopuściły do tego, by się rozpadło wszystko... A teraz, to dla mnie coraz bardziej obce osoby i nawet nie wierze, że mogłby być jak kiedyś, bo tyle czasu minęło i jesteśmy zupełnie innymi osobami. Gdy patrzę na zdjęcia Karoliny (tej, która tak daleko mieszka), to widzę, że ona jest teraz taką osobą, jakie zawsze wzbudzały we mnie złe emocje, taka lalunia. Może to tylko wygląd, może w środku jest tą samą osobą, ale nasze rozmowy dawno przestały wyglądać tak jak powinny. Może nie potrzebujemy już siebie? Dobrze wiem, że nie tylko odległość rozdziela ludzi, czasem, jak widać, nie jest to rzadną przeszkodą. Boję się tylko, że po liceum będzie jak po gimnazjum, że Ci wszyscy zwykli, ale dość bliscy znajomi gdzieś znikną. Bo ile razy można się upominać o spotkanie? Hm, nie powinnaś się chyba obwiniać za ten list, bo może właśnie dzięki niemu także jest między Wami tak jak jest. :) Podziekuj mamie, bo wiedziała co robi ;) Cyba mam taką, znaczy mam kogoś na kim zawsze mogę polegać, kto mnie strasznie wkurza momentami, a mimo to mogę mu wiele wybaczyć:ehem: to chyba przyjaźń:D
miałam kiedyś takie 'przyjaciółki' naprawdę dużo czasu poświęciłam niektórym osobom, a teraz nie mam z nim żadnego kontaktu, bo znalazły sobie nowych, lepszych zajomych, ale już mnie to nie boli, bo skoro ktoś Cię tak zostawia, to nigdy nie wart był Twojego zainteresowania :ehem:
Cytat:
Napisane przez KaasiaaK
(Wiadomość 12844989)
a pomyslec ze mojemu bratu leci juz ostatnie nascie :D staaaaaaruch xD pamietam jak bylismy takie krasnale i sie bilismy prawie codziennie a kiedys u wujka na dzialce sie o miotle tłuklismy ;D az go na ziemie powalilam :D nawet zdjecie mamy :D
przynajmniej przyjaciolka mi sie udala ;) i to na odleglosc ;) bo do chlopa szczescia nie mialam :D jednak ciagle licze ze przyjedzie po mnie kiedys jakis ksiaze na bialym koniu xD (taaa i wtedy zadzwoni budzik :P ) ech te marzenia ^^ dobrze ze nie karają za nie ;P chociaz kilka moich marzen sie juz spelnilo xP czas spelniac kolejne! z rok skakałabym z radosci gdybym zobaczyla swoje nazwisko na liscie przyjetych na jakiejs uczelni w Krakowie :) na msze bym dała w ramach podziekowania :D
moja siostra w tyn roku 20 staruszka :D
oj marzenia :D spełniają się tylko trzeba o nie walczyć, wtedy się udaje :p:
Cytat:
Napisane przez KaasiaaK
(Wiadomość 12845326)
a ja mam i rodzienstwo w postaci 1 brata i kota tez mam ;D tez jedna sztuka! xD
ja z natury jestesm optymistka, czasami moze za bardzo, ale jak wpadne w slabszy nastroj to az za bardzo wieje ode mnie pesymizmem ;D ale zaraz szybko sie opamietuje i wracam do siebie ;D dzisiaj kolezanka napisala mi swiete slowa "jak seks to tylko z eks" :hahaha: ja to nie wiem.. mam doczynienia tylko z ludzmi ktorzy maja nierowno pod sufitem xP jak ja sobie znajomych dobieram :-p
wlasnie przed chwila dzownila do mnie kolezanka (mieszka kolo wroclawia) i mi mowi ze mam zaraz sobie wyczarterowac samolot i przyjezdzac bo super impreza jest :hahaha:i jak rozmawiala ze mna to wypila moje zdrowie xP i powiedziala ze jeszcze wypije :P strescila mi mniej wiecej co kto robi aktualnie :hahaha:ze koledzy pojechali po zaopatrzenie bo sie szybko skonczylo :P no normalnie wariatkowo xP
2 siostry, kot i pies :p:
jestem optymistką (staram się) mimo że uważam, że pesymiści mają w życiu troche łatwiej
leć na tą impreze :D samolot się znajdzie
Cytat:
Napisane przez blue_apple
(Wiadomość 12845545)
ooptymiściiii dłuuużeeej żyyyyjąąąą :ehem: :D mama zawsze mi powtarza, że w nawet najgorszej sytuacji w życiu potrafię znaleźć coś śmiesznego i z czegoś się śmiać. a pesymistyczne chwile to każdego spotykają, nie da się nie ;) znajomych jak się ma przebojowych to w ogóle trudno jest być pesymistą.
moi znajomi :hahaha: również otaczam się czubkami samymi, ale w sumie uwielbiam ich za to, bo nigdy nie jest nudno:cool:
Cytat:
Napisane przez KaasiaaK
(Wiadomość 12845647)
ja juz na dzisiaj odpadam :P ide sie poloze, puszcze sobie jakis film i spac :P a jak nie bede mogla spac to zawsze moge o 1.30 objerzec mecz siatkarzy naszych kochanych :D ale czekac specjalnie na mecz nie bede :P baju baj! :*
właśnie na to czekam, a czas się dłuży mam nadzieję, że nie zasnę :ehem:
dobranoc Tobie :cmok:
ale się nacytowałam ufff ale wszystko nadrobiłam :D
blue_apple - 2009-06-19 23:03 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez peggy sue
(Wiadomość 12845910)
Przepraszam ,ze obcinam Wasze posty, ale dużo pisałyście i zajęłabym całą stronę :cmok:
Cyba mam taką, znaczy mam kogoś na kim zawsze mogę polegać, kto mnie strasznie wkurza momentami, a mimo to mogę mu wiele wybaczyć:ehem: to chyba przyjaźń:D
miałam kiedyś takie 'przyjaciółki' naprawdę dużo czasu poświęciłam niektórym osobom, a teraz nie mam z nim żadnego kontaktu, bo znalazły sobie nowych, lepszych zajomych, ale już mnie to nie boli, bo skoro ktoś Cię tak zostawia, to nigdy nie wart był Twojego zainteresowania :ehem:
moja siostra w tyn roku 20 staruszka :D
oj marzenia :D spełniają się tylko trzeba o nie walczyć, wtedy się udaje :p:
2 siostry, kot i pies :p:
jestem optymistką (staram się) mimo że uważam, że pesymiści mają w życiu troche łatwiej
leć na tą impreze :D samolot się znajdzie
moi znajomi :hahaha: również otaczam się czubkami samymi, ale w sumie uwielbiam ich za to, bo nigdy nie jest nudno:cool:
właśnie na to czekam, a czas się dłuży mam nadzieję, że nie zasnę :ehem:
dobranoc Tobie :cmok:
ale się nacytowałam ufff ale wszystko nadrobiłam :D
taa, wiem, że nie warto zamartwiać się takimi osobami, ale wiesz jak to jest jak połowa "podobno ważnych" dla Ciebie osób się okazuje takimi? albo jak się traci tych, którzy byli mega ważni :cool:
pesymiści nigdy nie nastawiają się, że coś się uda. ale z dr str... są strasznie smutni w tym życiu. a pozytywne myślenie to połowa sukcesu! ;)
a ja zaraz usne na komputerze :P już mi się zdażało, hahaha.
peggy sue - 2009-06-19 23:22 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez blue_apple
(Wiadomość 12846177)
taa, wiem, że nie warto zamartwiać się takimi osobami, ale wiesz jak to jest jak połowa "podobno ważnych" dla Ciebie osób się okazuje takimi? albo jak się traci tych, którzy byli mega ważni :cool:
pesymiści nigdy nie nastawiają się, że coś się uda. ale z dr str... są strasznie smutni w tym życiu. a pozytywne myślenie to połowa sukcesu! ;)
a ja zaraz usne na komputerze :P już mi się zdażało, hahaha.
tak pesymiści unikają rozczarowań, ale jednocześnie myślenie zawsze o najgorszym nie jest dobre. Zależy więc od punktu widzenia :D
a ludzie są jacy są, już kilkoro okazało sie tymi 'podobno ważnymi' ale takie sytuacje uczą dobrego dobierania przyjaciół i doceniania tych ludzi, których ma się zawsze przy sobie:D
filozofuję trochę o tej porze :p:
ja na komputerze jeszcze nie spałam :p: wszystko przede mną :D a czekam na ten mecz więc nie mogę spać :p:
widzę was ;)
blue_apple - 2009-06-19 23:33 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez peggy sue
(Wiadomość 12846362)
tak pesymiści unikają rozczarowań, ale jednocześnie myślenie zawsze o najgorszym nie jest dobre. Zależy więc od punktu widzenia :D
a ludzie są jacy są, już kilkoro okazało sie tymi 'podobno ważnymi' ale takie sytuacje uczą dobrego dobierania przyjaciół i doceniania tych ludzi, których ma się zawsze przy sobie:D
filozofuję trochę o tej porze :p:
ja na komputerze jeszcze nie spałam :p: wszystko przede mną :D a czekam na ten mecz więc nie mogę spać :p:
A w rozczarowaniach też można znaleźć jakieś dobre strony. Nie wiem jakie, ale na pewno jakieś są! :D
Taa... Trzeba doceniać co się ma, a nie ubolewać nad tym, czego się nie ma ;)
Możesz sobie zawsze budzik nastawić! :D aczkolwiek ja bym pewnie poszła dalej spać ;)
a jak grillll?
mtynai - 2009-06-19 23:37 Dot.: Matura 2010
przeczytałam was, ale wybaczcie, nie mam siły odpisać nic mądrego, kładę się bo o 7:00 pobudka.
dzisiaj jakoś późniejszym wieczorem się pewnie pojawię ;)
buziam was na dobrą noc ;**
peggy sue - 2009-06-19 23:38 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez blue_apple
(Wiadomość 12846428)
A w rozczarowaniach też można znaleźć jakieś dobre strony. Nie wiem jakie, ale na pewno jakieś są! :D
Taa... Trzeba doceniać co się ma, a nie ubolewać nad tym, czego się nie ma ;) Możesz sobie zawsze budzik nastawić! :D aczkolwiek ja bym pewnie poszła dalej spać ;)
a jak grillll?
ło jak się położę to już koniec nie wstanę :D śpioch ze mnie straszny, żadną siłą mnie nie ściągną z łóżka :p:
a grill fajnie, fajnie :D bardzo kameralnie było tylko kilka osób, ale uśmialiśmy się nieźle :p: zwłaszcza z kolegi, który opowiadał jak to nie zdał egzaminu na prawo jazdy :hahaha: i w sumie to niewiele wypiliśmy :cool:
blue_apple - 2009-06-19 23:48 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez peggy sue
(Wiadomość 12846460)
ło jak się położę to już koniec nie wstanę :D śpioch ze mnie straszny, żadną siłą mnie nie ściągną z łóżka :p:
a grill fajnie, fajnie :D bardzo kameralnie było tylko kilka osób, ale uśmialiśmy się nieźle :p: zwłaszcza z kolegi, który opowiadał jak to nie zdał egzaminu na prawo jazdy :hahaha: i w sumie to niewiele wypiliśmy :cool:
a ja lubie kameralne spotkania, bo przynajmniej z tymi bliższymi osobami :) :cool: ? a co to za mina :D ? pijaczek? :glasiu:
i co z tym jego egzaminem :D ? ja już nie mogę słuchać historii o tym jak ktoś nie zdał :mur:
mtynai branoooc, i ja tez idę :* :)
peggy sue - 2009-06-19 23:58 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez blue_apple
(Wiadomość 12846500)
no to śpioch wita śpiocha :D
a ja lubie kameralne spotkania, bo przynajmniej z tymi bliższymi osobami :) :cool: ? a co to za mina :D ? pijaczek? :glasiu:
i co z tym jego egzaminem :D ? ja już nie mogę słuchać historii o tym jak ktoś nie zdał :mur:
mtynai branoooc, i ja tez idę :* :)
to co my tu jeszcze robimy jak my śpiochy :p:
też wolę kameralnie :ehem: jaki pijaczek ja to abstynent jestem prawie :p:
a to nie jest straszne, bo egzaminator powiedział temu koledze, że nie może wyjechać na miasto, bo stwarza zagrożenie dla ruchu:hahaha:
widzę, że tym razem to ja wszystkich pożegnam :D ja wytrwam jescze tylko pół godziny do meczu :p:
dobranoc :cmok:
mtynai - 2009-06-20 06:53 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez peggy sue
(Wiadomość 12846527)
to co my tu jeszcze robimy jak my śpiochy :p:
też wolę kameralnie :ehem: jaki pijaczek ja to abstynent jestem prawie :p:
a to nie jest straszne, bo egzaminator powiedział temu koledze, że nie może wyjechać na miasto, bo stwarza zagrożenie dla ruchu:hahaha:
widzę, że tym razem to ja wszystkich pożegnam :D ja wytrwam jescze tylko pół godziny do meczu :p:
dobranoc :cmok:
za to ja wszystkich powitam :D dzień dobry ;***
mam jeszcze 20 minut do wyjścia, więc postanowiłam zajrzeć na wizaż, a tu puuustki ;P
BeaS - 2009-06-20 07:28 Dot.: Matura 2010 Dzień dobry :cmok: A co Wy śpicie? :eek::D Ja nie mogę spać o tej porze. Zawsze wstaję najpóźniej 8-8.30. Tak jak postanowiłam z imprezy wróciłam o 1 i wypiłam 1 drinka (ale mocny był:eek:). Profilaktycznie wypiłam duużo wody, więc i głowa nie boli, ani nic :D Dałam jej 2 mocne pasy na szczęście :D To były naprawdę solidne uderzenia :ehem::D
Cytat:
Napisane przez KaasiaaK
(Wiadomość 12843601)
już pare razy rozmawialismy na gg tak powaznie, ale ja bym chciala rozmowy face to face ;] widac ma byc inaczej niz tego chce, no i musze sie z tym pogodzic ;) no kontaktu nie zerwiemy.. pewnie troche on oslabnie... przyznam sie, ze troche smuto mi sie zrobilo :( ale kurcze widac nasze drogi nie maja prawa sie nigdy skrzyzowac, tylko beda sie bardziej rozchodzic. no i musze to przyjac na klate :D i zyc dalej :) wakacje sa, trzeba zapomniec o tym co bylo w pierwszej polowce tego roku i isc przed siebie z glowa podniesiona wysoko do gory ;) [COLOR=Silver]
Nie przejmuj się nim. Nie jest Ciebie wart :glasiu:
Wiesz co? Ja miałam trochę podobną sytuację. Różnica jest taka, że mieszkamy w tym samym mieście i nawet chodzimy do tej samej szkoły. Zaczęliśmy pisać na gg, a że pisało się z nim fajnie, więc były to prawie codzienne rozmowy, czasem nawet do 3 w nocy. Co dziwne, pisaliśmy przez kilka tygodni, a w szkole tylko "cześć" Z mojej strony nie było niczego, to on nagle stwierdził, że mnie kocha. Było to dla mnie trochę dziwne, bo jestem realistką, a taka miłość przez gg jest moim zdaniem nierealna, bo zupełnie inaczej rozmawia się przez gg niż twarzą w twarz. Przez jakiś czas nie odzywaliśmy się w ogóle. Nie wiem dlaczego. Nie było to specjalnie. Po prostu tak wyszło. Potem sobie wyjaśniliśmy tę sprawę i wszystko zaczynało wracać do normy.
Cytat:
Napisane przez KaasiaaK
(Wiadomość 12845647)
jak juz cos wymysle to na pewno sie pochwale :D
a kota mam czarrrnego :D mama jego jest kotem syjamskim a ojciec czarny dachowiec :) i mam taka mieszanke ;) juz jakies 1,5roku ma :P ale kochany jest :D mimo iz juz ze 3 prazy sznurowek w adidasach (ciagle w tych samych) mi poprzegryzal :D raz nawet ok. 15 cm sznurowki zjadl :D a kilka dni temu upolowal na balkonie wrobelka, wzial go w zeby, wszedl do domu i usiadl z nim w kuchni :D ja sie wystarszylam tego wrobla :P nikt nie wiedzial co zrobic zeby wypuscil tego wrobla, to brat sie zaczail i go przestraszyl i wypuscil biednego ptaszka xD a ojciec stwierdzil ze gdyby byl w domu to by mu zostawil wrobelka do zabawy :P
:eek: Do zabawy :lol:
Cytat:
Napisane przez blue_apple
(Wiadomość 12846177)
taa, wiem, że nie warto zamartwiać się takimi osobami, ale wiesz jak to jest jak połowa "podobno ważnych" dla Ciebie osób się okazuje takimi? albo jak się traci tych, którzy byli mega ważni :cool:
pesymiści nigdy nie nastawiają się, że coś się uda. ale z dr str... są strasznie smutni w tym życiu. a pozytywne myślenie to połowa sukcesu! ;)
a ja zaraz usne na komputerze :P już mi się zdażało, hahaha.
Wyobrażam to sobie, ale najlepszym wyjściem z tej sytuacji byłoby olać. Dlaczego mam lizać komuś d**ę skoro ten ktoś mnie traktuje jak powietrze?:rolleyes: Nie warto psuć sobie nerwów przez takie osoby :ehem:
Dziewczyny, dziękuję za ciepłe słowa dotyczące jazdy :cmok: I tak się tym nie przejmuję :) Wiem, że on chce dobrze. Nie wiem dlaczego w ten sposób to okazuje, ale nie będę się nad tym zastanawiać. Dzisiaj mam ostatnią godzinkę. Myślę, że zacznę czytać podręcznik. Testy i tak robię w miarę regularnie już od miesiąca, ale zamierzam całe jeszcze raz przekopać.
Wiecie co? Słyszałam, że we wtorek będzie tam targ, więc mnóstwo ludzi. Trochę mnie to na początku przeraziło, ale potem pomyślałam, że jak mam zdać, to zdam i wtedy. A może dzięki temu będę bardziej zwracać uwagę na pieszych? Oj, do egzaminu coraz bliżej, a ja nadal mam tyle pytań i wątpliwości.
Oj tam, nastrajam się pozytywnie. Nie mogę się stresować, bo stres mnie zeżre :D
Idę trochę posprzątać, bo mam taki bałagan w pokoju jak nigdy wcześniej :eek: :D Ubrania porozrzucane, mnóstwo książek itp. Będę później :calus:
Phoce - 2009-06-20 08:35 Dot.: Matura 2010
Hah, Boże, te urodziny były specyficzne... On nie przyszedł :] Mogłam się spodziewać. Generalnie, trochę za dużo wypiła, zaczęłam się zwierzać moim dziewczynom i ryczeć x| Potem mi trochę przeszło i było nawet spoko. Teraz jestem kompletnie wypruta z jakichkolwiek uczuć i idę kupić przyjaciółce prezent.
Aaaa, i dzięki za kciuki :)
:cmok:
BeaS - 2009-06-20 08:52 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez Phoce
(Wiadomość 12847344)
Hah, Boże, te urodziny były specyficzne... On nie przyszedł :] Mogłam się spodziewać. Generalnie, trochę za dużo wypiła, zaczęłam się zwierzać moim dziewczynom i ryczeć x| Potem mi trochę przeszło i było nawet spoko. Teraz jestem kompletnie wypruta z jakichkolwiek uczuć i idę kupić przyjaciółce prezent.
Aaaa, i dzięki za kciuki :)
:cmok:
:glasiu: Może nie mógł przyjść? Nie przejmuj się. Jak jesteście sobie pisani, to i tak się spotkacie :D :cmok:
reg17 - 2009-06-20 08:52 Dot.: Matura 2010
dzien dobry ;] juz troche w domu posprztalam i zrobilam sobie przerwe ;) wieczorem idziemy ze znajomymi na impreze :D i macie racje przyjazn jest bardzo wazna, a prawdziwych przyjaciol poznajesz w biedzie jak to sie mowi , sama mam przyjaciolke z ktora znam sie od dziecka , chodzilysmy razem do podstawowki , gimnazjum i teraz do liceum do tej samej klasy ;) heh , na przelomnie podst- gim , nie rozmawilaysmy ze soba przez 1,5 roku ;p takie tam dziecinne zagrywki , o byle co obrazanie sie a teraz jestemy jak siostry ;) i nie wyobrazam sobie zeby bylo inaczej , bywaly kryzysy , ale mimo wszystko byla zawsze przy mnie , taki przyjaciel to skarb ;) mialysmy jeszcze jedna przyjaciolke , tez z tej samej klasy , trzymalysmy sie zawsze w trojke , no ale po gim poszla do innej szkoly , wszystko bylo ok, potem znalazla sobie faceta , i wszystko sie posypalo, on za bardzo nie kazal jej spotykac sie z nami , a ona nie potrafila miec swojego zdania, probowalysmy to pogodzic jakos no ale nie wyszlo,,, a szkoda... no to milego dnia zycze dziewczynki ;*:*
Phoce - 2009-06-20 08:58 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez BeaS
(Wiadomość 12847478)
:glasiu: Może nie mógł przyjść? Nie przejmuj się. Jak jesteście sobie pisani, to i tak się spotkacie :D :cmok:
Nie, myślę, że po prostu za słabo zna jubilatkę:D Tzn, uczyli się razem z gim, ale nie utrzymują bliższych relacji, a z tego co się dowiedziałam, to ona go zaprosiła ze względu na mnie. Myślę, że nie jesteśmy sobie pisani :p: Jakoś wyzbyłam się już jakichkolwiek nadziei. Sory, że tak zamulam z rana :lol:
BeaS - 2009-06-20 09:18 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez Phoce
(Wiadomość 12847544)
Nie, myślę, że po prostu za słabo zna jubilatkę:D Tzn, uczyli się razem z gim, ale nie utrzymują bliższych relacji, a z tego co się dowiedziałam, to ona go zaprosiła ze względu na mnie. Myślę, że nie jesteśmy sobie pisani :p: Jakoś wyzbyłam się już jakichkolwiek nadziei. Sory, że tak zamulam z rana :lol:
A on o tym wiedział? :>
Jest ok? :cmok:
To się "odmul" :D
---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------
Cytat:
Napisane przez reg17
(Wiadomość 12847481)
dzien dobry ;] juz troche w domu posprztalam i zrobilam sobie przerwe ;) wieczorem idziemy ze znajomymi na impreze :D i macie racje przyjazn jest bardzo wazna, a prawdziwych przyjaciol poznajesz w biedzie jak to sie mowi , sama mam przyjaciolke z ktora znam sie od dziecka , chodzilysmy razem do podstawowki , gimnazjum i teraz do liceum do tej samej klasy ;) heh , na przelomnie podst- gim , nie rozmawilaysmy ze soba przez 1,5 roku ;p takie tam dziecinne zagrywki , o byle co obrazanie sie a teraz jestemy jak siostry ;) i nie wyobrazam sobie zeby bylo inaczej , bywaly kryzysy , ale mimo wszystko byla zawsze przy mnie , taki przyjaciel to skarb ;) mialysmy jeszcze jedna przyjaciolke , tez z tej samej klasy , trzymalysmy sie zawsze w trojke , no ale po gim poszla do innej szkoly , wszystko bylo ok, potem znalazla sobie faceta , i wszystko sie posypalo, on za bardzo nie kazal jej spotykac sie z nami , a ona nie potrafila miec swojego zdania, probowalysmy to pogodzic jakos no ale nie wyszlo,,, a szkoda... no to milego dnia zycze dziewczynki ;*:*
Dzień dobry :cmok:
Oj, przyjaźń to wielki skarb :ehem: Fajnie, że masz taką przyjaciółkę :) Ja, szczerze mówiąc, nie jestem pewna czy mam. Przyjaźń to jest niezwykle silna więź. Mam parę bardzo dobrych koleżanek, ale przyjaźń to chyba byłoby słowo na wyrost.
I wzajemnie :)
---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------
Dziunie moje :D Ja lecę. Będę po południu. Miłego dnia :cmok:
Phoce - 2009-06-20 09:18 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez BeaS
(Wiadomość 12847676)
A on o tym wiedział? :>
Jest ok? :cmok:
To się "odmul" :D
Nie, nie wiedział. Nie, ok nie jest, ale muszę się pogodzić ze stanem obecnej sytuacji :] No właśnie mam taki zamiar, lecę do miasta teraz.
Dzięki dziewczyny, jesteście wielkie :************
madzioonia18w - 2009-06-20 09:45 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez blue_apple
(Wiadomość 12842483)
Ooo, dlaczego jej nie zmieniłaś?
Sama nie wiem czemu jej nie zmieniłam, wiesz na początku było super, dopiero zaczeła tak się czepiać gdzieś po 18h, powiem szczerze że załuje że jej nie zmieniłam, owszem uczyła bardzo dobrze, ale co było już nie wróci:D i się ciesze że już to za mną, ale brakuje mi jazd moją Toyotką:D:D
Cytat:
Napisane przez peggy sue
(Wiadomość 12846460)
madzioonia18w nowy avatar czy mi się zdaje ;P
Tak:) jakoś mi się już ten stary nie podoba:D:D
Cytat:
Napisane przez blue_apple
(Wiadomość 12846500)
no to śpioch wita śpiocha :D
a ja lubie kameralne spotkania, bo przynajmniej z tymi bliższymi osobami :) :cool: ? a co to za mina :D ? pijaczek? :glasiu:
i co z tym jego egzaminem :D ? ja już nie mogę słuchać historii o tym jak ktoś nie zdał :mur:
mtynai branoooc, i ja tez idę :* :)
A ja zawsze mogłam:D, tylko nie mogłam opwiadać jak ja nie zdałam bo mi się ryczeć odrazu chciało że ze mnie tak "fajtłapa":D:D
KaasiaaK - 2009-06-20 10:06 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez blue_apple
(Wiadomość 12845834)
śpij śpij :* ja też bym poszła ale hałasują w domu, więc i tak pewnie nie usnę :P a Ty pewno nie doczekasz i uśniesz ;)
ja nawet nie czekalam na ten mecz ;D zasnelam ok 0:15 przy ogladaniu 'save the lat dance' :P
Cytat:
Napisane przez peggy sue
(Wiadomość 12845910)
moja siostra w tyn roku 20 staruszka :D
oj marzenia :D spełniają się tylko trzeba o nie walczyć, wtedy się udaje :p:
jestem optymistką (staram się) mimo że uważam, że pesymiści mają w życiu troche łatwiej
leć na tą impreze :D samolot się znajdzie
moi znajomi :hahaha: również otaczam się czubkami samymi, ale w sumie uwielbiam ich za to, bo nigdy nie jest nudno:cool:
mój brat niby dopiero za rok, ale tez stary jest :D
taaak walka to podstawa ;D a jak sie jedna rzecz spelni to potem juz jest łatwiej :) przede wszystkim trzeba wierzyc ze sie uda to spelnic :)
łatwiej, trudniej nigdy sie nad tym nie zastanawialam ;D tak juz mam i sie nie zmienie xD ale tez nie przesadzam z tym optymizmem ^^ wszystko w granicach rozsadku ;D
niestety nie znalazlam samolotu :( ale kolezanka wypila moje zdrowie ;D ja jej tez kiedys wypije i bedziemy kwita xD
zawsze cos wymysla, powiedza cos w odpowienim momencie :D rozruszaja zamulone towarzystwo :P no i potrafia poprawic humor :)) ja bym chyba nie mogla miec normalnych znajomych ;D
jednego posta machnelam i sie zmywam :P trzeba sie jakos ogarnac ;] wlasnie mama mi oznajmila ze pozniej na zakupy idziemy -.- wlasnie sobie nagrywam "Małą wielką miłość". widziałam na C+ końcówkę tego filmu i musialam cały objerzec xD wiec ide ogladac :) milego dnia!!!
peggy sue - 2009-06-20 11:46 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez KaasiaaK
(Wiadomość 12848427)
ja nawet nie czekalam na ten mecz ;D zasnelam ok 0:15 przy ogladaniu 'save the lat dance' :P
mój brat niby dopiero za rok, ale tez stary jest :D
taaak walka to podstawa ;D a jak sie jedna rzecz spelni to potem juz jest łatwiej :) przede wszystkim trzeba wierzyc ze sie uda to spelnic :)
łatwiej, trudniej nigdy sie nad tym nie zastanawialam ;D tak juz mam i sie nie zmienie xD ale tez nie przesadzam z tym optymizmem ^^ wszystko w granicach rozsadku ;D
niestety nie znalazlam samolotu :( ale kolezanka wypila moje zdrowie ;D ja jej tez kiedys wypije i bedziemy kwita xD
zawsze cos wymysla, powiedza cos w odpowienim momencie :D rozruszaja zamulone towarzystwo :P no i potrafia poprawic humor :)) ja bym chyba nie mogla miec normalnych znajomych ;D
jednego posta machnelam i sie zmywam :P trzeba sie jakos ogarnac ;] wlasnie mama mi oznajmila ze pozniej na zakupy idziemy -.- wlasnie sobie nagrywam "Małą wielką miłość". widziałam na C+ końcówkę tego filmu i musialam cały objerzec xD wiec ide ogladac :) milego dnia!!!
ja wytrwałam do meczu, ale nie obejrzam całego, bo po 3,5 seta byłam tak zła, że poszłam spać :D
jak wypiła zdrowie nawet na odległość to może być :D
no właśnie moi też :p: rozbujają każdą bibę :D też bym nie mogła chyba mieć 'normalnych' znajomych, bo by było za nudno
ja włąśnie się biorę za ściąganie filmu "Dom nad jeziorem", bo ostatnio obejrzałam tylko połowę :p:
a w ogóle to dzień dobry :cmok: wstałam juz jakiś czas temu, posprzątałam, a teraz czas na błogie lenistwo :D
KaasiaaK - 2009-06-20 11:58 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez peggy sue
(Wiadomość 12849770)
ja wytrwałam do meczu, ale nie obejrzam całego, bo po 3,5 seta byłam tak zła, że poszłam spać :D
a w ogóle to dzień dobry :cmok: wstałam juz jakiś czas temu, posprzątałam, a teraz czas na błogie lenistwo :D
moja kolezanka ostatnia pilke odnotowala ok 4 rano :eek: podziwiam tych co obejrzeli caly mecz ;D
dobry! :) oooo tak ;D ja zaraz zarzucam nogi na biurko i biore sie za film, bo kurcze mialam jakis zwalony program do nagrywania i plyta sie nie nagrala ;/ zacielo sie na 87% ;]
peggy sue - 2009-06-20 12:12 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez KaasiaaK
(Wiadomość 12849944)
moja kolezanka ostatnia pilke odnotowala ok 4 rano :eek: podziwiam tych co obejrzeli caly mecz ;D
dobry! :) oooo tak ;D ja zaraz zarzucam nogi na biurko i biore sie za film, bo kurcze mialam jakis zwalony program do nagrywania i plyta sie nie nagrala ;/ zacielo sie na 87% ;]
też podziwiam :D mimo że kocham ten sport to nie wytrwałam, trochę ze zmęczenia, bardziej ze złości, chyba się jakaś nerwowa za bardzo robię nad ranem :p:
mnie się dopiero ściąga i jeszcze 5 godzin :eek: chyba się wezmę za jakąś książkę w tym czasie :D
parodia - 2009-06-20 12:22 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez KaasiaaK
(Wiadomość 12841094)
to ja chce poznac sekret co sie robi, zeby miec pasek w liceum :D
Najlepiej być na mat-fizie, bo to wystarczy zrozumieć.:cool: U mnie trzeba się poza tym uczyć historii, geografii i biologii (ale biologia to już wyższa szkoła jazdy...), angielskiego, niemieckiego trochę się pouczyć przed lekcją, czasami na klasówkę z polskiego, odrabiać prace domowe, jeśli nie ma przed tą lekcją przedmiotów typu religia, po ;) i tyle, jakoś mi zawsze wychodzi na 5,0 tym sposobem :D Poza tym nie wytypowali mnie do stypendium premiera, tylko tą drugą dziewczynę....podobno dlatego, bo ma cięższą sytuację materialną :cool: Super, nie wiem co ma jedno do drugiego, ale już :rolleyes: Cytat:
Napisane przez madzioonia18w
(Wiadomość 12841100)
parodia gratuluje tak dobrej średniej;)
dzięki :D I zmieniłaś ava, nie mogłam poznać kto to :-p A jak tak piszecie o tych instrkuktorach to aż się boję, żebym ja nie trafiła na kogoś takiego :rolleyes: Cytat:
Napisane przez mtynai
(Wiadomość 12842158)
nie wiem jak to wygląda w innych samochodach, ale w każdym bądź razie, jeśli jeździcie Fiatem Punto to jest taki myk przy cofaniu na łuku, że kiedy pierwszy pachołek (już poza kopertą), pokaże Cię się w tej małej szybce miedzy szybą przednią a szybą pasażera.. to jeśli wtedy zrobisz obrót kierownicy o 360st (jak to moja instruktorka mówi: o jednego FIATA:D -czyli tak,zeby napis FIAT na kierownicy sie obrócił o 360st:D) to wtedy juz kontrolujesz lusterka i patrzysz w prawe jak Ci się samochód ustawia do linii wewnętrznej, jeśli będzie już ładnie równolegle wtedy szybko odkręcamy kierownicę i cofamy do tyłu do konca, oczywiscie tak zeby nie puknąć pachołków i nie ponajeżdżać na linie :D nie wiem czy jasno to opisałam :D
życzymy :D ;*
Jakie sprytne :D Zadziałało :D tylko na początku padało, potem nie ;) Cytat:
Napisane przez mtynai
(Wiadomość 12843023)
szczerze mówiąc to nigdy nie straciłam znajomych z powodu zmiany szkoły czy miejsca zamieszkania, ale inne realia - Ty mieszkasz w Warszawie, ja w mieście ~30tys. mieszkańców. poza tym na studia jadę wlaśnie do Tż.. czeka na mnie biedny już od roku w tym Gdańsku ;) a znajomi.. mam jedną przyjaciółkę, którą znam od dzieciaka, przeprowadziłam się na drugi koniec miasta jakieś 6 lat temu (a mieszkałyśmy drzwi w drzwi, naprzeciwko), uczę się od 5 lat w innej szkole niż ona, a mimo to mamy naprawdę częsty kontakt.. z jednej i z drugiej strony to wypływa. I dzięki Bogu :) na studia też wyjeżdża do Gdańska (jest rok młodsza, więc w 2011).. i na pewno będzie mieszkała ze mną ;P więc ja się nie boję wyjechać dalej od domu (Gdańsk to prawie 300km ode mnie).
Ja mam taką grupę 6 przyjaciół jeszcze od zerówki, całą podstawówkę, gimnazjum, teraz jesteśmy w liceum w różnych klasach, do tego dołączył jeden chłopak z gimnazjum. I z nimi jestem pewna, że będę utrzymywać kontakt :ehem: Ja się z Tżtem "sparowaliśmy" :D, trzech chłopaków znalazło dziewczyny, ale cały czas jak coś, to trzymamy się razem :) Cytat:
Napisane przez magdolena
(Wiadomość 12844019)
tyrzeba isc do slabego liceum, tam nie bedzie problemu:P
Ehe :cool:
Nawet dobrze się trzymam dzisiaj... :D
KaasiaaK - 2009-06-20 12:46 Dot.: Matura 2010
Cytat:
Napisane przez parodia
(Wiadomość 12850273)
Najlepiej być na mat-fizie, bo to wystarczy zrozumieć.:cool: U mnie trzeba się poza tym uczyć historii, geografii i biologii (ale biologia to już wyższa szkoła jazdy...), angielskiego, niemieckiego trochę się pouczyć przed lekcją, czasami na klasówkę z polskiego, odrabiać prace domowe, jeśli nie ma przed tą lekcją przedmiotów typu religia, po ;) i tyle, jakoś mi zawsze wychodzi na 5,0 tym sposobem :D Poza tym nie wytypowali mnie do stypendium premiera, tylko tą drugą dziewczynę....podobno dlatego, bo ma cięższą sytuację materialną :cool: Super, nie wiem co ma jedno do drugiego, ale już :rolleyes:
ja jestem na bio-chemie wiec nie musisz mi mowic jak to jest miło z biologia :D ale o dziwo nie sprawia mi ona problemow ;P jak kupilam ksiazke do pierwszej klasy i ją przejrzalam myslalam ze polegne :D tato jak zobaczyl to tylko powodzenia mi zyczyl ^.^ ale biologie dobrze przyswajam i w miare szybko :D
ehh gdyby u mnie wystarczalo sie troche pouczyc... :rolleyes: sama taka szkole sobie wybralam :-p ale w sumie nie zaluje :)