DontAsk94 - 2008-10-27 18:02 Dot.: 1994
szczerze mówiąc to ta książka jest beznadziejna i w sumie to my i tak tylko jedziemy na tym co powie nauczyciel a zadania to ze zbioru. :D Ale ok. :D
Olasia no nie wiem nie wiem. ;p
Kimie - 2008-10-27 18:04 Dot.: 1994
My też jedziemy prawie tylko na tym co powie nam pani, ale potem przed sprawdzianem każe nam jeszcze przeczytać co jest w podręczniku, bo z tego też robi. A tak to zadania ze zbioru i to co ona nam da.
olasia99 - 2008-10-27 18:06 Dot.: 1994
Haniu: No nie wiem? Ty chyba żartujesz to tylko 969,41 zł :o Kime: że na co ? :>
Kimie - 2008-10-27 18:13 Dot.: 1994
Tablet. Urządzenie służące do rysowania. Kreślisz elektronicznym "długopisem", a to pokazuje się w komputerze (np. w Adobie Photoshopie) i możesz malowac komiksy itp.
Na gwiazdkę bym chciała. :D
olasia99 - 2008-10-27 18:32 Dot.: 1994
J TEż to chce :D ile to stoi
lisa009 - 2008-10-27 18:35 Dot.: 1994
a to tanie jest :D tata mi za bodajże 30 zeta kupil na allegro. inna sprawa, ze baterii zdobyc nie moglismy, ale jak w koncu jest to sie piorko zgubilo :p:
a dla mnie sie mozemy zlozyc na conversy :)
czkz - 2008-10-27 18:38 Dot.: 1994
zapewne ok. 1 tys., 2 tys.
olasia99 - 2008-10-27 18:50 Dot.: 1994
Zraz zobaczę na Allegro. ;) Póki co: Samsung F480 czy LG Ku990 ? :D Patrzylam na youtuybie i oba telefonu prezentują się b. fajnie. Pókli co lece, pa ;)
DontAsk94 - 2008-10-27 18:59 Dot.: 1994
Olasia jakoś tak miło było przeczytać własne imię na forum Cóś nam się trochę zapomniało i piszemy do siebie nickami no bo w sumie to nas też dużo teraz jest, ale jednak to tak fajnie imionami. :D
Ej laski. Macie jakieś patenty dobre na tremę? :rolleyes:
lisa009 - 2008-10-27 19:09 Dot.: 1994
walnąć się w łeb, ale tak mocno, do stracenia przytomności, albo poprosić kogoś o to. I zaraz zapomnisz o całym stresie :D
Ale to podchodzi pod masochizm, nie wiem, czy to uznajesz :p:
DontAsk94 - 2008-10-27 19:51 Dot.: 1994
Lisa... No comments... ^^
A palcami to ja strzelam nałogowo, z przyzwyczajenia i bez względu na okoliczności. :D
chromonikielnia - 2008-10-27 20:07 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez lisa009
(Wiadomość 9493262)
hehe tylko ja taka zacofana, że jestem dopiero na układzie słonecznym? :p: a też mam autorów Rozenbajgier czy coś :D
ja mam też układ słoneczny, dzisiaj akurat był temat o księżycu:)
Cytat:
Napisane przez DontAsk94
(Wiadomość 9492965)
Ej ja też mam teraz na fizie zasade zachowania energii mechanicznej! A ponoć moja szkoła jest do tyłu :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez DontAsk94
(Wiadomość 9493166)
Noo np w gimnazjum, gdzie chodzi moja kumpela to oni to zrobili jeszcze w pierwszej klasie...
Edit: Kimie autorzy Rozenbajgier czy jacyś tacy? :D
Ja tez to miałam w 1 klasie, ale ch.j nic nie pamiętam :D
Cytat:
Napisane przez DontAsk94
(Wiadomość 9494239)
Olasia jakoś tak miło było przeczytać własne imię na forum Cóś nam się trochę zapomniało i piszemy do siebie nickami no bo w sumie to nas też dużo teraz jest, ale jednak to tak fajnie imionami. :D
Ej laski. Macie jakieś patenty dobre na tremę? :rolleyes:
usiąść na krześle i gapić się w jeden punkt naprzeciwko siebie (np. obrazek), odliczając jednocześnie do 30 sekund. Zaxwyczaj pomaga. Jeżeli jest to jakiś publiczny występ można rano zjeść jajko, to poprawia wymowę ponoć. Do tego ćwiczenia rozciągające szczękę, typu żaba (ziewanie, bardzo szerokie :P), albo nadmuchać policzki powietrzem na maksa i potrzymac do oporu. Jak wiecej mi się przypomni to napisze, bo nam pani w zeszłym roku mówiła na spotkaniach grupy teatralnej;)
DontAsk94 - 2008-10-27 20:34 Dot.: 1994
No akurat o rozgrzanie gemby to się nie martwię, będzie rozśpiewka minimum półgodzinna. Gorzej z tym stresem... To za tydzień jest a ja już trzęsę portkami. I jeszcze się dowiedziałam, że śpiewam 17 w kolejce dopiero... O.o Ja tam szybciej zejdę na zawał niż doczekam mojego występu... ;/
converse - 2008-10-27 20:48 Dot.: 1994
co spiewasz?
DontAsk94 - 2008-10-27 21:12 Dot.: 1994
piosenkę :rolleyes: "Rycerz przegranych spraw", jak któraś zainteresowana głębiej to możecie sobie poszukać, ja jestem za leniwa już dzisiaj. :D
Żegnam panie dzisiaj już. Dobranoc. ;**
lisa009 - 2008-10-27 22:01 Dot.: 1994
solo? :D matko ja musialam w pierwszej klasie na rozpoczeciu roku w klasie spiewac. tak mi sie rce trzesly ze stresu i jak trzymałam kartke z tekstem to mysleli, ze to wiatr wieje xD Na szczęście skończyło się 6-tką :p:
olasia99 - 2008-10-28 13:49 Dot.: 1994
Ej noo . Który komórek? :D:D Chcę pomarzyc chociaz :rolleyes::rolleyes: i tak nie bd miala pewnie:(
Kimie - 2008-10-28 22:11 Dot.: 1994
Olu, marzyć zawsze można, nikt ci nie zabroni. ;) Ja tez marzę o takiej jednej komórce, ale jest strasznie droga. Jak na razie na swoją nie narzekam, nie ma jeszcze roku nawet i jest OK.
Dzisiaj dzień koszmarny. Zawalony od rana do wieczora różnymi zajęciami dodatkowymi, więc dopiero teraz znalazłam chwilkę, by tu coś napisać. Boooże, jakie to DNA z bioli i kody genetyczne są skomplikowane. Tyle tej nauki do konkusu, że nie wiem, ale warto na pewno. :ehem: Jeszcze z polskiego na kółku robimy takie strasznie trudne zdania i robimy do nich długaśne wykresy. Chyba będę musiala do tego przeczytać jeszcze lektury klas trzecich. Masakra, nie wiem kiedy ja to wszystko zrobię.
A jak jest u was? :(
Co do śpiewania i tremy, to ja jestem już (można tak powiedzieć) wprawiona. Bo ja występuję dość często. śpiewam w chórze, czasami mam jakieś solo, ale głównie to gram. Sposobów na tremę jakichś szczególnych nie mam. Uspokajam się przed koncertem i ogrzewam sobie ręcę, bo inaczej mam zimne jak lód, gdy gram i nie wychodzi. Strzelania palcami nie polecam, niszczycie sobie tym sposobem chrzątki w palcach. Później są tylko z tego powodu problemy. Do tego nienawidzę, jak ktoś przy mnie tak trzaska palcami. Brr... :mad: Trzeba pomyśleć, że uda ci się na pewno i po prostu wyjść i zrobić swoje. :D
Jutro mam tylko 5 lekcji. Na szczęście tylko tyle.
Kurczę, rozpisałam się jak nigdy. Nie musicie czytać... :D:-p
martysia2701 - 2008-10-29 13:53 Dot.: 1994
Matko że ci sie chce chodzić na te zajęcia xd ja już po 9 godzinach poza domem umieram.
trema ? weś Haniu, ty i trema ? no nie wierze xd
Kimie - 2008-10-29 13:57 Dot.: 1994
No chce mi się chodzić na te zajęcia. Nudziłabym się w domu, ale czasami to po prostu zdycham po całym dniu. A ty na jakieś chodzisz?
Ja też nie wierzę, żeby Hańka tremę miała! Nie podobne do ciebie! :p:
Ja już sobie planuję całą sobotę i niedzielę. Zawsze tak jakoś mam, nie wiem czemu, lubię dużo planować. ;)
martysia2701 - 2008-10-29 14:21 Dot.: 1994
że tak powiem.. nie chodze xd bo ogólnie po co mam robić jakieś zasrane dodatkowe zadania z fizy, jeżeli nie mam zamiaru nią zostać?. dlatego ja chodze tylko na moje ukochane treningi codziennie i na tym się kończą moje zajęcia dodatkowe.
Kimie - 2008-10-29 14:46 Dot.: 1994
Co trenujesz? ;) Ja nie za bardzo lubię WF i ćwiczenia. Jedyne co lubię to pływanie, jazda na rowerze i rolkach. Do tego się ograniczam. No i czasem jakas joga i ćwiczenia w domu. :ehem:
DontAsk94 - 2008-10-29 14:55 Dot.: 1994
No bo tak wiecie generalnie to ja tremy nigdy nie miałam, bo śpiewałam w zespole i nawet jeśli połowa piosenki to było moje solo :rolleyes: to jednak to był zespół i nie stałam sama...
A teraz? Wymyśliłam se śpiewanie solowe i kaplica... Nie wyjdę na tą scenę...
A co do tego, że nie podobne... Cóż... Pozory mylą:D
martysia2701 - 2008-10-29 15:32 Dot.: 1994
no pozory xdd a ja trenuje piłkę ręczną xd mój ukochany sport. teraz szykują się 2 turnieje i skacze po suficie bo tak mi się chce na nie jechać.. jeny świetnie na takim czymś jest xd
czkz - 2008-10-29 17:38 Dot.: 1994
Chcialabym jak Wy, bo ja to totalne beztalencie.
Kimie - 2008-10-29 18:45 Dot.: 1994
No nie gadaj. Na pewno masz jakieś ukryte talenty. :D Pomyśl jakie przedmioty lubisz. A może tańczysz?
Ja mam muzyczne przeznaczenie. Nie widzę świata bez muzyki. I nie chodzi tylko o taką, któą słuchamy na codzień.
:cmok:
czkz - 2008-10-29 18:55 Dot.: 1994
No niech Ci będzie, mam te talenty, możliwe, że kiedyś je odnajdę.
DontAsk94 - 2008-10-29 19:03 Dot.: 1994
No Kimie widzę, że nas coś łaczy. :D
A grasz na czymś? Albo też śpiewasz? Albo tańczysz? Nie wiem czy już nie pisałaś, choruję na sklerozę. :rolleyes: I to co tam robisz to od ilu już latek?
chromonikielnia - 2008-10-29 19:34 Dot.: 1994
moje dodatkowe zajęcia to kurs angielskiego (bo w szkole mam tylko j. niemiecki), chodze już czwarty rok no i moja grupa teatralna. Tez chciałam się uczyć grać na jakims instrumencie, ale to by było dla mnie juz za duzo, wolałam chodzić na angielski, bo bardziej mi sie przyda w liceum niż jakis tam flet czy coś. A śpiewać lubię, ale tylko tak w domu, oczywiście jak jest jakies karaoke to jestem tam pierwsza:P Teraz tak sobie myślę o mojej przyszłości. Mam trochę zryte, bo po pierwsze: mieszkam na wsi i na jakiekolwiek zajęcia muszę dojeżdżać autobusem, bo rodzice pracują i nie mogą mnie wozić tak często, tylko jak mają wolne czy coś. Nawet do szkoły musze dojeżdżać do innej miejscowości. Po drugie: no właśnie, mam w gimnazjum tylko jeden język. To jest okropne, bo w szkole średniej bedziemy mieć trudności z angielskim, chociaż po moim kursie pójdę już na zaawansowany angielski w liceum, więc mnie to raczej nie dotyczy... I w ogóle, do pracy do miasta trzeba dojeżdżać, potem do liceum tez, potem na studia też... Eh, wieśniackie to trochę:D :(
DontAsk94 - 2008-10-29 19:45 Dot.: 1994
A masz zamiar studiowac gdzieś blisko w mieście? Nie chcesz wyjechać np do Wrocławia czy Krakowa na te lepsze uczelnie? No a że do pracy... Planujesz mieszkać zawsze w tej miejscowości, gdzie teraz? Bo ja np już wiem, że raczej nie będę w moim miasteczku. Jakoś mi się to nie uśmiecha. Możliwe, że jak wyjadę na studia to już tam zostanę...
chromonikielnia - 2008-10-29 21:06 Dot.: 1994
Ja bardzo chciałabym się stąd wyrwac, ale sama dobrze wiesz, jakie jest życie. Moge sie nie dostać na wymarzony uniwerek i co? mogę zajść w ciążę i co?mozliwości jest tysiące... mogę nie miec kasy na studia i wyjazd...
DontAsk94 - 2008-10-29 21:17 Dot.: 1994
Na pierwsza opcję raczej bym nie liczyła, bo zdolniacha jesteś. :D Jak zresztą wszystkie tu. xD Druga... hmmm... cóż... :rolleyes: A trzecia. To jest opcja z wyjściem. Wnioskuję, że rodzice nie skąpią pieniędzy jeśli chodzi o twoją przyszłość i inwestują w twoją dodatkową naukę języka itp (np moi tą opcję akurat powalili...) No więc nawet, jak teraz im zapowiesz, żeby np gdzies odkładali pieniadze na twoje studia, choćby niewielkie sumy, bo jeszcze kupa czasu do tego, to myślę że pieniądze nie będą tu przeszkodą. ;p
chromonikielnia - 2008-10-30 18:32 Dot.: 1994
Hani haha za mądre na Ciebie? :P
byłam dzisiaj w skzole na tym Halloween, jak będą zdjęcia to Wam pokaże hehe ;p wyglądałam super strrrasznie :D
DontAsk94 - 2008-10-30 18:38 Dot.: 1994
No. Jakoś to co napisałam przekracza moją własną inteligencję. xD
Wrzucaj wrzucaj fotki. :D:D
chromonikielnia - 2008-10-30 18:40 Dot.: 1994
jeszcze nie mam, bo nauczyciel, co je robił ma przesłać nam na emaile :P
DontAsk94 - 2008-10-30 18:43 Dot.: 1994
Oko. :D
A tak wgl co tam u Was laski wy moje? Jakiś taki humor mam dobry. ^^
Była któraś na 'Świadectwie'? Ja się wybieram jutro (tzn takim wyjściem szkolnym) I tak właśnie pytam, czy któraś widziała, bo nie wiem czy się nastawiać na płakanie czy na co? xd
chromonikielnia - 2008-10-30 18:47 Dot.: 1994
oj ja nie byłam, ale tez się wybieramy chyba ze szkoły... ponoć ładny film.
czkz - 2008-10-30 18:57 Dot.: 1994
Ja z klasą prawdopodobnie pojade w tym tygodniu lub za dwa być może trzy na "Świadectwo", ale większość klasy chcę na "HSM:3". Ciekawe co z tego wydzie... ;0
Kimie - 2008-10-30 19:37 Dot.: 1994
Haniu, no więc chodzę na dodatkowy angielski od pierwszej klasy podstawówki. Na fortepian także - już 8 rok. Flet poprzeczny od dwóch lat. Chór od sześciu lat. Jak jakieś występy szkolne związane ze śpiewaniem lub graniem - jestem pierwsza w kolejce. ;) Też uwielbiam śpiewać.
Wiem, że flet na nic mi się nie przyda w liceum. Nie robię tego z przymusu, tylko dlatego, że lubię, kocham i chcę na to chodzić. Oczywiście moją pierwszą i do tej pory największą pasją jest pianino, ale flet też jest super. :ehem:
Jeśli chodzi o język, to w szkole też mam niemiecki. Z angielskim oczywiście nie mam najmniejszych problemów, my tu na zajęciach już się do matury przygotowujemy rozszerzonej. :p::D A ty chromonikielnia, który rok już chodzisz?
Na świadectwie jeszcze nie byłam, nie wiem czy idziemy na to ze szkołą. A na HSM3 to chyba pójdę z koleżanką, jak będzie, ciekawe co wymyślą w tej trzeciej części.
DontAsk94 - 2008-10-30 19:47 Dot.: 1994
A w moim 'wielkim mieście' to nie leci, przynajmniej narazie... ;/
DontAsk94 - 2008-10-31 12:48 Dot.: 1994
Witam Moje Laski. :D Nie edytowałam tamtego posta, bo to już nowy dzień mamy, nie będę mieszać. :cool:
No filmik powiem szczerze taki troszkę nie mój. Taki bardziej robiony pod dokument, tamte dwa poprzednie o papieżu bardziej mi się podobały. :)
Czemu tylko ja mam takiego wiecznego pecha? Wytłumaczy mi to ktoś? Dostałam zaproszonko na imprezkę na haloween. Szykuję się normalnie biba stulecia.Rodzice kumpeli wyjeżdżają do rodziny na wszystkich świętych (w sumie już ich nie ma), domek jednorodzinny, ma być ponad 60 osób. A ja co? ... Wyp.ier.da.lam na próbę przed koncertem... :eek:
Morfina123 - 2008-10-31 14:17 Dot.: 1994
o.O współczuje ci, ale wiesz, czasem warto się poświęcić przyjemności.
a ja od rana paraduje w stroju i makijażu kotka, potem będę miała foty, to moze wkleje ;'D
to nic, ze ludzie za mna wołają kici kici albo uśmiechają się szeroko ;D
lisa009 - 2008-10-31 16:29 Dot.: 1994
my też idziemy na Swiadectwo z klasa, czy tam szkołą ;D
olasia99 - 2008-10-31 16:44 Dot.: 1994
ja tez
czkz - 2008-10-31 17:22 Dot.: 1994
Weekend się zbiliża, a tu tyle rzecy do zrobienia... nie wyrobię ;F
DontAsk94 - 2008-10-31 18:58 Dot.: 1994
Oj chyba coś nas łączy... A tu jeszcze to jeżdżenie po grobach, a ja mam tyle do zrobienia do szkoły... :eek:
czkz - 2008-10-31 19:09 Dot.: 1994
"Jakoś to się pokona"- tak sobie powtarzam, ale nic mi to nie pomaga, bo ja z natury panikara jestem.
chromonikielnia - 2008-10-31 20:06 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez Kimie
(Wiadomość 9531799)
A ty chromonikielnia, który rok już chodzisz?
czwarty dopiero. Ale uwierz, że w porównaniu z innymi uczniami mojej szkoły znam angielski na baaardzo wysokim poziomie :]
A ja mam dzisiaj dzień dałna. Na pierwszej lekcji sprawdzian z wfu- obijanie piłki siatkowej raz dołem, raz górą, dostałam 3+:D Potem spr z matmy, potem mieliśmy religię z dyrką :o kazała mi uzupełnić braki w ćwiczeniu:-p Potem po 5 lekcji pognałam do Szymka, później o 16.20 po mnie tata przyjechał i pojechaliśmy do ortodonty, gdzie było ponad godzinne opóźnienie:mur: W sumie weszłam jakoś 17.20, a wyszłam godzinę później:eek: I nie mam juz apratu na górnej szczęce!:D jeszcze tylko dół. Teraz muszę nosić taki wkładany na 12 godzin dziennie :o Ale wyglądam trochę przypałowo z takimi gołymi zębami:D
Moja mama miała dzisiaj operację.
czkz - 2008-11-01 08:18 Dot.: 1994
Dobrze Ci, ja dopiero zakłam aparat... ;0 dwa lata myślę, ze jakoś przeminą (szybko).
olasia99 - 2008-11-01 09:15 Dot.: 1994
Ja mam b. krzywe zęby. Ruchomego nie nosiłam, aczkolwiek posiadam, teraz jest na mnie niedobry. Gdym go nosiła systematycznie, gdy 3 lata temu dostałam, ahh .. . Teraz musze wyprosić mamę o stały. :rolleyes:
czkz - 2008-11-01 10:25 Dot.: 1994
Także nosiłam ponad 2 lata ruchomy, ale jak to ja- nie chcialam, jedynie (i tu mogę przyrzec) w nocy. Widać efekty, szczęka się rozszerzyła, ale i tak stały mnie czeka.
chromonikielnia - 2008-11-01 20:26 Dot.: 1994
ja też nosiłam ruchomy kiedyś, ale nic mi nie pomógł. a nie bój się zakładania aparatu, ja na początku myslałam , że będę w tym wyglądać, jak durna, ale potem już się przyzwyczaiłam i teraz ciągle jak patrzę w lustro to moje zęby mi się wydaja takie dziwne ;] a ja nosiłam górę ponad rok, a dół w grudniu mi ściągną już, a złożony miałam rok temu
DontAsk94 - 2008-11-01 22:11 Dot.: 1994
A ja co, jedyna co nie miała? A podobno pierwszy tydzień się umiera z bólu? Nie, żebym strszyła! Poprostu pytam z czystej ciekawości. ;)
converse - 2008-11-02 09:10 Dot.: 1994
ja mialam . mialam go zakladac na noc ale mi sie nie chcialo i teraz tez jest zly.
lisa009 - 2008-11-02 09:13 Dot.: 1994
miałam to samo xd 3 aparaty ale malo je nosilam xd takie na noc ;P
czkz - 2008-11-02 13:28 Dot.: 1994
Ja nawet się nie boję samego zakładanie, lecz tych pierwszych dni... później idzie się przyzwyczaić (jakoś). Druga sprawa to że, nie wiem jak zaakceptują mnie w szkole, bo jak zauważyłam nie ma jeszcze osoby która miałaby aparat, choć właściwie- nie przejmuję się tym, ważne, że będę mieć proste zęby.
chromonikielnia - 2008-11-02 14:59 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez czkz
(Wiadomość 9559208)
Ja nawet się nie boję samego zakładanie, lecz tych pierwszych dni... później idzie się przyzwyczaić (jakoś). Druga sprawa to że, nie wiem jak zaakceptują mnie w szkole, bo jak zauważyłam nie ma jeszcze osoby która miałaby aparat, choć właściwie- nie przejmuję się tym, ważne, że będę mieć proste zęby.
Samo zakładanie nie boli aż tak bardzo, gorzej tam z tyłu na siódemkach miałam takie pierścienie, które ortodonta musi po prostu "wepchać" na ząb, a to bolało, chociaż można poprosić o kompres znieczulający, wtedy boli wiele mniej. Takiego zastrzyku znieczuleniowego nie polecam, bo boli dwa razy bardziej niż samo zakładanie, a potem jeszcze szczęka taka drętwa:o Ale na przednich zębach to jest takie wrażenie jakby Cię ciągnęli za ząb, nie boli, ale jest nieprzyjemne. To było o górze. Na dolnej szczęce bolało mnie o wiele bardziej (chociaż może dlatego, że miałam tam bardziej krzywe zęby). No i z pierścieniami tak samo, bolało bardzo. Przez pierwsze dni noszenia powinno się jeśc same miekkie rzeczy- jogurty, serki itd, bo z gryzieniem jest problem. Nie powinno się też gum do żucia jeść (żuć:D).
Miałam zakładany na zeszłoroczne wakacje, więc szłam do 1 gimnazjum wtedy i jakoś moi dawni znajomi polubili mnei w aparacie;) Ciekawe tylko, co będzie, jak pójdę w poniedziałek do szkoły hehe :P
czkz - 2008-11-02 17:23 Dot.: 1994
Mam nadzieję, że przeżyję na fotelu...;)
Kimie - 2008-11-02 17:39 Dot.: 1994
Jej, dobrze, że nie jestem sama w tym temacie. Ja będę miała zakładany aparat stały chyba za rok jakoś, bo na razie mi powiedziała, że jeszcze nie może na moje zęby czy coś takiego. Chyba chodzi o siódemki, jeszcze nie do końca wyrosły. :mad: A ja już bym chciała teraz mieć zakładany...
Zdejmowany miałam. W ogóle nie chciałam nosić, tylko w nocy. Ale już go nie ma wśród żywych aparatów. :D Dostał za swoje...
olasia99 - 2008-11-03 15:14 Dot.: 1994
Mama powiedziałą że będzie mi zbierac 8 tysięcy na aparat :pazurki: . chociaż ja wiem, że ona to zbierac nie musi, ale ja tam jej nie poganiam :D może zbierać i zbierać .. i zbierać :D
Morfina123 - 2008-11-03 15:55 Dot.: 1994
A ja nie musze nosić ;D miałam taki na noc, ale rożnie z tym noszeniem bywalo ;D z czasem same mi się wyprostowały. :D
może teraz nie mam jakiś idealnych, ale na serio są ok.
DontAsk94 - 2008-11-03 19:15 Dot.: 1994
Boziuu laski... Ja już łapię schiza... Jutro koncert... :eek: :eek: :eek: Ja tu już mam stany przed-zawałowe, to co to bedzie jutro?!
olasia99 - 2008-11-04 14:44 Dot.: 1994
No i powiedz jak było :D
lisa009 - 2008-11-04 15:16 Dot.: 1994
dziewczynki! jestem taka wnerwiona! :mad::mad::mad: idzie sobie "koleżanka" przez osiedle zadowolona jakby 6 w totku wygrała patrzy na mnie, odsłania kurtkę, i co widzę? MOJĄ NERKE! Identyczną... Matko, jacy ludzie są wścibscy! Na Allegro roi sie od roznych wzorow kolorow, ale nie! Ona musiała kupić IDENTYCZNĄ!!! :mad::mad::mad:
wrrr... ludzie są tacy nieoryginalni!!!
olasia99 - 2008-11-04 15:18 Dot.: 1994
co twojego widzi?
Morfina123 - 2008-11-04 16:26 Dot.: 1994
chyba też nie zrozumialam. Nerkę? ;D DontAsk, jak było?
czekamy na odpowiedź ;))
DontAsk94 - 2008-11-04 19:22 Dot.: 1994
O matko, o córko i w ogóle... :D Jestem z siebie dumna, bo pierwszy raz mi nie drżał głos. :D (w zespole zawsze mi się to zdarzało) Poza tym... Rodzice mi powiedzieli, że cały koncert wyglądałam, jakbym miała zaraz zejść na zawał. Za to kumpele powiedziały, że jakoś wybitnie ładnie wyglądałam na scenie. xD Także... Nie wiem. Ale wydaje mi się, że występ udany jak na pierwszy raz. :D:D:D
lisa009 - 2008-11-04 20:24 Dot.: 1994
noo, nie wyjaśniłam :D ale wiecie, zawsze mozna w allegro wstukać :D a więc nerka [saszetka] to taka jakby torebeczka co ja sie zaklada na biodro :D takie, wiecie jak babeczki na straganach mają :p:
DontAsk94 - 2008-11-04 20:33 Dot.: 1994
Chodzi się u was w takim czymś? Ja naprzykład zdecydowanie wole torebkę. ;)
chromonikielnia - 2008-11-04 20:38 Dot.: 1994
mi się takie cos nie podoba. Wole torebke. ;p
DontAsk94 - 2008-11-04 21:07 Dot.: 1994
Noo ja wlasnie też jakoś tak nie bardzo z takim czymś... Bo ani tam nic specjalnie ci się nie zmieści prócz kasy i pieniedzy czy tam kluczy... To jeszcze jakoś mi się to nie podoba, jak ci coś dynda przy pasku. Poza tym u mnie to poza targiem to się nie spotkałam, żeby ktoś to nosił. :)
lisa009 - 2008-11-04 21:26 Dot.: 1994
DontAsk94 - właśnie o to chodzi, że się NIE nosi u nas, tylko ja zaczelam, bo dla mnie to ladne i praktyczne, ale jakies dzieci odgapiają...
Pewnie, też lubie torebki, ale chyba na deske z torebka nie wyjde :p: A jak mam np. getry bez kieszeni to musze gdzies komorke wsadzic, portfel ew. sluchawki, kasy, klusze, musli, balsam do ust, to wbrew pozorom duzo miesci :D I nie lata przy pasku, przeciez to sie zapina :D
ja sie przyzwyczailam i mi sie ok chodzi w tym, wygodne to tylko siegasz, a torebke trzeba cala przeszukiwac, w szkole trzeba z plecaka portfel wyciagac a tak to masz wszystko w jednym miejscu :D
no mi sie tam to spodobalo, wiec zeczelam nisic [jakos wczesniej na moim osiedlu ani w szkole tego nie widzialam] a teraz prosze! jakieś dzieci kupują identyczne :( i bądź tu człowieku oryginalny :rolleyes:
chromonikielnia - 2008-11-04 21:49 Dot.: 1994
haha Lisa, wiem co masz na myśli^^ też jak sobie coś kupie, czego nikt nie ma to potem pół wsi w tym łazi :)
Kimie - 2008-11-05 08:15 Dot.: 1994
Nerka? Nie wiedziałam, że takie coś się tak nazywa. :-p Ja nie mam czegoś takiego, zwykle noszę torebki, jak większość. Ale jak byłam mała to miałam coś takiego.
Fajnie, że ci dobrze poszło na koncercie Haniu. Ja też niedługo będę miała, ale będę grała, a potem chyba z chórem się jakiś szykuje. Albo nawet dwa.
Robią u was już jasełka? Bo już coś wspominali, chyba nasza klasa będzie robiła. :D
olasia99 - 2008-11-05 13:51 Dot.: 1994
jasełka Kime, moja klasa robi na zakońcenie roku rpzedatwienie :eek::eek:
Lisa, wiem co to ale nie wiedziałam, że to się tka nazywa :D Mówisz że do skzoły w tym chodzisz ?? A gdzie książki ? :eek:
DontAsk94 - 2008-11-05 14:01 Dot.: 1994
No ja się ponoć załapałam do jasełek szkolnych. :D
lisa009 - 2008-11-05 18:33 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez olasia99
(Wiadomość 9600442)
Mówisz że do skzoły w tym chodzisz ?? A gdzie książki ? :eek:
:lol: Przecież mam jeszcze plecak :D
p.s. Byliśmy dzis z chorem na konkursie, ale lipa bo liceum przyszło i nas w ziemie wryło :p:
lisa009 - 2008-11-05 20:03 Dot.: 1994
no na śpiewanie :D piosenki patriotyczne xP my mieliśmy "bywaj dziewczę zdrowe" [debilne :D] i "Białe róże" :p:
czkz - 2008-11-05 20:57 Dot.: 1994
ale chyba nie było tak źle?
Morfina123 - 2008-11-06 13:04 Dot.: 1994
nie noszę ani nerki, ani torebki, najlepiej to plecak ;D a tak właściwie to upycham wszytsko co musze w kieszenie ;D albo nie zabieram wcale ;P
lisa009 - 2008-11-06 16:39 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez czkz
(Wiadomość 9606906)
ale chyba nie było tak źle?
dostaliśmy się do finału :D
hehe ale rozpierdziel ohoho dzień downa normalnie:D:D
DontAsk94 - 2008-11-06 20:51 Dot.: 1994
Lisa a masz może nagranie jak śpiewacie? Chociaż kawalątek? Ciekawa jestem... :rolleyes: Mogę w ramach wymiany posłać ci kawałek z naszej piosenki finałowej koncertu, dwa głosy tylko, ale to było robione w pół godz. :D No, ewentualnie coś z solowego... ^^ :>
lisa009 - 2008-11-06 20:51 Dot.: 1994
:D to opowiadaj xd
jutro z chorem do jakiegos przedszkola idziemy spiewac :p: dzieci sie bedą zacieszać xD
lisa009 - 2008-11-06 20:52 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez DontAsk94
(Wiadomość 9619363)
Lisa a masz może nagranie jak śpiewacie? Chociaż kawalątek? Ciekawa jestem... :rolleyes: Mogę w ramach wymiany posłać ci kawałek z naszej piosenki finałowej koncertu, dwa głosy tylko, ale to było robione w pół godz. :D No, ewentualnie coś z solowego... ^^ :>
noo cala plyte mamy :D
ja tez twoje chceeee ;D
olasia99 - 2008-11-07 14:47 Dot.: 1994
weekend :D
martysia2701 - 2008-11-07 15:53 Dot.: 1994
ja chce was posluchac :d dajcie nagrania na youtube xdd
Morfina123 - 2008-11-07 16:15 Dot.: 1994
ooo. Olasia, święte słowa, wreszcie trochę czasu dla siebie :))
DontAsk94 - 2008-11-08 09:19 Dot.: 1994
Laskiiii :rolleyes: Ale czad. Jade do Budapesztu na 5 dni na wymianę. :D:D:D
olasia99 - 2008-11-08 09:45 Dot.: 1994
Gz.
czkz - 2008-11-08 17:31 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez lisa009
(Wiadomość 9615362)
dostaliśmy się do finału :D
Gratuluję! :D
lisa009 - 2008-11-08 17:34 Dot.: 1994
dz; * w środe na finał :D
DontAsk94 - 2008-11-08 17:42 Dot.: 1994
Będziemy trzymać kciuki. A wysłałaś co miałaś? :>
Bo nic nie dostałam...
czkz - 2008-11-08 18:45 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez lisa009
(Wiadomość 9639160)
dz; * w środe na finał :D
To w takim razie życzę powodzenia. ;)
lisa009 - 2008-11-08 19:13 Dot.: 1994
nie wysłałam jeszcze przepraszam :( jaka chcesz piosenke, moge wyslac kilka:
Chodź pomaluj mój świat Remedium Pieknie żyć Diabel i raj Ballada wagonowa Szkolna wiedza [ to megagłupie] bardzo smutna piosenka retro taki kraj ojczyzna [beznadziejna piosenka xd] Time to say goodbye - Polecam, to śpiewa solo moja kolezanka z klasy <3
DontAsk94 - 2008-11-08 21:24 Dot.: 1994
Ale ja chcę taką, żebyś ty tam śpiewała ciołku. ;p;p
To poproszę Pięknie żyć. Zleksza banalna piosenka, ale ją śpiewałam, znam, to mi się lepiej oceni. ;]
lisa009 - 2008-11-08 21:28 Dot.: 1994
no ale my śpiewamy w chórze :p: nie mam solowek [na szczęście, bo by wszyscy umarli chyba :D:D:D]
Edit: Wysłałam. nie wiem ,czy dobrze i czy ci bedzie dzialac, napisz jak dostaniesz :D