olasia99 - 2008-09-01 09:34 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez Kimie
(Wiadomość 8842774)
Hej, ja też życzę miłego rozpoczęcia. ;) Właśnie ze swojego wróciłam. Było normalnie, jakoś tak szybko zleciało. Trochę sobie pogadali, potem nam rozdali plany lekcji i poszliśmy do domu.
Jutro mam 7 lekcji. Matmę, godzinę wychowawczą, polski, fizykę, chemię, geografię i niemiec. Nie podoba mi się ten dzień. :D
ja mam wszystko w necie. to tak przeniesli mnie. i niby mam sie cieszyc ale siedze z taką debilką bo nie ma nigdzie miejsc, ale jest tkai chlopak co nie zdal przynajmniej :p: top bedzie dobrze :D , no ale nikt sie nie odezwal do mnie .. ta moja kolezanka pwoiedziala tlykoc zesc .. nie poznala mnie z dziewczynami tymi itp .. i przyjkro mi bylo bo jak mam tam jutro isc i ma sie do mnie nikt nie odzywac :(:( ehh .. juz zaluje ze sie przenioslam z kolei wiecie .. jakbym zostala gdzie bylam to by bylo źle .
malwa14 - 2008-09-01 09:36 Dot.: 1994
Ja też już wróciłam.
Od razu mówię, że mamy nowe mundurki, więc może będą lepsze. :rolleyes:
Ja jutro mam też 7 lekcji. :( Ale za to piątek jest najfajniejszy. Nie dość, że mamy na dziewiątą, to jeszcze tylko 3 lekcje: religia, polski, polski. :D Ten dzień to mi się podoba. A tak to w każdy dzień tygodnia na 8.10 i 7 lekcji.
olasia99 - 2008-09-01 09:52 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez malwa14
(Wiadomość 8843071)
Ja też już wróciłam.
Od razu mówię, że mamy nowe mundurki, więc może będą lepsze. :rolleyes:
Ja jutro mam też 7 lekcji. :( Ale za to piątek jest najfajniejszy. Nie dość, że mamy na dziewiątą, to jeszcze tylko 3 lekcje: religia, polski, polski. :D Ten dzień to mi się podoba. A tak to w każdy dzień tygodnia na 8.10 i 7 lekcji.
a ja ide zaraz na dwór . kurde ;/ mam nadzieje że można no to patrzcie: moja rozmowa na gg z osoba z mojej starej klasy . Cytat:
Suchy 10:43:12 siema Suchy 10:43:14 ;d Ja 10:43:24 cześć Suchy 10:43:37 ty wisnia czy boboer ?? Ja 10:43:46 ani to ani to ;| Ja 10:43:52 kur wa nie jestem ci zabnym bobrem ;/ Ja 10:44:15 ktos cos wymysli i juz wszyscy wookolo tka gadaja ;| Suchy 10:44:15 to bober Suchy 10:44:19 lepiej bez ciebie Ja 10:44:21 czego chcesz . ? Suchy 10:44:21 ;d Ja 10:44:23 no to za***iscie Suchy 10:44:27 ale nie jestem 21 Suchy 10:44:27 ;d Ja 10:44:27 moze jturo p[rzyjde Suchy 10:44:35 duzo lepiej Suchy 10:44:39 a ty w umyslach Ja 10:44:42 i po co mi to mowisz ? Ja 10:44:45 w umyslach? Suchy 10:44:45 cibie w klasie nie ma naszej pani mowila Ja 10:44:45 hmm Ja 10:44:53 nie sadze ze umysly Ja 10:44:55 no to niech mowila Ja 10:44:57 mam z teog plakac? Suchy 10:45:02 tak Suchy 10:45:02 rycz Ja 10:45:03 przynajmniej takiego suchego nie bede widziala Suchy 10:45:04 i lec sie poskarz Ja 10:45:10 pojde jak chcesz Ja 10:45:14 tylko wybierz sobie do kogo mam isc Suchy 10:45:36 ale pewna sies zrobilas w klasie cichutko siedzialas Suchy 10:45:42 dobra nara Ja 10:45:49 to czeog zaczynasz gadac? ;/
ehhh . te21 no bo na mnie 21 mowili. dluga historia ;/ a oja ide na dwor .
Kimie - 2008-09-01 12:00 Dot.: 1994
Malwa - u nas już na szczęście nie ma mundurków. :jupi:
Olasia - ten Suchy to straszny debil. Nie przejmuj się tym za bardzo, chociaż ja też bym się strasznie wkurzyła. "Lepiej bez ciebie"? To tam naprawdę nie miałaś ŻADNEJ koleżanki? Jakaś klasa nienormalna. A ty jutro musisz się zapoznać z nowymi dziewczynami. Może po prostu podejdź do nich i zobacz, czy będą chciały z tobą gadać,a jak nie to je olej. Spróbuj do nich zagadać. A jak nie, to my pójdziemy do twojej szkoły i im nawalimy. :D W końcu tylko półtorej godziny drogi ode mnie. ;)
A mojego kolegi Kuby nie było na rozpoczęciu. Kurczę, chciałam z nim pogadać. :(:(
malwa14 - 2008-09-01 12:07 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez Kimie
(Wiadomość 8844887)
Malwa - u nas już na szczęście nie ma mundurków. :jupi:
Olasia - ten Suchy to straszny debil. Nie przejmuj się tym za bardzo, chociaż ja też bym się strasznie wkurzyła. "Lepiej bez ciebie"? To tam naprawdę nie miałaś ŻADNEJ koleżanki? Jakaś klasa nienormalna. A ty jutro musisz się zapoznać z nowymi dziewczynami. Może po prostu podejdź do nich i zobacz, czy będą chciały z tobą gadać,a jak nie to je olej. Spróbuj do nich zagadać. A jak nie, to my pójdziemy do twojej szkoły i im nawalimy. :D W końcu tylko półtorej godziny drogi ode mnie. ;)
A mojego kolegi Kuby nie było na rozpoczęciu. Kurczę, chciałam z nim pogadać. :(:(
U nas powiedzieli, że mundurki będą mimo wszystko.
A to Wy macie blisko do siebie. 1,5 godziny to przecież wcale nie tak dużo. :D
Kimie - 2008-09-01 12:11 Dot.: 1994
No właśnie, może się nawet kiedy spotkamy w następne wakacje jak przyjadę do Białego. :ehem:
A u nas rada rodziców ustaliła (na szczęście, inaczej bym ich zamordowała!), że nie będzie w tym roku już, ani w ogóle. Wszyscy się cieszą, już nie będziemy musieli nosić tych szmat. :D
malwa14 - 2008-09-01 12:14 Dot.: 1994
Naprawdę zazdroszczę. A im się ubzdurało, że będziemy musieli nosić. Ehhh... Jeszcze ciekawe jak będą te nowe wyglądać. Bo ja ich jeszcze na oczy nie widziałam. Może to i lepiej... :rolleyes:
Kimie - 2008-09-01 12:16 Dot.: 1994
Jak już dostaniecie to nam prześlij zdjęcie tego mundurka.:-p
A ja teraz mykam i idę sobie grać w jakąś grę, bo mi się zaczęło nudzić. ;)
malwa14 - 2008-09-01 12:19 Dot.: 1994
Wyślę o ile nie będzie tak okropny jak ten poprzedni. :) No to pa. Ja też już chyba zmykam.
DontAsk94 - 2008-09-01 14:44 Dot.: 1994
Hah a ja jutro 6 lekcji ;p Tyle, że pierwsze dwa to WF... od 8 rano... O.o Nie wiem co z mundurkami, nikt nic nie mówił Ale w sumie to i tak nikt tego nie nosił. :rolleyes: Ej. J E B. Doszło chyba trzech nowych kolesi, ale do klas III Ale... :cool: Jak jednego zobaczyłam, to mnie wmurowało... Taki... Taki... Całkiem inny... Bo u nas to wiecie, większość to tacy są joł joł, jaki to on hiphopowiec... A ten... Kolczyk w wardze, ale własnie jakiś taki... Że to tak ładnie nawet wygląda I ten styl w ogóle... Ni to rock, ni to... Nie wiem, ej. ^^ Ale mnie zatkało jak go zobaczyłam. I nawet taki niczego sobie. :D A moje kumpele go zjechały, że o matko, jaka beznadzieja i wszystko... Jutro go muszę porządnie oblookać... xd
Olasia. Olej tego gnoja, to tak po pierwsze. :D A do lasek podejdź jutro i spróbuj pogadać Jak się nie uda, to lej na nie. Bo w sumie to przecież z nimi to tyle co na lekcji jesteś A reszta, na korytarzu, to możesz się trzymać z kim innym I kij im w oko. :rolleyes: Trzymam kciuki. ;***
converse - 2008-09-01 16:22 Dot.: 1994
malwa pociesze Cie u mnie tez sa mundurki ;/
olasia nie martw sie napewno sie z kims zapoznasz ;d do nas tez przyszla nowa dziewczyna i jeden chlopak. dziewczyna nie wyglada na sympatyczna ale mam plan jutro jej sie przedstawie i wiecie moze mnie polubi jak nie to trudno ale przynajmniej sie dowiem czy sympatyczna czy nie ;d
no a zapomnialam chlopaka nie bylo ale slyszalam juz o nim wiele ze to czyis tam kumpel to tamto i siamto ;D
dontask fajnie ze masz kogos ciekawego w klasie x| u mnie same buraki albo probujace rznac emo albo dresa
JKYAFD - 2008-09-01 18:43 Dot.: 1994
Hej Moje Gimnazjalistki ;*** { ;) } No więc w skrócie opowiem Wam co i jak u mnie było. A więc miałam rozpoczęcie na 9.00, i na placu trwało 45 min. { głównie zajmowałyśmy się wtedy oblukiwaniem pierwszaków :-p }, a potem dyrek mówi, że mamy dwie godz. lekcyjne jeszcze z wychowawcą. Wyobrażacie to sobie? :eek: Nie wiem kto to wymyślił. . . W każdym razie to godzinie nas wychowawczyni puściła do dom :rolleyes: A reszta klas jeszcze siedziała w sql. Biedactwa :D A ja mam jutro na 10.50. O! :jupi: I mam tylko pięć lekcji, a w przyszły wtorek mam na 9.00, bo będzie moja grupa informatykę miała. Mam jutro w-f, wychowawczą, niemiecki, matmę i historię. Także luzik będzie. :cool: A mundurki mamy, i wkleję Wam może niedługo zdjęcie. Docenicie jakie macie ładne :-p
Olusia, a Tobie radzę to samo, co Dziewczynki, sprobuj jakoś z kimś kontakt nawiązać. Albo może spróbuj z jedną laską się dogadać, i wtedy ona przekona resztę, jaka to jesteś miła i fajna :cmok: I nie przejmuj się tym KIMŚ, kto podobno jest Twoim kolegą z klasy byłej... No żal po prostu takich ludzi :eek: 3maj się cieplutko :cmok:
P.S. Jest u Was tradycja kocenia pierwszaków? :D
olasia99 - 2008-09-01 18:43 Dot.: 1994
ja nie wiem jak to jutro bedzie ;/
converse - 2008-09-01 19:02 Dot.: 1994
nie ma zadnego kocenia bo moje gimnazjum slynie z "dyscypliny" i wymagajacych nauczycieli wiec po pierwsze tu nie ma kto kocic ;/ bo sama kujoneria a po drugie takie sprawy to od razu sa zalatwiane u dyrki ;/ no bo konfidenctwo i lizustwo to jest tu juz wysoko rozwiniete prawie na tyle co szpanerstwo
nie chcialam tu chodzic do szkoly ale matka mnie zmusila ... wiecie co wiele osob sie przenioslo do innych szkol bo nie wytrzymali tu presji ;/ tez bym sie najchetniej przeniosla ale mi matka nie pozwala . ehh w sumie to z miesiaca na miesiac jest lepiej przyzwyczajasz sie no ale pierwsze dwa miesiace w 1 kl to bylo cos strasznego bo wogole to chodzilam do podstawowki gdzie nauczyciele tylko odpie*dalali co im dane bylo i ich nie obchodzily oceny uczniow i wyniki a tutaj w tym gimnazjum nauczyciele z pasja doslownie ;/ kazdy musi dopilnowac zeby byla zadana i sprawdzona praca domowa zeby uczniom przekazac wszystko potem sprawdzic ile sie nauczyli potem jeszcze co innego i tu kazdy mysli ze jego przedmiot jest jedyny i najwazniejszy a potem nikt sie nie wyrabia z pracami domowymi i z nauka chociazby siedzial i kul i nigdzie z domu nie wychodzil
w sumie to tylko dwa lata musze wytrwac w liceum bedzie lepiej...
martysia2701 - 2008-09-01 19:23 Dot.: 1994
Jaki rygor... Ale to czemu twojej mamie tak zależało? U mnie w szkole jest fajnie, choć ma wysoki poziom, ale nauczyciele sa spoko. U mnie jest kocenie xd mój brat dzisiaj co przyszedł z dworu to zawsze pomazany był ;d I na policzkach ma skóre całą zdrapaną bo tak sie szorowal :p debil.
A u mnie rozpoczęcie trwało 15 minut, czyli tak jak zakończenie ;d czyli do klas, i dzień dobry, do widzenia :pp
Zmienili mi wychowawczynie, bo nasza Krystynka nie wytrzymywała przy nas psychicznie, po tym jak zbluzgaliśmy ją na forum :D biedactwo. Doszło do nas 5 dziewczyn, z czego 2 znam, i jeden chłopak. Dawna zauroczenie, a teraz? teraz denerwujący kolega.
DontAsk94 - 2008-09-01 19:40 Dot.: 1994
U nas też kocenie jest, a i owszem:D Markerek już w gotowosci czeka... :rolleyes: Ejj.. Kurde. Już chyba muszę zrezygnować z tego kolesia... Bo on się zna ze szkolną melinerią ... Piją, palą, i to nie tylko fajki. Ekhem. Ale nie powiem, żeby mi się nie podobał... :rolleyes: I nie powiem, żeby się nie oglądał za mną... xDD No, ale nawet jeśli To z tym towarzystwem to ja szans nie mam wielkich. x] Ehheh
Aa dobra. Smucę tu coś A w ogóle nic ciekawego nie powiedziałam... xd
malwa14 - 2008-09-01 19:41 Dot.: 1994
No to ja czekam na zdjęcia mundurka... :rolleyes: Ciekawe czy docenię swój. Choć nie sądzę. ;)
DontAsk94 - 2008-09-01 20:30 Dot.: 1994
Teraz fajnie. Gorzej było jak to ja kotkiem byłam. :D
chromonikielnia - 2008-09-01 20:52 Dot.: 1994
2 załącznik(i/ów)
Oto jestem.:cool: Było rozpoczęcie roku takie jak zawsze w moim gymie. Musiałam wstać o 6 rano, bo o 7.05 mam autobus szkolny. No i była msza, potem krótki apel i gadanina w klasie... Odeszły od nas 3 osoby (tzn dwie powtarzają klasę, a taka jedna do OHP:cool:) no i jedna osoba doszła (to znaczy kibluje:D). Tegoroczne pierwsze klasy to jakaś porażka. Same dzieci 130 wzrostu a rozumu jeszcze mniej, bo znam ich z mojej podstawówki i podstawówki "z dołu" (bo u nas na dole jest podstawówka, a u góry gimnazjum). W sumie z tegorocznych pierwszaków lubię tylko moją szwagierkę :D
W załącznikach zdjęcia mojego gorsetu- w ogóle całego stroju, w którym poszłam na rozpoczęcie.
Cytat:
Napisane przez Kimie
(Wiadomość 8827477)
Z tego co zauważyłam na razie, to chromonikielnia zmieniła avatar. :D
aż tak się rzuca w oczy:rolleyes:? no i oczywiście witaj znów:cmok: a co do pasemek to nie wiem czy je zrobię, ale chciałabym bardzo. Ale jak już to na wakacje, bo u nas za farbowanie włosów to obniżają zachowanie...:o
Olasia, jestem pewna, że jakoś się w tej nowej klasie odnajdziesz... :cmok:
Converse, powodzenia z tym kolesiem ;]
To by było tyle na dzisiaj. Musze iść wcześniej spać, bo znowu wstaję o 6 rano :( Więc nie wiem, kiedy wracam. Może jutro będę. Baj:cmok:
(na pierwszym całość, na drugim wzór ze zbliżenia, bo na ogólnym się wydaje cały czerwony ten gorset)
converse - 2008-09-01 21:01 Dot.: 1994
ahh u mnie tez obnizaja ale jakos sie wymigam od tego wszystkiego ;d dzieki chromonikielnia ;) a u mnie 1 klasy to tez jakies dzieciaki .... zaje*iscie bedzie
dontask bylas kotkiem? nie mow ze sie tknac dalas!
olasia99 - 2008-09-02 14:07 Dot.: 1994
wróciłam ze szkoły prawie 2 godziny temu :rolleyes: est tak sobie ;/ ta kolazanka moja sie slabo do mnie odzywa a ta jej przyjaciolka robi takie wrazenie ze niby mila itp a jakby chciala anke dla siebie zachować komplentnie :cool: na kazdej przerwie gdzies idą i to jakby olka ciągnie .. o.O do tej porty pana X nie widziałam .. :(:(
DontAsk94 - 2008-09-02 14:15 Dot.: 1994
nie, kotkiem nie byłam. ^^ ma się znajomości w budzie to i spokój jest. Ale te młode dzisiaj jak spieprzały... Nawet nie zdążyłam tego markera wyciągnąć. :lol: Alee nadrobi się to :D
Jak to jest możliwe, że już mnie babka chce w konkurs wrobić?! O.o
olasia99 - 2008-09-02 14:37 Dot.: 1994
ładny gorset Chromciu . Ja nie pamiętam czy byłam kotem .. ;> chyba mialam napisane kot aczkolwiek teraz nikogo nie kocilam . po co samej? a kogo ;>
Kimie - 2008-09-02 16:41 Dot.: 1994
W końcu po pierwszym dniu w szkole. U nas to nie ma mowy o żadnych kotach w szkole, kamery mamy i mogłoby się to źle to skończyć. :D Chociaż dzisiaj widziałam na podwórku jak kogoś kocili. ;) Osobiście nigdy nie byłam kotem. :D
Normalnie nie mogę, mam jutro kartkówkę z matmy! Facet wymyślił, że nam zrobi z paru rzeczy z tamtego roku. Załamka, nie ide jutro... :p: Równania i nierówności, wielkości wprost proporcjonalne i odwrotnie proporcjonalne i Pitagoras. Żalll... :mad: A za tydzień już kartkówka z fizy. Plus pewnie w następnym tygodniu kartkówka z niemca.
A jak jest u was?
W czwartek i poniedziałek mam po 8 lekcji. W resztę dni po 7. I to am być sprawiedliwość??? :mur:
A w jaki konkurs chce cię babka wrobić Ask? Jesteś tak dobra z tego przedmiotu? :>
DontAsk94 - 2008-09-02 17:59 Dot.: 1994
Tiaa. Polak. Nie no, ja nawet lubię. I w sumie to bym sama poszła. Jedyny przedmiot, na który lubię chodzić, bo w ogóle ta babka tak za***iście opowiada, że jest to jedyna lekcja, na której jako tako słucham. :D Ale ten... Nooo bez przesady, nie na pierwszej lekcji... Już mi jakąś książkę wdupiła, 555 stron, za tydzień mam jej oddać bo podtrzebuje. No helloł... O.o Jak 10 stron przeczytam to będę z siebie dumna. xD
converse - 2008-09-02 19:29 Dot.: 1994
jeej dziewczyny super bylooo ;d ale nie w szkole!! szkola to masakra no ale z nim ;)) <zakochany>
DontAsk94 - 2008-09-02 19:31 Dot.: 1994
No to opowiadaj. :D
converse - 2008-09-02 19:39 Dot.: 1994
on jest boski i ma swietny charakter i wogole bylo za***iscieee ;dd ahh
converse - 2008-09-02 19:49 Dot.: 1994
ma takie fajne poczucie humoru xdd
olasia99 - 2008-09-03 13:17 Dot.: 1994
ja już po szkole . lepiej niż wczoraj ale i tak nie idealnie .. X do tej pory nie widzilam :(
malwa14 - 2008-09-03 14:00 Dot.: 1994
Ja też już ze szkoły wróciłam. Zmęczona jestem jak nigdy. :/ I jeszcze wypracowanie z poskiego, dwa zadania z matmy i zadanie z angielskiego. Aha i nie zapominajmy, że trzeba się na jutro z historii pouczyć, bo pani będzie pytać na ocenę. Heh... :(
olasia99 - 2008-09-03 14:14 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez malwa14
(Wiadomość 8871761)
Ja też już ze szkoły wróciłam. Zmęczona jestem jak nigdy. :/ I jeszcze wypracowanie z poskiego, dwa zadania z matmy i zadanie z angielskiego. Aha i nie zapominajmy, że trzeba się na jutro z historii pouczyć, bo pani będzie pytać na ocenę. Heh... :(
ja wypracowanie z polaka na wybrane 3 tematy , zadanie z matmy długie, zadanie z angola, z polskiego 7 pojęć wyjaśnić .. :cool:
malwa14 - 2008-09-03 15:57 Dot.: 1994
Oj to nie jestem jedyna. :rolleyes: Ale żeby tak od razu drugiego dnia nauki? Ja chcę wakacje. Przynajmniej mogłam leniuchować.:D
DontAsk94 - 2008-09-03 16:37 Dot.: 1994
Ojj laski u mnie to samo. Ja już jestem przemeczona. ^^
converse - 2008-09-03 18:21 Dot.: 1994
masakra
olasia99 - 2008-09-03 18:51 Dot.: 1994
wiecie co ?? byl tekst piosenki. tak, nie tlyko rapu słucham ..
'juz ponad rok, jak nie ma cie .. ' wiecie co ?? rok temu przemek wszedl do klasy ;(( nie bylo go 2.09 na rozpoczęciu ;(( a rok temu wszedł .. ; (( i ja poczułam że to to . ;( i jestem smutna, rozdrażniona, zła, zakłopotana, nuiekoleżeńska, nieprzyjacielska, mało gadatliwa, przygnębiona, malo uśmiechnięta, niedo***..ana dzisiaj ; (( booże . nawet w szkole go nie widziałam ;( ani dzis ani wczoraj ;(( boże, jutro tez nie .. ale nie widzialam bo w ogole nie chodzi ;(( nie no dziewczyny .. ;(( ja cos sobie zrobie ; (( nie moge zyc bez niego .. moze powiecie ze to jakas szczeniece zauroczenie, ale ja go kocham ;(( z kazdym dniem coraz bardziej i bardziej i im mniej go widze (ponad pol roku) tym bardziej tesknie i kocham i no co ja mam robic ;((( po prostu nie wytrzymuje psychicznie ;((( jak mam byc zaakceptowana w nowej klasie jak chodze przygnębiona i w ogole .. ;(((( booze , zrob cos ;((( nie dam rady . cos sobie zrobie . :| ale jutro a nie dzisiaj bo chce obejrzec NW ... :eek:
chromonikielnia - 2008-09-03 19:48 Dot.: 1994
Olasia, nic sobie nie rób, bo to nie ma żadnego sensu. Przestań się kobieto marnować dla jakiegoś młota z Ohapu, weź się za jakiegoś normalnego chłopaka, a nie sobie tamtym du.pe zawracasz. Po co Ci to? Nie masz z tego żadnego pożytku. Nie masz na nic ochoty, nie masz nastroju, a jak dalej się będziesz nim tak przejmować to zaczniesz zawalać szkołę, naukę... i tak dalej, tak dalej.
Converse, super, że udało Ci się z tym kolesiem. Powodzenia życzę.
Hanka, ja bym poszła na ten konkurs. Mozesz dostać lepszą ocenę na koniec, przy okazji podizać się troszkę ;]
Ja nie mam jeszcze aż tak dużo zadane, ale zalicyłam dzisiaj pierwszą wpadkę w tym roku szkolnym. I to jeszcze z nową nauczycielką od niemca. To było tak, że właśnie miałam z nią dzisiaj pierwszą lekcję. No to jak ona się o cos pytała, to ja się zgłaszałam ciągle, co by zrobic na niej jak największe wrażenie. No a po tej lekcji szłam po schodach z taką koleżanką z innej klasy. No i opowiadam jej to, co tam było na lekcji, jakie pytania zadawała ta babka i ogóle. Za chwilę się oglądam a ta babka idzie za nami. Jeszcze strzeliłam do niej taki krestyński uśmieszek, jak to zazwyczaj. Doszlyśmy do końca schodów, w ogóle maksymalny brecht. No i idziemy korytarzem, przez podstawówkę, gdzie nam gimnazjalistom chodzić nie wolno. I idziemy na schody z drugiej strony, żeby znów na germanistke nie trafić. Idziemy, patrzymy, a tam idzie dyrektorka z podstawówki po schodach (taka głupia i wredna, że szok). NO to my obracamy się i biegniemy, żeby nas nie zobaczyła, bo po tych schodach nie możemy chodzić też, bo to podstawówki i nauczycieli są. No i biegniemy, a kumpela zalikczyła glebę. Rama jak nie wiem. Poszłyśmy na podwórko- i co? Babka od niemca miała na dworze dyżur. Super. A takie zrobiłam dobre wrażenie^^
Może się jeszcze odezwę dzisiaj. Pa.
olasia99 - 2008-09-03 19:51 Dot.: 1994
ja tak nie umiem . nie mgoe dac spokoju . i do ohp nie poszedl na razie .. echhj . ty mnie nie rozumiesz :(
DontAsk94 - 2008-09-03 20:14 Dot.: 1994
Olasia ja Cię rozumiem. Ja mam to samo z tym tamtym Niby nie chcę z nim mieć nic wspólnego, ale zapomnieć nie umiem. Siebie samej nie oszukasz... Tyle, ze on nie chodzi przynajmniej do mojej sql. Chociaż dzisiaj był tam, do kumpla. Myślałam, że umrę na zawał serca... O.o
Chromciu, nieźle. xD Ale jakie ja ostatnio wpadki zaliczam, a to dopiero poczatek, masakra. ^^ W ogóle stoimy na boisku na rozpoczęciu, dyra se nawija A kumpela do mnie "Hania, Majkel tam stoi" (Majkel to ten taki co mi te inteligentne komplementy pisał i wgl. Bo on skończył moje gim ^^) A ja na głos "****a mać ja *******e!" Wcale wychowawczyni nie stała przede mną...
Albo wczoraj kazałam sobie wytłumaczyć pierwiastki Bo ja tego nigdy nie czaje. xD No i dobra... Wytłumaczyli mi i mi zadają Taki banał jeszcze... :D Podaj pierwiastek z 9 A ja 4,5 :lol: No, ale jeszcze raz wytłumaczyli i już wiedziałam o co chodzi I się mnie pytają No to podaj pierwiastek z 16 A ja się kłócę że się nie da Bo jakoś nie wpadłam na to że 4x4=16 Pro poprostu. ^^ :D:D
Lub na polu, jak babka nam kazała coś tam samemu dociec I nam podpowiada: No, to czym jest odpowiedź? A ja: milczeniem ^^
Ale w ogóle tekstów moich kochanych chłopców z klasy to nic nie pobija. xD Albo dowcipów. To jest poprostu megaidiotyzm ale ja ich za to kocham. :D
DontAsk94 - 2008-09-03 20:14 Dot.: 1994
Wcisło mi się dwa razy... :rolleyes:
chromonikielnia - 2008-09-03 20:34 Dot.: 1994
Olasia, wiem, że Cię nie rozumiem. Bo w ogóle od samego początku nie rozumiałam tego, że jakakolwiek dziewczyna zwróci uwagę na takiego chłopaka. Dla mnie Takich powinno się w ogóle do OHP dawać, żeby porządne dziewczyny nie miały z nimi nic wspólnego.Rozumiem, że nie możesz przestać o nim myśleć, bo sama tak miałam kiedyś, ale przecież takie użalanie się nad sobą, takie wmawianie sobie, że sie kogoś kocha, takie przytłaczanie samej siebie to jest jeszcze gorsze, niż zapomnieć o tym "facecie". Takie jest moje zdanie.
Mamy w szkole takiego Arona. Chodzi do 2 klasy podstawówki:) Aron: patrz, patrz co tam leci! Ja: nic nie leci! Aron: Kosz na smieci! :mdleje:
Aron: Jadę do Skarżyska Ja- (chwila milczenia) Aron: no i Ty się pytasz, po co ja tam jadę! Ja: no to po co tam jedziesz? Aron: Jade do Skarżyska zobaczyć drzewo z bliska. :mdleje:
Aron: Jadę jutro do Białegostoku Ja: Po co? Aron: zobaczyć krowę z boku.
Ej no heloł^^ Ma takie fane, rude włosy:o
DontAsk94 - 2008-09-03 20:40 Dot.: 1994
A jeszcze bym prawie uwagę zebrała dzisiaj na dobry początek :D Bo nam się przypominały stare dobre czasy podstawówki na geografii I nam się przypomniało Jak kumpel (ćwok poprostu No 1) Już kompletnie nic nie umiał na odp z przyrody To pani się pyta: To podaj chociaż stolicę Polski Po dwóch minutach dogłębnego zastanowienia padła odp: Rosja? :lol: Poprostu jak mi się to przypomniało to w ryk... :D A jak nas kolega jutro dorwie to ja nie żyję. Bo siedział przede mną i mi się nudziło To mu na plecach na koszulce mazałam długopisem uśmiechniętą minkę (ale zamkniętym długopisem) Tyle że w pewnym momencie mi się otworzył i mi się maźło półkole... :D No, ale to żeby nie zmarnować, to dorysowałyśmy oka i nosa :lol: Łaził tak pół dnia. :D Ciekawa jestem, czy się skapnął w ogóle... ^^ J.e.b. Jaką rysę mam nagle. ^^
olasia99 - 2008-09-04 13:32 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez chromonikielnia
(Wiadomość 8877030)
Olasia, wiem, że Cię nie rozumiem. Bo w ogóle od samego początku nie rozumiałam tego, że jakakolwiek dziewczyna zwróci uwagę na takiego chłopaka. Dla mnie Takich powinno się w ogóle do OHP dawać, żeby porządne dziewczyny nie miały z nimi nic wspólnego.Rozumiem, że nie możesz przestać o nim myśleć, bo sama tak miałam kiedyś, ale przecież takie użalanie się nad sobą, takie wmawianie sobie, że sie kogoś kocha, takie przytłaczanie samej siebie to jest jeszcze gorsze, niż zapomnieć o tym "facecie". Takie jest moje zdanie.
jednak jakakolwiek dziewczyna może zwrócić uwagę . to ze nie chodzi do szkoly .. nie uczy się, może nad jego przyszlością cos mieć, ale ja tego nie zmienię, choć próbowałam . dla mnie liczy się jego osobowość ... wiem jaki jest i nie mogę tego zapomnieć . pewnie myślisz ze byl jakimś nie*do*je*b*a*nym chamem który rugal się co drugie słowo, popychał dziewczyny, nałogowo gadał o se*xie . :cool: Wcale bo nie .. bo nie wiesz jak było gdy trzymał mnie za rękę, potrafił przeprosić, dzwonił, czekał, mówił że kocha .. :(
A OHP to jest dla osób jak on, nie pod względem zachowania chociaż jednak na leckji miało troche sie do zyczenia w tym ze np. gadal , rozsmieszal ... , ktorzy się nie uczą. i tylko to, on by tam zdobył tylko zawód .. eh. trudne to wszystko .
malwa14 - 2008-09-04 14:24 Dot.: 1994
Chromciu dobre. ;p A ten chłopczyk też fajny. :D :D :D
A dzisiaj trochę mniej zadania, ale na poniedziałek 10 zadań z matmy takich długich. :eek: Będzie co robić. :mur:
olasia99 - 2008-09-04 14:31 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez malwa14
(Wiadomość 8884022)
Chromciu dobre. ;p A ten chłopczyk też fajny. :D :D :D
A dzisiaj trochę mniej zadania, ale na poniedziałek 10 zadań z matmy takich długich. :eek: Będzie co robić. :mur:
ja wypracowanie, ale dupa. nic nie robię, nie mam ochoty sie za nic zabierac ..
malwa14 - 2008-09-05 10:51 Dot.: 1994
A ja już kilka minut w domku. :D Miałam dziś na dziewiątą i 3 lekcje. Tyle tylko, że mój plan od poniedziałku się zmienia i codziennie wracam o 14.20. A ja na poniedziałek mam jeszcze wypracowanie (znowu), strona w zeszycie ćwiczeń, powtórzyć lekcję i notakę o autorze wiersza napisać. A to wszystko tylko z polskiego. :mad:No i to by było na tyle. :rolleyes: Oj męczą w tej szkole. :rolleyes:
olasia99 - 2008-09-05 12:29 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez malwa14
(Wiadomość 8892830)
A ja już kilka minut w domku. :D Miałam dziś na dziewiątą i 3 lekcje. Tyle tylko, że mój plan od poniedziałku się zmienia i codziennie wracam o 14.20. A ja na poniedziałek mam jeszcze wypracowanie (znowu), strona w zeszycie ćwiczeń, powtórzyć lekcję i notakę o autorze wiersza napisać. A to wszystko tylko z polskiego. :mad:No i to by było na tyle. :rolleyes: Oj męczą w tej szkole. :rolleyes:
dokladnie ./
DontAsk94 - 2008-09-05 13:30 Dot.: 1994
Nooo. Ja też. Na gere np samych ćwiczeń cztery strony... O.o No helloł...
A jeszcze nas babka tak wymęczyła teraz na wf-ie że myślałam, że do domu nie dojdę... ;/
DontAsk94 - 2008-09-05 20:10 Dot.: 1994
A co wy laski tak popadałyście wszystkie po tym tygodniu, że tu taka cisza? ;p
Noo, jak tam u Was? :D
olasia99 - 2008-09-05 20:57 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez DontAsk94
(Wiadomość 8900062)
A co wy laski tak popadałyście wszystkie po tym tygodniu, że tu taka cisza? ;p
Noo, jak tam u Was? :D
czekalm az wy sie odezwicie pierwsze :ehem::p: a u mnie sie trochje dzieje . nie umiem zapomniec o tym przemku ... taka fajna klasa ale mnie tam jakos na drugi torr .. :( i zarywa do mnie tkai bartek :O mowi do mnie kochanie i chmurko :lol::rotfl: no i zaczyna mi sie ktos podobac :D i jutor ide CHYBA po włochacza :D:jupi::jupi:
chromonikielnia - 2008-09-05 21:38 Dot.: 1994
Olasia, może juz o tym X nie gadajmy, bo widzę, że sie nie dogadamy i tak.
Jej. Ja się czuje w tej mojej klasie jak jakiś wrzut na tyłku.... szok. Moje najlepsze kumpele nie chodzą ze mną do klasy. Buu. Miałam doła dzisiaj. Przez szkołę. Szok. Na wtorek muszę przeczytac "Małego księcia". Pf. Nie lubię tej szkoły. We wtorek mamy pierwsze spotkanie grupy teatralnej w tym roku. No i jak na razie jest to jedna z niewielu rzeczy, które mnie w szkole trzymają :)
converse - 2008-09-06 07:37 Dot.: 1994
ja to ostatnio nie mam na nic czasu. szkola lekcje kolezanki no i z tym chlopakiem sie spotykam i jest cudownie
DontAsk94 - 2008-09-06 10:58 Dot.: 1994
Hehehe. A mnie w szkole nie trzyma nic jak narazie... Ołłł Nawet zajęcia ze śpiewu to ja mam poza budą. :D
I jakoś ostatnio humor mi się psuje co chwilę. Niby wszystko ok Nauki w cholere to powinnam nie mieć czasu, żeby myśleć. (^^) A jednak w kółko tylko się zastanawiam, czemu ja sobie nikogo nie umiem znaleźć...
DontAsk94 - 2008-09-07 13:32 Dot.: 1994
Dobra laski, wiem, że zaś to robię, post pod postem, ale inaczej nawet byście nie zauważyły, że piszę. xD
Do tych, co prostują włosy- jakiego jedwabiu używacie? Bo jakoś mnie naszło, zeby mój zmienić, bo jest beznadziejny... Chodzi mi o ten taki, co go nakładacie przed samym prostowaniem, żeby zabezpieczył przed ciepłem i puszeniem? :rolleyes: