lisa009 - 2009-01-22 19:37 Dot.: 1994
mam pytanko za 200 punktów ;D
czy w 2 klasie sie pisze testy próbne, czy nie bo ja juz w koncu nie wiem :P
Rubinka01b - 2009-01-22 19:49 Dot.: 1994
w 3 tylko;) --- ile miałyście pkt na tym teście z szóstej klasy :) ?
Monika1994 - 2009-01-22 19:52 Dot.: 1994
Nie ma, dopiero w 3 :)
Na tym z 6 klasy się nie popisałam, na próbnych (a mieliśmy ich kilka) poszło mi lepiej, raz czy dwa miałam 40 pkt :-p a na tym ostatecznym 36 :)
lisa009 - 2009-01-22 19:58 Dot.: 1994
to dobrze :D po podstawowce miałam 38 ; }
Rubinka01b - 2009-01-22 20:00 Dot.: 1994
ja 39 :) heh.
Monika1994 - 2009-01-22 20:03 Dot.: 1994
Jaaaaaka jestem głupia przy Was... :lol: same zdolne dziewczynki na Wizażu :D
Dobraa, uciekam :D pa pa Laski :*
Rubinka01b - 2009-01-22 20:45 Dot.: 1994
kto tu ma taką średnią moniczko??? :) :*
ja tez zmykam. byee chmurki xd :*
chromonikielnia - 2009-01-22 21:24 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez Rubinka01b
(Wiadomość 10610075)
ja 39 :) heh.
ja również
Monika, świetne z tym horoskopem:-p
ja tam nie czytam gazet jakoś specjalnie, jak mi się jakas trafi to tylko horoskopy, ale i tak nie wiem, po co to robię, skoro w każdym bzdety są.
moje oceny: Polski 5 Matma 5 Historia 5 Włos:-p 5 WF 4 Sztuka 5 Muzyka 4 Infa 5 Chemia 4 Bio 4 Gegra 4 Niemiec 5 Religia 5 Fiza 4 Technika 5
r0zunia - 2009-01-22 21:31 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez Monika1994
(Wiadomość 10609893)
Nie ma, dopiero w 3 :)
Na tym z 6 klasy się nie popisałam, na próbnych (a mieliśmy ich kilka) poszło mi lepiej, raz czy dwa miałam 40 pkt :-p a na tym ostatecznym 36 :)
ja tak samo ;)
a testy kompetencji to takie testy sprawwdzające co sie nauczylismy i czego mamy sie douczyć... my mieelsimy. źle mi poszedł human, z któego zawsze było swietnie. ścisłe poszły super... nie wiem jak to się stało :D:confused:
chromonikielnia - 2009-01-23 11:57 Dot.: 1994
ja już w domu:)
dziędobly
r0zunia - 2009-01-23 13:20 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez chromonikielnia
(Wiadomość 10617383)
ja już w domu:)
dziędobly
hej:*
r0zunia - 2009-01-23 14:19 Dot.: 1994
co tu tak cicho ?:D
Monika1994 - 2009-01-23 14:29 Dot.: 1994
Dżemdoberko :D jejkuu śmiechowy dzisiaj dzień :D pani na WF'ie wywaliła wszystkie dziewczyny z boiska mimo niedokończonego meczu w siatkę, bo wkurzyłyśmy się że musimy grać z chłopakami na zmianę (a dzisiaj cała hala miała była nasza :kwasny:) i jak już było koło 15 pkt (do tylu grałyśmy) to zaczęłyśmy specjalnie piepszyć wszystkie serwy żeby jak najdłużej boisko zajmować :D i wypadło że ja mam zacząć psuc serwy, no i popsułam :-p pani zaczęła się na mnie drzeć trochę ale ja jej nie zrozumiałam, akustyka nie ta na hali :D no i dziewczyny psuły dalej, wszystkie miały ubaw z tego :D i było już 17:17 a ta gwizdnęła i nam każe schodzić z boiska :D my się jeszcze bardziej śmiałyśmy, no ale siąść trzeba było :-p i potem ona się na nas darła, cała wina poszła na mnie że to ja zaczęłam, co z tego że ja tego nie wymyśliłam... :D i tak śmiesznie ogólnie było dzisiaj, nie tylko ten nieszczęsny WF :-p a co u Was? :D
Monika1994 - 2009-01-23 16:05 Dot.: 1994
No nie rozkręcajcie się tak bo nie nadąrzę z czytaniem :-p ludźbabony (kto jeszcze to pamięta? :lol:), co z Wami? :D
chromonikielnia - 2009-01-23 16:12 Dot.: 1994
my dzis grałysmy z chłopakami w ręczną:/ nie cierpię WFu
no to wytłumaczylam ;D zeby nie była, zaden pedofil ze mnie :crazy:
wrocilam z kinaaa ;d
Rubinka01b - 2009-01-23 16:33 Dot.: 1994
Monia - a wstawiła wam jakieś oceny za tą piekną grę :D ? Ola - na czym bylias? ;) na zmierzchu?
aa u mnie jak zwykle interesująco.. na każdej lekcji cos sie działo. :jupi: haha;D na technice tak sie poklocilam z durnym facetem z klasy ze omalo co sie nie zabilismy...:gun: :tasaczek:poszlo o zeszyt xd no cóż. każdy powód dobry, nie?? :D ale ja i tak wygrałam :rolleyes::dziekuje:heh. żal z niegoo. wogole tak sie ciesze ze weeeekend już ...:jupi: przychodzi do mnie dzis kumpela.. i wogole jest fajnie. aa i wiecie co .. zainteresowały mnie ludzki sny i podświadomość. ale tak bardzo bardzo. będe sie starała interpretować je itd. ;) więc jakbyście chciały coś wiedziec związanego z tym, o snach i o tych fazach i o wszystkich rzeczach to walić do kaś. :cmok::ehem:
Monika1994 - 2009-01-23 16:33 Dot.: 1994
Ooj Aguś przykro mi.. Wylicytujesz sobie nowe :glasiu:
Ola, Ty pedofilu, na czym byłaś w kinie? :D:D
Kasiu no ja się będę modlić żeby nie wstawiła :lol: albo uwagi, heh :D ja też się uwielbiam kłócić :D i ja się nie cieszę że weekend, bo po weekendzie już mam ferie i nie wysiedzę 2 tygodni w domu ;) ja prawie nigdy nie pamiętam co mi się śni, na mnie nie licz :lol:
chromonikielnia - 2009-01-23 16:34 Dot.: 1994
no ja myśle, ale te byly te piekne, fioletowe, skorzane yh:D:D
Olasia, na czym bylas w kinie? :>
Rubinka01b - 2009-01-23 16:38 Dot.: 1994
Moniczko, to straszne że nie pamiętasz:D heh;) wiem że sny łatwiej zapamiętują osoby wrażliwe, emocjonalne i działające pod wpływem intuicji :) napewno nie wpisze.. a jak tak to kloc się!! Ja mam ferie za tydzień dopiero.... :(
Monika1994 - 2009-01-23 16:53 Dot.: 1994
Hmm, jestem wrażliwa tylko w niektórych kwestiach, tak jak tylko niektóre sny pamiętam ;) interesujące :D taaak, kłóć się, chyba by mnie zjadła :D niech sobie wstawia co tam chce, mi to lotto ;)
Rubinka01b - 2009-01-23 16:55 Dot.: 1994
no i dobrze :D bardzo głupia ta baba? :D
Monika1994 - 2009-01-23 17:12 Dot.: 1994
Noo jak ma dobry humor to jest do zniesienia, a jak się tak panoszy jak dzisiaj to masakraaaa :eek: głupia jednak, głupia :D
olasia99 - 2009-01-23 17:14 Dot.: 1994
na Zmierzchu ;) Teraz ściągam, ale cii ;pp z tym ze nie wiem jak napisy potem dodać ;/
Monika1994 - 2009-01-23 17:25 Dot.: 1994
Też bym sobie to obejrzała, albo przeczytała książkę... :rolleyes: ostatnio cierpię na brak czegoś do czytania, nawet nie wiem co wypożyczyć.. :D ejj, mam pytanie ;) znacie ten przesąd ( ? nie wiem jak to nazwać :D), który mówi o tym że jak się trafia ze spojrzeniem na zegarek na równą godzinę i minuty, np. 18:18, 13:13 to to znaczy że ktoś o Was myśli? :D ja już dzisiaj chyba drugi czy trzeci raz mam, od dłuższego czasu baaaardzo często mi się to zdarza, rzadko się zdarzy dzień żeby się nie trafiła taka godzina :D macie też tak? Wierzycie w to? :D:D
olasia99 - 2009-01-23 17:28 Dot.: 1994
Ja tak mam czasami ;) al;e kolezanka wszystko psuje np. na gadu jak gadamy to mi angle pisze 'patrz 17.17' itd.
Monika1994 - 2009-01-23 17:32 Dot.: 1994
Łee tak to się nie liczy :D tak samo jak sobie z kumpelami naciągamy, jak widzimy że jest koło tej równej godziny to wpatrujemy się w zegarek i czekamy aż "ktoś o nas będzie myślał" vel. "trafimy" na równą godzinę :lol: ale oczywiście to żarty, takie aż durne nie jesteśmy żeby się tym wtedy podniecać :D
olasia99 - 2009-01-23 17:40 Dot.: 1994
Mi właś ie psuje, ja wole sama czasem spojrzeć, a potem, że zdaża mi się to niestety dość rzadko .. Jej, ja chcę ten film już ;)
r0zunia - 2009-01-23 17:58 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez olasia99
(Wiadomość 10621631)
Laaał, Róża, tyś faktycznie jak róża :love:
no to wytłumaczylam ;D zeby nie była, zaden pedofil ze mnie :crazy:
wrocilam z kinaaa ;d
że ja?! :D w jakim sensie ?:D:D
a ten przesąd z godziną - pierwszy raz słyszę :D
olasia99 - 2009-01-23 18:03 Dot.: 1994
Znaczy że nie sekson taki :pazurki:
Rubinka01b - 2009-01-23 20:17 Dot.: 1994
Monia - słyszałam, doświadczyłam ;) moja siostra ma tak non stop! kiedy spojrzy na zegarek.. zawsze ma godzine w stylu: 18:18, 23:23.. ;) wtedy ktoś o tobie myśli heh:D
karolajna_roro - 2009-01-23 20:50 Dot.: 1994
on ma dziewczyne! on ma dziewczyne! ON MA DZIEWCZYNE!
i to nie jestem jaaa !
bozeeeeeeeeeee.
umarłam
chromonikielnia - 2009-01-23 20:53 Dot.: 1994
tez pierwszy raz słyszę ten przesąd z godzina, ale często mi się zdarza trafić i to zazwyczaj na tę samą, od jakiegos czasu trafiam na 6.06:)
edit:
Karolina, jak to ma dziewczyne?:o
Rubinka01b - 2009-01-23 21:00 Dot.: 1994
chromcia - to znak;) ktoś nie może przestać o tobie myślec ;) :*
karolajna -że co???!!:confused: jak to? jesteś pewna?? może to nieprawda ?? :confused: a jeśli tak.. to musisz zabić frajerkę! :gun: kurde.. współczuje :glasiu: ale wiesz jeszcze nic stracone! :* napewno jesteś milard razy lepsza i ładniejsza od niej :* !! nie załamuj się :) może to nieprawda.. a nawet jeśli to dasz radę! :ehem: OR: nie jest ciebie wart :*
karolajna_roro - 2009-01-23 21:09 Dot.: 1994
tak to jest pewne. stoja na szkolnym korytarzu i sie obsciskuja. i wlasnie to ona dodala ta fotke na nk. i on jej dzis napisal komentarz: 'hahahha ! xDDD ajjj jaka ślicznaa paraa ... ;))) mmm skarbiee ! ;******** '
zyciowa porazka. kompletna. moja! casanovy! zalamalam sie..i w dodatku tancze z nim jutro poloneza ;///
jezuuuuuuuu :rycze-smarkam:
Rubinka01b - 2009-01-23 21:11 Dot.: 1994
ale może nie wszystko stracone... a jak on się zachowuje względem Ciebie?? no nie wiem co Ci poradzić ;( przykro mi. :* :* chociaż wiesz, jak nie ten to będzie inny :)
karolajna_roro - 2009-01-23 21:16 Dot.: 1994
no usmiecha sie i mowi 'czesc' i praktycznie tyle. nie mozemy nawet pogadac bo oni cale przerwy stoja przytuleni... tylko wlasnie jest problem...JA sie zakochalam :eek: tak na prawde. wiec ja i inny? nie bardzo ;(
Rubinka01b - 2009-01-23 21:18 Dot.: 1994
moze sie rozejdą.. i wtedy bedzie wolna droga? a jak nie to musisz niestety sprobować się odkochać.....
chromonikielnia - 2009-01-23 21:30 Dot.: 1994
Karolina, nic na siłę, jeżeli on woli inną niż Ty to będziesz musiała się z tym pogodzić. Wiem, że to nie takie łatwe, ale chyba nie chcesz wymuszonego związku?
Ja jakaś dziwna jestem, wzruszyłam się na tym filmie zmierzch, a tam tyle przemocy :lol:
r0zunia - 2009-01-24 09:34 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez olasia99
(Wiadomość 10630964)
Oj Karolajna :cmok: Wiem co przeżywasz :(
Ja jakaś dziwna jestem, wzruszyłam się na tym filmie zmierzch, a tam tyle przemocy :lol:
może to własnie dlatego się wzruszyłas? :D są różni ludzie (;
Monika1994 - 2009-01-24 12:26 Dot.: 1994
Karolinkaaa... :( :glasiu: :przytul: biedna mojaa.. :( nie wiem jak Cię pocieszyć.. :( mimo wszystko baw się dzisiaj dobrze :cmok: ja też na zabawę idę, choinkę szkolną mamy.. :rolleyes: Ale jakoś mi się nie chce iść. Pójdę, niech stracę... Eh. Nie mam humoru :(
olasia99 - 2009-01-24 15:54 Dot.: 1994
Róża, tak, ale ja się wzruszyłam jak oglądałam drugi raz ;) Kurdę, świetny film . Miłość dwóch 'ludzi' z dwóch innych światów :rolleyes: ehh aż sobie o kimś przypomniałam. fajnie byłoby być wampirem wg was? :D albo miec chlopaka wampira? :D albo znajomego ? :-p
lisa009 - 2009-01-24 16:52 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez olasia99
(Wiadomość 10621631)
wrocilam z kinaaa ;d
ja jutro idę z kumpelą na zmierzch :D
Cytat:
Napisane przez Monika1994
(Wiadomość 10622717)
Też bym sobie to obejrzała, albo przeczytała książkę... :rolleyes: ostatnio cierpię na brak czegoś do czytania, nawet nie wiem co wypożyczyć.. :D ejj, mam pytanie ;) znacie ten przesąd ( ? nie wiem jak to nazwać :D), który mówi o tym że jak się trafia ze spojrzeniem na zegarek na równą godzinę i minuty, np. 18:18, 13:13 to to znaczy że ktoś o Was myśli? :D ja już dzisiaj chyba drugi czy trzeci raz mam, od dłuższego czasu baaaardzo często mi się to zdarza, rzadko się zdarzy dzień żeby się nie trafiła taka godzina :D macie też tak? Wierzycie w to? :D:D
no kolezanki mi mowily :D mi to raczej w wakacje sie trafia :P
Cytat:
Napisane przez Rubinka01b
(Wiadomość 10627437)
chromcia - to znak;) ktoś nie może przestać o tobie myślec ;) :*
karolajna -że co???!!:confused: jak to? jesteś pewna?? może to nieprawda ?? :confused: a jeśli tak.. to musisz zabić frajerkę! :gun: kurde.. współczuje :glasiu: ale wiesz jeszcze nic stracone! :* napewno jesteś milard razy lepsza i ładniejsza od niej :* !! nie załamuj się :) może to nieprawda.. a nawet jeśli to dasz radę! :ehem: OR: nie jest ciebie wart :*
a może lepiej zabić faceta? :D bo to zdrajca, a tamta dziewczyna to chyba niewiele winna...
Cytat:
Napisane przez olasia99
(Wiadomość 10637150)
fajnie byłoby być wampirem wg was? :D albo miec chlopaka wampira? :D albo znajomego ? :-p
:lol: ale żes se wymyslila xd nie wiem :P
Rubinka01b - 2009-01-24 18:20 Dot.: 1994
ja chce mieć chłoopaka wampira. ale musi jak edward wyglądać <333
olasia99 - 2009-01-24 18:22 Dot.: 1994
Jak dla mnie miał za duże czoło i jakby cofniętą szczękę :D i to jest cedrik z IV części harrego pottera ;) ale głos i sylwetke miał nieziemską :rolleyes:
lisa009 - 2009-01-24 18:26 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez Rubinka01b
(Wiadomość 10639435)
ja chce mieć chłoopaka wampira. ale musi jak edward wyglądać <333
ale że jaki?? nożycoręki? :lol:
olasia99 - 2009-01-24 18:28 Dot.: 1994
że co? :lol: on tak śmigał szybko ..
lisa009 - 2009-01-24 18:33 Dot.: 1994
tragiczny ten chłopaczek :D
olasia99 - 2009-01-24 18:40 Dot.: 1994
Nie jest zły .. Dajcie mi jakiegoś chłopa z biełegostoku kto by był fajny ;D bo ja to hmm. najpierwq ostry, potem gabryś teraz on :rotfl: taa wiem. debil jestem ;d
chromonikielnia - 2009-01-24 22:16 Dot.: 1994
Olaa ja chcę wampira:D to takie gothyckie i w ogóle, budzić się cała w krwi mrr:D:D:D
a ten film muszę skombinować. chłopaczek faktyczni, cieciowaty nieco:D
karolajna_roro - 2009-01-25 08:54 Dot.: 1994
było cudoooownie ! :love: mimo wszystko.
karolajna_roro - 2009-01-25 09:22 Dot.: 1994
w sumie nie wiem coo xd udowodnilam mu ze potrafie sie dobrze bawic bez niego i w ogole bylo swietnie :love:
kocham moja szkołe! i ludzi ze szkolyy :love:
Monika1994 - 2009-01-25 10:45 Dot.: 1994
Dziewczyny, nie wiem kiedy się znów odezwę. Załamka... :cry: Z Sebem mi się wszystko piepszy... Jeszcze się wczoraj upiłam. Za bardzo, powinnam mniej, ale na szczęście nie straciłam nad sobą kontroli. Ale i tak nie powinnam :kwasny: Karolino, fajnie że się dobrze bawiłaś, cieszę się. Chciałabym chłopaka wampira. Sama też chciałabym być wampirem. Wyssałabym krew z tych wszystkich ździr które mi podpadły. Amen. Narazie dziewczynki :cry:
karolajna_roro - 2009-01-25 11:13 Dot.: 1994
Moooon :cmok: nie odchodzz :cry: kochana skoro jest tak do du.py to moze byc juz tylko lepiej! nie zamartwiaj sie! a i napisz tylko jedno slowo a ja przyjezdzam i pozabijam te zdziry :gun:
:cmok::cmok:
Rubinka01b - 2009-01-25 12:26 Dot.: 1994
monia - nie odchodz! nie możesz! :* :* poprawi Ci się z nim niedlugo.. napewno :ehem: ja sie dolaczam do karolajny. jedno slowo i te zdziry pozabijamy !! :boks::tasaczek: ale Ty tu zostajesz bo inaczej bedee płakusiac. :rycze-smarkam::przytul:
chromonikielnia - 2009-01-25 13:23 Dot.: 1994
Oje ja też się Monia dolączam do dziewczyn, powybijamy zdziry wszystkie.. Nie martw się, wszystko się uloży, w każdym związku zdarzają się klotnie:cmok: wracaj szybko.
Karolajn, jak było?:)
Kurde, wczoraj u Mojego w piórniku znalazłam fajkę;/ twierdzi, ze na czarna godzine, nie wierze, juz dawno wiedzialam, ze podpala, czulam po ciuchach, ale nie mowilam nic, nie chcialam robic mu zadymy bez dowodow rzeczowych, a teraz mam dowod a i tak nic mu nie powiedzialam, tzn on wie, ze ja wiem o tych fajkach, ale nie mial dymow ode mnie... kurde, jego zycie, jego zdrowie, ale skoro ja jestem czescia jego zycia to chyba mam jakies prawo do dyskusji nie?;/ po czym stwierdzam, ze jak bede czuc z jego ust fajnki to nawet niech nie mysli, ze go bd calowac, nie ma tak dobrze, ha;] ja nie weim, co ja z nim mam normalnie, byl w gimnazjum to bylo inaczej, teraz sie strasznie zmienil jak poszedl do technikum:/ inne towarzystwo, wszyscy jarają, boje sie, żeby tylko ćpać nie zaczal... Kurde, kocham go cholernie, nie moge patrzec jak sie bedzie marnowal przez te uzywki...
olasia99 - 2009-01-25 16:04 Dot.: 1994
O tak, zmierzch zaje bisty . ja chcę swojego wampirka :love: chcę żeby mając 17 lat wyglądał tak jak robert gdy mu się wygoli brwi umyje i ubierze i włosy postawi :love:
karolajna_roro - 2009-01-25 16:29 Dot.: 1994
chromciu bylo wrecz rewelacyjnie! :love: tylko za krootko :(
kocham moich znajomych i cala szkole :love:
olasia99 - 2009-01-25 16:30 Dot.: 1994
Nie kocham wiekszości swoich znajomych i swojej szkoły :D
martysia2701 - 2009-01-25 16:33 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez karolajna_roro
(Wiadomość 10653400)
chromciu bylo wrecz rewelacyjnie! :love: tylko za krootko :(
kocham moich znajomych i cala szkole :love:
to ile trwał wasz bal ? i pokaż w czym byłaś ubrana ! płacicie za wstęp ?:d jak to u was wygląda?
olasia99 - 2009-01-25 16:34 Dot.: 1994
O jejuuu . Niezmiemski jest ten Patt :love:
Rubinka01b - 2009-01-25 16:50 Dot.: 1994
Olcia - zgadzam się;* on jest mega seksowny!
olasia99 - 2009-01-25 16:57 Dot.: 1994
Ale że z 23 letniego faceta zrobili takiego seksona co na 16 wygląda. ahh . :rolleyes::rolleyes: chyba się zakochałam :D z początku mi się nie podobał, ale jak zobaczyłam zdjęcia i film po raz 4 to normalnie ;D
karolajna_roro - 2009-01-25 18:50 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez martysia2701
(Wiadomość 10653455)
to ile trwał wasz bal ? i pokaż w czym byłaś ubrana ! płacicie za wstęp ?:d jak to u was wygląda?
trwal 7 godzin, placilismy niecale 80 zl. byly przepiekne dekoracjee :love: zdjecia wrzuce moze jutroo :D
martysia2701 - 2009-01-25 18:57 Dot.: 1994
Kurde drogo. u nas za bilet (2 osoby) 25 złoty. a jest ful żarcia, różne loterie, fajne nagrody, też 7 godzin, a dekoracja niesamowita. ogólnie cała szkoła ją robi przez pół roku, a więc nie ma co się dziwić. w tamtym roku już świetna była, chodź mało kto się do tego przykładał, a teraz duży nacisk na to położono, to jestem ciekawa jak sala będzie wyglądać ;d
martysia2701 - 2009-01-27 11:56 Dot.: 1994
po prostu nikt nie chce się wdawać ze mną w dyskucje...
to o co poszło? kto z kim? moniczko ;* ja wierze że do siebie wrócicie ;*
Monika1994 - 2009-01-27 12:41 Dot.: 1994
Nie.. sama już w to nie wierzę... Eh. :cry: Kocha mnie, ale nie jest ze mną szczęśliwy. Był, ale przestał być. Pytałam, czy nie lepiej dać sobie czas i postarać się to naprawić... Powiedział że nie ma szans, że to się nie zmieni, gdyby miało się zmienić to by się już zmieniło. A mogliśmy o tym po prostu szczerze pogadać... :cry: Powiedział, że żałuje że w ogóle znów ze sobą byliśmy, bo teraz mnie zranił i to go najbardziej boli. Zranił mnie kur*a, ale ja i tak nie żałuję... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
karolajna_roro - 2009-01-27 13:10 Dot.: 1994
o matko...Monia nie wiem co Ci powiedziec, nigdy nikt ze mna nie zerwal ale wiem ze takie rzeczy bardzo bola... musisz przez to przejsc z podniesiona glowa. bo ze czas leczy rany itp to nieprawda. kochanie 3maj sie cieplutko przykro mi ze tak sie stalo :*:*
Monika1994 - 2009-01-27 13:32 Dot.: 1994
Tylko ja jestem tak beznadziejna że mnie chłopak rzucił? :cry:
karolajna_roro - 2009-01-27 13:43 Dot.: 1994
Nie, nie jestes beznadziejna :cmok: a jak juz to nie tylko Ty. mnie nawet nie chcial w ogole...
Monika1994 - 2009-01-27 13:58 Dot.: 1994
Może ten nie, bo akurat miał kogoś. Ale inni się o Ciebie zabijali, mogłaś sobie wybierać kogo chcesz a kogo nie. A ja? Tak naprawdę kochałam kogoś raz, mnie ktoś kochał raz. I co? I gów*o... Nie ma już nic... Zacznę grać w karty za kasę, może tam będę miała szczęście, bo w miłości napewno nie mam... :(
karolajna_roro - 2009-01-27 14:11 Dot.: 1994
Mo nie wmawiaj tak sobie bo nie polepszysz sytuacji. kochana wiem ze jest Ci ciezko i zadne slowa tego nie zmienia. nie ma sensu dyskutowac... jestem z Toba:cmok:
ps. on krecil na raz ze mna i z nia...wybral ją...:(
Monika1994 - 2009-01-27 14:19 Dot.: 1994
Eh, dziękuję Kochana :( :przytul: byle jakoś dać radę... Jeszcze wczoraj na koniec rozmowy wysłał mi ":cmok:" :( pewnie dalej będę z nim gadać jak kiedyś. I dobrze. Tak, będzie dobrze. Cholera, nie będzie... Ryczeć mi się chce znowu :cry: dobra, już nie przynudzam, nie będę Wam ciągle piepszyć o moich problemach... Co u Was? Ma któraś jakiś temat? Muszę się czymś zająć... :(
karolajna_roro - 2009-01-27 14:33 Dot.: 1994
wyplacz sie to pomaga :cmok:
u mnie nic takiego...a mialam wam zdjecia z balu pokazac to wstawie i wiecozrem usune xd chcecie? :-p
Monika1994 - 2009-01-27 14:43 Dot.: 1994
Już mi łez brakuje.....
Dawaj te foty :-p widziałam na NK u Ciebie zdjęcie z jakimś boyem, kto to? :-p bo chyba nie ten... :cool:
karolajna_roro - 2009-01-27 14:47 Dot.: 1994
no nie moge cos zaladowac ;// niie to nie ten, to tylko taki moj kolegaa :-p
chcialam inne tutaj wstawic no ale cos nie moge...sprobuje wieczorem a tymczasem lece bo mam dzis hiszp ;//
Monika1994 - 2009-01-27 14:50 Dot.: 1994
No to wrzuć potem jakie tam masz ;) całkiem konkretny ten kolega :-p Ja też uciekam... pa pa :przytul:
olasia99 - 2009-01-27 16:15 Dot.: 1994
U mnie też Monika lipa, cholera . Jakas nienormalna jestem. xD kocham edzia a jak po raz 7 oglądam zmierzch na kompie to zdaję sobie sprawę ze chcę być taka szczęśliwa z tym kimś jak oni byi razem . taa a tego kogoś nie widziałąm troche czasu . :rolleyes:
Monika1994 - 2009-01-27 17:55 Dot.: 1994
Eh, ja jestem bardziej nienormalna, bo nie wiem o kogo Ci chodzi...
Rubinka01b - 2009-01-27 18:57 Dot.: 1994
Monia - slonko przepraszam za takie opoznienie w tej sprawie ;( strasznie wspolczuje ;( boże.... :(:przytul::( biedna.... nie rozumiem go.... az nie wiem co powiedziec... strasznie wspolczuje :* :* i nie zalamuj się! to nie twoja wina :* i nie jestes beznadziejna.... !! 3maj się jakoś. Ja tez z Tobą jestem :ehem::glasiu::glasiu:
chromonikielnia - 2009-01-27 21:08 Dot.: 1994
Monika, biedactwo kochanie nasze:cmok: nie załamuj się, jesteś piękna, cudna i w ogóle najfajniejsza;) wypłacz sie porządnie do poduchy, to Ci dobrze zrobi. Jesteśmy z Tobą :cmok:
Karolajn, tez widziałam to zdj na NK;) Jak tego kolesia zobaczyłam to mi szczeka opadła normalnie xD
Rubinka01b - 2009-01-27 21:18 Dot.: 1994
właśnie monia;) chromcia ma racje! do poduszki kochana ;* ;*
laski, zaproscie mnie na nk;D
chromonikielnia - 2009-01-27 21:20 Dot.: 1994
ja Cię już mam :]
Monika1994 - 2009-01-27 21:32 Dot.: 1994
Jejku dziewczyny miło mi że się tak mną przejmujecie, jesteście straaaaasznie kochane :*:* dziękuję Wam bardzo za te ciepłe słowa :przytul: jak narazie jest troszkę lepiej, teraz jestem bardziej zła na moją kuzynkę niż smutna, ale nie chce mi się o tym gadać :mad: Ale dalej strasznie smutno. Eh. Pewnie niedługo znów mi wróci ta smutna faza i znów będę ryczeć, i znów mi przejdzie i tak w kółko. Eh. Ciężko jest, cholernie ciężko. Dziękuję jeszcze raz że mnie wspieracie, w ogóle aż szok ile osób się mną przejmuje... Były chłopak mojej kumpeli (teraz tak niby są ze sobą, niby nie, takie skomplikowane), którego tylko trochę znam, ciągle tej kumpeli o mnie pyta, gadał też ze mną, pocieszał, jeszcze jak szłam wcześniej z choinki (przez Sebastiana...) to on był jedyną osobą która mnie objęła ramieniem i naprawdę przekonywała żebym została... :o ... Aż dziw bierze że się tak o mnie martwił. Miłe bardzo :o i w ogóle jakoś tak, eh. Trzeba dać radę :o buziaki moje kochane :*
chromonikielnia - 2009-01-28 15:19 Dot.: 1994
Monia, mam nadzieje, ze szybko Ci to wszystko przejdzie, ani sie nie obejzysz, a juz znajdziesz sobie sto razy lepszego faceta ;]
ja to wczoraj w ogole... wczoraj po raz pierwszy chyba dotarło do mnie, jaka tak naprawdę jestem samotna ;/ Niby mam Szymona (to z nim o tym pisałam), ale on przecież nie jest moja wlasnoscią, ma tez jakieś inne zycie oprócz mnie. Niby pogodziłam się z przyjaciółką (to w wakacje, nie wiem czy pamiętacie), ale juz i tak nie jest jak dawniej. Ona się zmieniła, zmieniła towarzystwo, ma chłopaka, ma inne życie, do którego ja nie pasuję, chociaż się staramy obie. No i jeszcze moja kumpela ze szkoły, w sumie z nia moge pogadac o wszystkim, ale czasem zaluje, ze jestesmy tylko we dwie. Chyba chciałabym miec jakąs większą paczkę kolezanek, gorsze jest to, ze gdzie nie pojde, tam jestem olewana;/ kazdy ma jakies swoje towarzystwo, do ktorego ja nie pasuje... nie wiem, jakoś glupio... W sumie od dziecinstwa tak bylo, wiec powinnam sie przyzwyczaic, ale wczoraj tak mnie to naszło, ze sie rozrykałam po prostu;/ Boje sie tylko, ze w koncu kiedys nadejcie koniec mojego zwiazku z Szymkiem, a on jest jedna z niewielu osob, przed ktorymi sie otworzylam, ktore nadaly jakis kolor temu wszystkiemu... Jak sobie pomysle, ze juz nie bedzie nas, to po prostu nie moge. :(
DOSTAŁAM SIE NA WOJEWÓDZKĄ OLIMPIADĘ Z POLAKA!!:eek: jedyna ze szkoły, ej:cool: 92%:D:D
Zarazek9 - 2009-01-28 16:37 Dot.: 1994 TralalalaBum! Jestem jedną z Was :D Tzn. mogę być jedną z was?:D
olasia99 - 2009-01-28 17:24 Dot.: 1994
że jak to nie rozumiem? :rotfl:
Monika1994 - 2009-01-28 18:46 Dot.: 1994
Aga, w tym problem że ja nie chcę innego i koniec :D ale już mam lepszy humor... Gadałam z NIM dzisiaj już prawie normalnie :rolleyes: prawie robi wielką różnicę jednak :-p nie przejmuj się, ja też mam czasem takie uczucie strasznego osamotnienia... Pomyśl sobie, że Szymek ma swoje życie, ale Ty jesteś jego bardzo, baaaardzo ważną częścią :) i nie myśl o tym że to się może kiedyś skończyć (a wcale nie musi, możecie być ze sobą do końca życia, wziąść ślub, mieć dzieci... ;) uwierz że tak też się da ;) ), myśl o tym co masz teraz i doceniaj to :) :przytul: może poznasz w nowej szkole jakieś nowe przyjaciółki, bo tak teraz, w ciągu np. tych 3 lat gimnazjum potworzyły się takie obozy, do których naprawdę trudno się wkręcić... Mam nadzieję że dzisiaj już się lepiej czujesz i nie smutasz :przytul:
Zarazku, wejście smoka :lol: eeee tak, witamy Cię :D :*
Kurcze. Jakieś fatum chyba krąży nade mną i moimi bliskimi, większości moich przyjaciół też coś się właśnie piepszy, coś idzie nie po ich myśli, coś się nie udaje... :kwasny: i ja jeszcze się rozchorowałam nieźle. Dziś rano 38,7 stopni gorączki :kwasny: kaszel totalny, gardło boli, głowa boli, wszystko boli, masakra. Jeszcze mi tego brakowało teraz :rolleyes: