Maripossa - 2009-02-25 19:15 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez Kiniko
(Wiadomość 11161314)
Mam pytanko, jak wygrywacie bitwę o obcinanie pazurków ? Ja się wczoraj trudziłam i obcięłam chyba tylko 5. Wyrywała się jak nie wiem co xD
ja z obiema jezdze do weta, za obie place 5zl:ehem: Z czarna stopa nie ma porblemu, spokojna jak aniolek, ale Ruda sie wyrywa i piszczy;)
Kiniko - 2009-02-25 19:25 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Ciekawy pomysł z jedzeniem - spróbuje :cmok: Wczoraj obsiusiała ręcznik (i mnie) dwa razy xD I strasznie trudno złapać takie małe łapki, zawsze obcinałam na raty xD
patrycja350 - 2009-02-25 20:04 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Moj Pieszczoch bardzo nie lubi obcinania ale jakos sie go pomizia i przejdzie
koniczyna82 - 2009-02-25 21:20 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Ja moje prośki na obcinanie pazurków zanoszę do umywalki - taki patent mały mi się opracował. Przez zmianę otoczenia są spokojniejsze, a poza tym nie bardzo mają jak uciec a ja mam świetny dostęp do łapek. Jak dobrze pójdzie to pazurki są obcięte zanim świnka zacznie się wyrywać, a potem jakis smakołyk na przeproszenie. ;)
Moje bardzo nie lubia również strzyżenia..a że te moje niby rozetki maja geny rodem z Peru (Obie!) to od czasu do czasu przycinam im kudełki , tak żeby za bardzo nie wlokły się im po ziemi - tzn od dołu przycinam, ze względów higienicznych. Mimo że przeciez nic nie czują okropnie nie lubią tego zabiegu. wyczesywania wręcz nienawidzą, poprzestaję więc na prowizorycznym rozczesaniu co jakiś czas, żeby kudełki im się nie skołtuniły.
motylek1007 - 2009-02-26 06:48 Dot.: Świnki Morskie cz. II
mój uwielbia czesanie, lezy rozłożony i czeka sobie az zaczne go czesac, ale był przyzwyczająny do tego od pierwszych tygodni zycia ;)
koniczyna82 - 2009-02-26 09:57 Dot.: Świnki Morskie cz. II
moje też były - obie.Robiłam to bardzo delikatnie taka mięciutką malutką szczoteczką z włosiem. świnka mojego kolegi też to lubi - ale ona jest krutko włosa. Moje to 2 hipisy. lubia głaskanie ale w okolicach głowy, pyszczka, najbardziej nad noskiem. Każdy dotyk w okolicach pupy odbierają jak "zły dotyk" - fukanie, obrażanie, podskakiwanie itp
motylek1007 - 2009-02-26 10:03 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez koniczyna82
(Wiadomość 11169634)
Każdy dotyk w okolicach pupy odbierają jak "zły dotyk" - fukanie, obrażanie, podskakiwanie itp
normalny odruch :D
koniczyna82 - 2009-02-26 10:17 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Poza tym one były całkiem nieźle oswojone -teraz odrobinkę jakby mniej. Jaj kupiłam pierwszą świnkę to kupiłam jej klatke taką jak mi polecili w zoologiku - miała 65cm. Dośc szybko nauczyłam Pestke żeby z niej wyłaziła na spacery i robiła to chętnie.łaziła mi swobodnie po pokoju. Jak dokupiłam Toffi to było mi ich szkoda trzymać w takiej małej klatce. Praktycznie cały czas mogły sobie swobodnie łazić po pokoju. Zamykałam je tylko kiedy wychodziłam z domu. Smieszna sprawa - one miały swoje terytorium - mam doć duży, dlugi pokój, klatka stała na jego końcu. Wyłaziły, łaziłysobie po mim dokładnie do miejsca gdzie się kończył dywan, dalej nie chciały. ;) klatka stała na niskiej pułeczce a one miałyzrobione wygodne zejścje. Nauczuły sie ze jak siadam w takim jednym konkretnym miejszcu to pewnie mam jakieś smakołyki i jak to przyuważyły wybiegały "ciuchcią" znaczy jedna za druga z klatki po tym podeście i przybiegały do mnie, Pestka to sie nawet wskakiwała mi sama na kolana :). Tylko był jeden problem - nie mogłam ich oduczyć brudzenia w 1 miejscu...upodobały sobie robic to pod moim łóżkiem :( W innych miejscach nie, ale to łożko mhm, nie umiałam ich tego oduczyc. Kupiłam więc większą klatkę - 120x60. Mają swoje królestwo, w ik różne kryjówki i półeczki a ja nie muszę ich tak ciąle wypuszczać. Klatka im sie bardzo spodobała. Troszkę za bardzo - bo wcale ne chcą z niej wychodzić. Może to jest spowodowane wysokością - trochę wyższa kuweta - ale robiłam różne "schodki" i nic. Zawsze bardziej były z nuich skłonne kożystac jak po wyjęciu przeze mnie chciały sie dostac spowrotem do klatki. Szkoda mi troszkę bo brakuje mi tego wskakiwania na kolana :) milutkie to było. Jak myślicie, czemu nie chcą z tej klatki wychodzić?
Przeczytajcie to,bo ja nie wierzę w to co czytam...
Carrie85 - 2009-02-26 16:52 Dot.: Świnki Morskie cz. II
co do krwi w moczu- moja swinka tez miala zabarwiony na czerwono mocz, poszlam do weta i wszystko bylo ok. okazalo sie ze to byl barwnik z nowego pokarmu...
w tym tyg kupilam swojej swinusi okragly karmnik- food ball :) ale mala ma radoche :D
Przeczytajcie to,bo ja nie wierzę w to co czytam...
głupota ludzka nie zna granic :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez Carrie85
(Wiadomość 11177549) w tym tyg kupilam swojej swinusi okragly karmnik- food ball :) ale mala ma radoche :D
widze ze zmieniłas wątek ;)
Kiniko - 2009-02-26 17:47 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Dzisiaj miałam obciąć pozostałe pazurki śwince ale nie mam siły po męczącym dniu. Nasunęło mi się takie pytanie: czy Wasze prosiaczki też mają posklejaną sierść z tyłu na grzbiecie? Jeśli tak to co z tym robicie ?
motylek1007 - 2009-02-26 17:49 Dot.: Świnki Morskie cz. II
na grzbiecie nie, w okolicy pupy tak. Wycinam ją wtedy nożyczkami.
Kiniko - 2009-02-26 17:54 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Tak, w okolicach pupy - mój błąd. Taka posklejana sierść jest denerwująca xD Obcinasz to i pozostaje łysa w tym miejscy ? To trochę tak jak naruszanie jej prywatności xD
motylek1007 - 2009-02-26 17:57 Dot.: Świnki Morskie cz. II
mam samce, tam jest gruczoł to znaczenia terenu - kleista substancja, wiec logiczne ze sie klei. Wycinam okolice, z wierzchu zostawiam siersc, bo mam peruwianke, wiec zwykły szary człowiek nic nie widzi
patrycja350 - 2009-02-27 06:51 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Mój swinek ma zapalenie pęcherza.. Dostaje antybiotyk i kroplówki aby przepłukać organizm.. Źle to znosi bo zastrzyk to wielki pisk i płacz ;( szkoda mi go ale nie chce aby sie meczył ;/ Niestety musimy się leczyć..
Lavi92 - 2009-02-27 13:36 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Oj dziewczyny.. Niech Wasze prosiaczki szybko wracają do zdrowia!
Dziś pani w sklepie kupowała jakieś podkłady dla psów - czy to jest coś z wzór tej maty dry bed?
motylek1007 - 2009-02-27 13:47 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez Lavi92
(Wiadomość 11192007) Dziś pani w sklepie kupowała jakieś podkłady dla psów - czy to jest coś z wzór tej maty dry bed?
mozliwe, ale za malo informacji zeby to stwierdzic, jak juz to w strone dry bedu szło
Lolipopx3 - 2009-02-27 21:45 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Możliwe. Dzisiaj zaszłam do nowego zoologa i znalazłam Cavie Duo. Tylko nie kupiłam jej jeszcze bo moja mama mówi że on nie będzie chciał tego jeśc bo to taki granulat. Dziewczyny, a jak wy 'oswoiłyście' je z tym ? Niech wszystkie chore na całyyym świecie świnki wracają do zdrowia ;(
Kasiarzynek - 2009-02-27 22:00 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Moje z granulatem duo się nie oswoiły. A już chyba ze dwa razy próbowałam. bezskutecznie. W ogóle wszystkie granulaty Prestige (te z Nature i Crispy) mają w głębokim poważaniu. Aktualnie pasę je Vitakraft Pellets, bo to jedyne co zadają w całości i nie muszę wywalać połowy opakowania.
koniczyna82 - 2009-02-27 23:10 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Super to wygląda :)
A ja mam pytanie o wyściółkę klatek.kiedys, przy małej klatce stosowałam żwirek drzewny. Przy dużej klatce postanowiłam kupić mate łazienkową, pod spód sypałam trociny a na nie warstwę takiego rodzaju ręcznika papierowego w większych wymiarach żeby sie do niej trociny nie przyczepiały (całkiem nieźle się to sprawdzało a trociny na taką powieżchnię wychodziły znacznie taniej od żwirku) Tylko że problem był z mata - prałam ją co kilka dni,,ale przesiąkneła zapachem siuśków i nic nie pomagało. Mogłam prać ją jedynie ręcznie, mama zabroniła mi używać do tego pralki. Co ja z nią nie robiłam - próbowałam wyparzania we wrzątku, , moczenia na noc w większym stezeniu proszku (potem baaardzo dokładnie płukałam). Schła mi druga noc, a smrodek pozostawał dalej :( Skłaniam sie do zakupu dry bed, tylko że to drogie a ja na razie nie mam na to funduszy, mam kupę roboty na uczelni i nie wcześniej niżza miesiąc będę mogła pomyśleć o zarobkowaniu. Czy któraś z was używa maty i jest z niej zadowolona? Może ja miałam jakiś zły rodzaj tej maty. Możecie podesłać zdjęcie ze zbliżeniem? Na razie moje świnki mają po prostu trociny, śpią sobie na dachach domków na które kładę im kawałki polaru, ale one są długowłose i to fatalnie się sprawdza
motylek1007 - 2009-02-28 09:54 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez Lolipopx3
(Wiadomość 11201964)
Dziewczyny, a jak wy 'oswoiłyście' je z tym ? Niech wszystkie chore na całyyym świecie świnki wracają do zdrowia ;(
pare tygodni trwała cala akcja. Sypalam granulat, troche siana i zwiewałam do pracy. W koncu z głodu probówaly a teraz jedzą az sie uszy im trzęsą. Jednak jak mówie pare tygodni musialam byc twarda i nieugiete
Cytat:
Napisane przez koniczyna82
(Wiadomość 11203403)
Czy któraś z was używa maty i jest z niej zadowolona?
mam mate prawie 2 lata i jestem zadowolona. Piore recznie, albo w pralce w 40 stopniach i nic mi nie smierdzi absolutnie. Początkowo przez kilka pran mata miala taki charakterysytyczny zapach, ale szybko znikł.
Mam rozne maty z wiekszymi i miejszymi dziurkami i kazda sie u mnie sprawdza.
koniczyna82 - 2009-02-28 10:04 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Mi niestety ciągle pachniała siuśkami . Zwłaszcza jak była jeszcze wilgotna - domownicy nie pozwalali mi jej suszyć w łazience :( a ostatnio bylam zmuszona ją wywalic.
motylek1007 - 2009-02-28 10:12 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Mata nie musi słuzyc kazdemu ;) ja jestem bardzo zadowolona i w życiu nie wrócilabym juz do trocin, zwłaszcza przy długowłosych swinkach.
Jesli chodzi o dry bed to ciezko sie z niego wyciąga siano - bo wyglada jak gruby i puchaty koc. Mozna prac go w pralce tylko w 40 stopniach a recznie nie polecam
koniczyna82 - 2009-02-28 10:33 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Mnie też opcja z mata bardzo pasowała i widziałam wiele pozytywnych opinii o niej. Może spróbuję jeszcze raz z jakąś inną - mam wrażenie że moja była dość gruba, że jak wepchnęła bym ja do pralki popełkała by
Kasiarzynek - 2009-02-28 10:35 Dot.: Świnki Morskie cz. II
1 załącznik(i/ów)
Cytat:
Napisane przez Lolipopx3
(Wiadomość 11202904)
No właśnie. I nie wiem czy to kupowac bo potem co z tym 1kg. http://www.guineapigcages.com/forum/...es-sewing.html jutro będę próbowac to uszyc
Ja ten kilogram twardo sypałam im do miski, za każdym razem jak próbowałam je nawrócić. Zjadały go co prawda, ale bardzooo niechętnie, męczyły się przy tym i do końca się nie najadały, bo za chwilę żebrały o żarcie (a wiedzą że dostają o stałych mniej-więcej porach).
Ja właśnie uszyłam za przykładem tej strony, i albo źle przeliczyłam wymiary albo coś innego spaprałam, bo mi te długie paski za krótkie wyszły :P A efekt wygląda mnie więcej tak jak w załączniku:
teraz planuję zrobić drugie :)
Mirelkaaa - 2009-02-28 12:21 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Niewiem jak to się stało cały cza sobserwowałam Lilke i wydawała się mała i gruba:D dzisiaj patrze a ona jest większa od Kukusia:D wogóle jakby kości nie miała tylko sam tłuszcz, ona zjada wszystko w takich ilościach, ze istna masakra, powinnam jej jakąs dietke zafundowac
biedronka19876 - 2009-02-28 21:27 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez Lolipopx3
(Wiadomość 11202904)
No właśnie. I nie wiem czy to kupowac bo potem co z tym 1kg. http://www.guineapigcages.com/forum/...es-sewing.html jutro będę próbowac to uszyc
Ładne legowisko. Ja moim zrobiłam norki z rękawów starego płaszcza i zaczęły zjadać poszewkę więc im to zabrałam i wyrzuciłam. W klatce mają tylko półeczkę i hamak :)
Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek
(Wiadomość 11206191)
Ja właśnie uszyłam za przykładem tej strony, i albo źle przeliczyłam wymiary albo coś innego spaprałam, bo mi te długie paski za krótkie wyszły :P A efekt wygląda mnie więcej tak jak w załączniku:
teraz planuję zrobić drugie :)
Fajnie Ci się udało uszyć :) Widać ze śwince się podoba :)
A co do karmy to ja kupuje w sklepie zoologicznym karme z ziarenkami z Vitapolu na wagę. Za 1 kg płacę 5 zł. Świnki ją bardzo lubią, jedzą az się im uszy trzesą. :)
Xenia - 2009-02-28 21:32 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Wiecie co jest najgorsze w karmach na wage ? To , ze tak naprawde nie wiemy ile one sobie tak leza otwarte. Leza i wietrzeja . One czesta sa z dodatkiem granulatu a ten traci waznosc po ok 3 miesiacach w szczelnym opakowaniu , otwarty jeszcze szybciej.
Mnie te karmy zawsze kusily ze wzgledu na roznorodnosc i przystepna cene , jednak naczytalam sie , ze nie warto ich kupowac , gdy tak leza rozyspane w regalikach.
motylek1007 - 2009-02-28 21:50 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez biedronka19876
(Wiadomość 11217448)
A co do karmy to ja kupuje w sklepie zoologicznym karme z ziarenkami z Vitapolu na wagę. Za 1 kg płacę 5 zł. Świnki ją bardzo lubią, jedzą az się im uszy trzesą. :)
moje poprzednie swinki tez zyly na Vitapolu czy karmie na wage, ale jak poczytałam o innych, zwłaszcza dobrych granulatach (wczesniej nie wiedzialam) - zaraz sie przerzucilam.
Wcinaja teraz Cavie Duo tak samo jak ten na wage a sklad nieporównywalny :ehem:
patrycja350 - 2009-03-01 06:42 Dot.: Świnki Morskie cz. II
A ja sie staram przerzucić je na co innego a one nic a nic.. wola siedzieć głodne i jeść siano niz co innego ruszyć .. Nie ma to jak mocny charakter :)
motylek1007 - 2009-03-01 09:34 Dot.: Świnki Morskie cz. II
pierwsze 3 tygodnie moje tez sie tak trzymały. Bralismy sie na przetrzymanie :D
micra75 - 2009-03-01 12:47 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Dzien dobry wszystkim. Jestem nowka sztuka na watku... my tez mamy swinke. Tak mniej wiecej od wigilii i na razie jest pelnia szczescia (czyli nie wydarzylo sie nic niepokojacego).
Dzieki wielkie za wszystkie posty... sporo sie z nich dowiedzialam na temat prosiaczkow, ich zwyczajow, pielegnacji i karmienia.
Kasiarzynek.... bardzo piekne Ci wyszlo to legowisko i widac,ze prosiaczkowi tez sie spodobalo. Ladnie wyszli razem na zdjeciu.... ale wiadomo "ladnemu we wszystkim ladnie".
Pozdrawiam
lasoa - 2009-03-01 12:54 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez motylek1007
(Wiadomość 11205837)
Mata nie musi słuzyc kazdemu ;) ja jestem bardzo zadowolona i w życiu nie wrócilabym juz do trocin, zwłaszcza przy długowłosych swinkach.
Jesli chodzi o dry bed to ciezko sie z niego wyciąga siano - bo wyglada jak gruby i puchaty koc. Mozna prac go w pralce tylko w 40 stopniach a recznie nie polecam
A ja mam z niepotrzebnych ubrać wyścielone :D
Maripossa - 2009-03-01 14:06 Dot.: Świnki Morskie cz. II
A ja dzis wlasnie kupilam legowisko i hamaczek:D zalacze zdj.jak zrobie:ehem:
Lavi92 - 2009-03-01 19:02 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Boże, dziewczyny! Groch chciała wskoczyć do klatki ale zachaczyła nogą i bardzo piszczała.. Przez jakieś 5 minut nie mogla się ruszyć z miejsca.. teraz utypa na nią tak jakby miała ją bezwładną.. boje się że rozbiła w nią sobie coś poważnego.. ochłodzić jej to lodem czy co?! Jutro wezmę ją do lekarza ale dopiero po 15 moge.. Myślicie że wytrzyma? Nie wie co mam robić..
Oliwkaaa80 - 2009-03-01 19:08 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Mojej śwince też się kiedyś to zdarzyło, ale szybko jej przeszło. A kiedy to się stało?
Lavi92 - 2009-03-01 19:14 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Jakieś 15 minut temu.. Ale z trudem musi uciekać przed Nepą.. Ale widać że jeszcze ją boli. A Ty byłaś u Weta?
Oliwkaaa80 - 2009-03-01 19:22 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Nie byłam. To się stało wtedy jakoś w niedziele chyba i trochę poleżała i jakoś po godzinie było wszystko ok, już normalnie się zachowywała i nie kulała. Może przenieś ją do osobnego pomieszczenia jak masz możliwość, żeby miała spokój. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Nie wiem sama czy okładać lodem.
Lavi92 - 2009-03-01 19:28 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Ja dla pewności jutro pójdęe.. Bo jeszcze Mała ma problem śmierdzącego tyłeczka więc lepiej to sprawdzić.. Chciałam tak zrobić ale siostra klatkę wzięła i nie mam gdzie jej dać :( bo z ich koszyka wyjdzie.. Też mam nadzieje, że do jutra już minie.. Lód to chyba w sumie nienajlepsze wyjście, jeszcze bardziejsię zestresuje.. a nie chce jej wyciągać, niech odpocznie.
Lolipopx3 - 2009-03-01 19:37 Dot.: Świnki Morskie cz. II Lavi92 "Ale widać że jeszcze ją boli" --- no to może przechodzi? Mam nadzieję, że to nic poważnego. A co do tych karm to co takiego znajduje się w granulacie Cavi Duo?
Lavi92 - 2009-03-01 19:41 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Miejmy nadzieje, że przychodzi..
Kiniko - 2009-03-01 19:52 Dot.: Świnki Morskie cz. II
oby to nie było nic poważnego, moja też kiedyś zahaczyła ale nic jej nie było, mam nadzieję ze będzie dobrze
Lavi92 - 2009-03-01 19:55 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Uspokoiłyście mnie.. Widocznie dla niej to za wysoko, kilka razy też już tak robiła, ale tym razem łapka jej weszła między szczebelki i wtedy się odbiła i bum.. No zobaczymy jak będzie jutro. Dziękuje :cmok:
Kiniko - 2009-03-02 14:46 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Już od dawna obserwuję śmieszne zachowanie mojej świnki gdy przesuwam jej miseczki w klatce xD Podskakuje tak jakby się złościła xD Czy wasze skarby też tak robią ?? xD
arrachnee - 2009-03-02 14:52 Dot.: Świnki Morskie cz. II
zdarza się :ehem: Zwłaszcza jeśli zarządzi przemeblowanie, a ja nie załapię koniecznej zmiany i przesuwam miskę/domek na stare miejsce
zawsze skacze i fuka jeśli w klatce pojawia się papier toaletowy - jakąś dziwną agresję w niej wywołuje :rolleyes:
patrycja350 - 2009-03-02 16:03 Dot.: Świnki Morskie cz. II
hmmm jak świnka może fukać??? Mój królik jedynie fukał..ale świnka :D
koniczyna82 - 2009-03-02 16:12 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Oj, moja Pestka fukać umie jak się zezłości. Nazywam to tez parskaniem ze złością :D Ale Toffi jeszcze sie to nie zdarzyło i chyba nie zdarzy, ona albo zmyka albo - jeśli zmykanie jest niewykonalne - popada w mimozę ;)
Lolipopx3 - 2009-03-02 17:50 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Mój sobie domek przestawia i w najlepsze za nim śpi.:DDzisiaj byłam w *Biedronce* i są teraz maty łazienkowe za 13.zł wymiary które bd pasowac do klatki . Tylko domownicy(rodzice) nie chcą o tym słyszec:(Mówią, że siuśkami będzie mocno śmierdziec.
koniczyna82 - 2009-03-02 18:39 Dot.: Świnki Morskie cz. II
a jakie to wymiary mniej więcej?
lasoa - 2009-03-02 18:50 Dot.: Świnki Morskie cz. II
tez musze sprobowac maty
Lolipopx3 - 2009-03-02 18:54 Dot.: Świnki Morskie cz. II
30 x 100 ale nie dam rady namówic na matę rodziców. A może wy macie jakiś pomysł? Ile z was ma matę ?
lasoa - 2009-03-02 18:57 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Moi rodzice nie maja nic do swinki. A co teraz masz w klatce?
Lolipopx3 - 2009-03-02 19:15 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Żwirek koci tylko .;( Zastanawiam się jeśli nie mata, to trociny tylko że wtedy pod spód żwirek?
motylek1007 - 2009-03-02 19:44 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez Lolipopx3
(Wiadomość 11247120)
Ile z was ma matę ?
przykladowo ja
Cytat:
Napisane przez Lolipopx3
(Wiadomość 11247543)
Żwirek koci tylko .;( Zastanawiam się jeśli nie mata, to trociny tylko że wtedy pod spód żwirek?
mam nadzieje ze jestes swiadoma niebezpieczesntwa:cool:
koniczyna82 - 2009-03-02 19:57 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez Lolipopx3
(Wiadomość 11247543)
Żwirek koci tylko .;( Zastanawiam się jeśli nie mata, to trociny tylko że wtedy pod spód żwirek?
ale taki zbrylający czy drzewny?
---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------
A ja mam wynalazek :) Moje psotniki ciągle przewracały miseczkę. Specjalnie kupiłam ciążką ceramiczną, ale one robią taki manewr: operaja się łapkami o brzeg żeby im sie miseczka przechyliła i jedzenie znajdą sie bliżej pyszczka, i co jakiś czas miseczka sie wywraca. Każda. Kupiłam więc taką miseczkę która można zawiesic na szczebelkacch - montuje się rusztowanie a miseczkę można wyjmowac. Tylko zapomniałam że ta nowa duża klatka ma wysoka kuwete i świnki nie dosięgały do miski :( Skończyło sie na tym że zamontowałam ją między dwoma narożnymi domkami - akurat się wszystko mieści. To sprawdza się rewelacyjnie :D sypię im nasionka, a oba moje włochacze siedzą juz i czekają kżdy na swoim domku :) nie mają jak kłucic się o miskę, jedzenia nie wywalają, nie wpadają tam żadne kupki ani inne syfy. Zadna nie śpi na misce. Tylko dostały nową możliwość demonstrowania że chą żreć - teraz kiedy chcą sie poawanturować o więcej obowiązkowo najpierw wskakują na domek i kwiczą z wysokości :P Dla efektu pewnie.. ;)
klada - 2009-03-02 20:15 Dot.: Świnki Morskie cz. II
ja mialam tak jak opisujesz, i moja swinka ja wyciagala. Nie pytaj mnie jak bo sama nie wiem :lol:
Maripossa - 2009-03-02 20:19 Dot.: Świnki Morskie cz. II
3 załącznik(i/ów)
Oto jak wyglada zmodernizowana klatka a przy tym moje prosiaki;) Biała z oczywistą dla niej powaga i dostojnoscia prezentuje sie na hamaku rozwalona jak ksiezna:D Ruda wymościła sobie legowisko;):D Jak Wam sie to widzi?:)
Byłam dzis z Rudą u weta na kolejny zastrzyk, dwa dostala i za 5dni again.
Lolipopx3 - 2009-03-02 20:35 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez Maripossa
(Wiadomość 11249057)
Byłam dzis z Rudą u weta na kolejny zastrzyk, dwa dostala i za 5dni again.
Cieszę się że już jest dobrze.
---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------
Cytat:
Napisane przez motylek1007
(Wiadomość 11248146)
mam nadzieje ze jestes swiadoma niebezpieczesntwa:cool:
Mam żwirek (cytuję) "drewniany,nie rozpylający się" zoocenter. Ale można dac żwirek i na to trociny?
Nie kupuję jednak tej maty,może w przyszlości. 'Wyszedł' jednak w domu dzisiaj temat drugiej świnki. Ja mam samczyka i nie chcę samiczki, bo musiałabym kastrowac, a tego nie chcę. A drugi samczyk to rodzice mówią, żę się pogryzą itp. I że nawet jak na początku się polubią to potem gdy zostaną sami może im "odwalic" i poleje się krew. Znacie może jakąś stronę na której jest porada jak namówic rodziców?
koniczyna82 - 2009-03-02 20:52 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Pewnie od spodu łepkiem podważała ;) moje maja dostęp do miseczki tylko z góry bo od spodu za wysoko a poza tym jest wklinowana między 2 domki :)
---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------
Mam żwirek (cytuję) "drewniany,nie rozpylający się" zoocenter. Ale można dac żwirek i na to trociny?
Ja tak robiłam - żwirek zwłaszcza w rogach bo moje tam najbardziej siusiają a na wierzch trociny i było ok
---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------
Maripossa - śliczny hamaczek, a modelka wyraźnie prezentuje że wygodny :)
patrycja350 - 2009-03-02 21:27 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Ja sypie wiórki na to zbrylający żwirek drewniany i na to matę :)
arrachnee - 2009-03-02 21:31 Dot.: Świnki Morskie cz. II Maripossa dobrze, że Ruda ma się lepiej.
Cudne prosiakowe mieszkanko :ehem: Zdradzisz skąd się bierze takie eleganckie hamaczki z kwiatuszkiem?
Maripossa - 2009-03-02 22:24 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez arrachnee
(Wiadomość 11250660)
Maripossa dobrze, że Ruda ma się lepiej.
Cudne prosiakowe mieszkanko :ehem: Zdradzisz skąd się bierze takie eleganckie hamaczki z kwiatuszkiem?
Dzieki Wszystkim za mile slowa:D przekaze tez moim dziewczynkom;)
Wlasnie hamaczek to taki przypadek;) kupilam go w przypadkowym zoologu u mnie w miescie (nie w Krakowie), byl ostatni i taki akurat fajny:ehem: dalam za niego 30zl:rolleyes: ale mysle ze warto bylo:ehem: a za legowisko 17zl - w srodku takie puszyste biale a od spodu ze sliskiego, niebieskiego materialu:ehem: i czuje ze jutro juz musze je wyprac;)
arrachnee - 2009-03-02 22:36 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Jakieś info o producencie było na opakowaniu hamaczka [opisany był jako fretkowy?]? Muszę taki wywęszyć :D
motylek1007 - 2009-03-03 06:46 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez koniczyna82
(Wiadomość 11248183)
Moje psotniki ciągle przewracały miseczkę. Specjalnie kupiłam ciążką ceramiczną, ale one robią taki manewr: operaja się łapkami o brzeg żeby im sie miseczka przechyliła i jedzenie znajdą sie bliżej pyszczka, i co jakiś czas miseczka sie wywraca. Każda.
ja mam taką z poszerzadnym dnem, jest lekka, kosztowała 5zł i w zyciu jej nie przewrócą, własnie przez to ze jest tak zrobiona.
Cytat:
Napisane przez Lolipopx3
(Wiadomość 11249242)
Mam żwirek (cytuję) "drewniany,nie rozpylający się" zoocenter.
kwestia zasadnicza to czy jest zbrylający
Cytat:
Napisane przez Lolipopx3
(Wiadomość 11249242)
'Wyszedł' jednak w domu dzisiaj temat drugiej świnki. Ja mam samczyka i nie chcę samiczki, bo musiałabym kastrowac, a tego nie chcę. A drugi samczyk to rodzice mówią, żę się pogryzą itp. I że nawet jak na początku się polubią to potem gdy zostaną sami może im "odwalic" i poleje się krew. Znacie może jakąś stronę na której jest porada jak namówic rodziców?
to co pogrubiłam to jest mit:ehem: Mam 2 samców NIEKASTROWANYCH i sie lubią. Zdarza sie ze nawet lezec koło siebie jak mają dzien. Nie "odwaliło" im :rolleyes: a 2 lata juz zyją razem i jajka całe
trzeba tylko odpowiednio je połączyc, pozwolic ustalic hierarchię (to sie odbywa bez rozlewu krwi) i zapewnic odpowienio duzą przesteń.
Skoro masz samca i nie chcesz samicy (co jest logiczne) i drugiego samca tez nie to co?
koniczyna82 - 2009-03-03 09:15 Dot.: Świnki Morskie cz. II
też miałam jedną taką miseczkę o rozszerzonym dnie ale po pierwsze też latała (troszkę co prawda rzadziej bo tu potrzeba pewnej finezji ;)) a po drugie Toffi uważała że ma bardzo wygodny kształt i sie na niej bezczelnie rozwalała .
motylek1007 - 2009-03-03 09:17 Dot.: Świnki Morskie cz. II
mi hamuje guma od dołu i nic na szczescie nie przesuwają
Lolipopx3 - 2009-03-03 12:04 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez motylek1007
(Wiadomość 11252442)
Skoro masz samca i nie chcesz samicy (co jest logiczne) i drugiego samca tez nie to co?
Właśnie bym chciała samca tylko nie wiem jak zrobic żeby ich poznanie się było pomyślne. A klatka powinna byc 100 czy 120 ?
Mój zjadał gumę od spodu miseczki i musiałam mu ją oderwac,ale naszczęscie jej nie przewraca tylko ją sobie przestawia.:cool:
motylek1007 - 2009-03-03 12:08 Dot.: Świnki Morskie cz. II
Cytat:
Napisane przez Lolipopx3
(Wiadomość 11255851)
Właśnie bym chciała samca tylko nie wiem jak zrobic żeby ich poznanie się było pomyślne.
tak jak zapoznawanie kazdej innej swinki :ehem:
klatka im wieksza tym lepsza, wiec jak masz mozliwosci 120 to super