olasia99 - 2008-09-07 15:28 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez DontAsk94
(Wiadomość 8916942)
Dobra laski, wiem, że zaś to robię, post pod postem, ale inaczej nawet byście nie zauważyły, że piszę. xD
Do tych, co prostują włosy- jakiego jedwabiu używacie? Bo jakoś mnie naszło, zeby mój zmienić, bo jest beznadziejny... Chodzi mi o ten taki, co go nakładacie przed samym prostowaniem, żeby zabezpieczył przed ciepłem i puszeniem? :rolleyes:
ja już pisałam gdzieś tutaj, poszukaj, zuzia pytała (zuzia, tak, converse? ) bo wywaliłam i nie pamiętam nazwy. dobry był :D
DontAsk94 - 2008-09-07 16:14 Dot.: 1994
O cholewa, to musiałam chyba to przegapić, bo czytałam tą Waszą rozmowę o tym, a jakoś wtedy nie rzuciła mi się nazwa w oczy. No nic, poszukamy. :D
Ale ty może Zuzia pamiętasz, to pisaj? ;p
Edit: A buu... Nie pisałaś tam nazwy... :(
olasia99 - 2008-09-07 16:40 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez DontAsk94
(Wiadomość 8918891)
O cholewa, to musiałam chyba to przegapić, bo czytałam tą Waszą rozmowę o tym, a jakoś wtedy nie rzuciła mi się nazwa w oczy. No nic, poszukamy. :D
Ale ty może Zuzia pamiętasz, to pisaj? ;p
Edit: A buu... Nie pisałaś tam nazwy... :(
ta?? wysłałam chyba linka do all . czy czegoś tam :P
olasia99 - 2008-09-07 16:46 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez DontAsk94
(Wiadomość 8919163)
Ten? http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=25912
takk .. ;) wiecie co, ja spadam. może będę potem, ale raczje nie. jestem zła i smutna. znowu wraca. to co się dowiedziałam .. aj . szkoda gadać . ;(
DontAsk94 - 2008-09-07 16:47 Dot.: 1994
Jak będziesz chciała to pisaj, co zaś się dzieje.. Papa piękna. ;**
olasia99 - 2008-09-07 16:50 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez DontAsk94
(Wiadomość 8919188)
Jak będziesz chciała to pisaj, co zaś się dzieje.. Papa piękna. ;**
ta . chodiz o to że chyba już przemka nigdy nie zobacze . więc na pewno zapomnę. a ja doszłam do wniosku że nie chcę ;((
a do teog moja kol. mowila ze zajdzie o 18 bo jest u babci a tu widze opis u innej ze ona jest u niej . no kuźwa . czemu każdy ma wymówki : jadę do babci. jade do cioci. nie mam klauczy. ja pier.ole . :cool:
DontAsk94 - 2008-09-07 16:59 Dot.: 1994
A czemu nie zobaczysz?
U mnie to samo jest... "No bo ja nie mogę bo jadę ze starszymi" ... A potem ją widzę na mieście z towarzystwem...
olasia99 - 2008-09-07 17:03 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez DontAsk94
(Wiadomość 8919293)
A czemu nie zobaczysz?
moje przypuszczenia tylko .. nie chcę się nimi dzielić, powiem tylko że jeden rok - dwa lata go nie będzie . :cry: kur wa, jak mozna sobie tak zycie marnowac . :cry: dałam mu do zrozumienia że mam jego numer gg . Tak, jak on ma mój to wie że ja mam jego. Zablokowałam go, odblokowałam, zablokowałam i odblokowałam . :-p więc dwa razy byłam dostepna więc sprawdzał a zrobiłam to jak miałam opis więc jakbym zmieniała opis i .. oprawda że on to widział .? :cry:
ale sie wkurzyłam na te dziewczyny. :cool:
DontAsk94 - 2008-09-07 17:05 Dot.: 1994
Praktycznie to Ci tu nic nie skomentuję, bo nie wiem o co kaman. :D
Ale 3maj się tam
Ja też uciekam. ;**
converse - 2008-09-07 18:16 Dot.: 1994
co to za kolezanki ze wam robia takie wymowki.... moi znajomi wiedza ze ja i tak sie dowiem wiec mi mowia prawde ze np spoznia sie pol godziny godzine bo sa tam gdzies na miescie z innymi albo czy chce wczesniej sie spotkac i isc na miasto z nimi.
DontAsk94 - 2008-09-07 18:36 Dot.: 1994
Hymm wiesz... To raczej chodzi o takich Co to w ogóle nie mają ochoty ani zamiaru iść z tobą na to miasto No ale kombinują Żebyś się przypadkiem nie obraziła Bo zawsze może być tak Że nie będą mieli z kim iść I wtedy ty jesteś jak znalazł... Przykre, ale prawdziwe. Ile już osób się w moim życiu przetoczyło takich To masakra poprostu... O.o
converse - 2008-09-07 18:44 Dot.: 1994
nigdy nie trafilam na kogos takiego kto traktuje ludzi w ten sposob . aczkolwiek z innym chamstwem mam sporo kontaktu.
DontAsk94 - 2008-09-07 19:16 Dot.: 1994
A co tak ogólnie laski u Was? W sql mocno już dają popalić? U mnie to ani wolę nie mówić.. O.o
converse - 2008-09-07 19:27 Dot.: 1994
noo w szkole to niezle ;/ 1 tydzien a juz nikt nie ma sily...
robie zadania z matematyki x| nienawidze matematyki . jest tu jeszcze ktos kto podziela moje zdanie?
olasia99 - 2008-09-07 19:35 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez converse
(Wiadomość 8921104)
noo w szkole to niezle ;/ 1 tydzien a juz nikt nie ma sily...
ejj . kobieta zmienną jest . ja sie chyba podkochuje w 4 chlopakach naraz i jednego kocham na prawdę :love: [ przemek .. ] ale tamta czwóreczka to ... nomrlanie FANTASTYCZNA CZWóRKA xD
DontAsk94 - 2008-09-07 19:39 Dot.: 1994
Noo ja też nie lubię matmy... A beee...
A ja to w piątek to już taka wykończona byłam, że ani na miasto mi się nie chciało iść tylko jak przyszłam o 14,50 do domu, to spałam do 18 :D
converse - 2008-09-07 19:49 Dot.: 1994
tez nie mialam na nic sily ale jak sobie przypomnialam ze jestem umowiona z moim boskim <zakochany> to mi juz bylo wszystko jedno czy zmeczona czy nie
olasia99 - 2008-09-07 19:54 Dot.: 1994
boże dziewcyzny!!!! boooże . kurde mac kocham żyć kocham !!!!!! przemek napisał! odezwal sie na gg ~!!!!!!!!!!!! napisal do nie rozumiecie ?!?!?!?!?!?!?! napisaaaaał !!!!!!!!!!!!!
converse - 2008-09-07 20:05 Dot.: 1994
no ja sie ciesze razem z toba ;d
xd
DontAsk94 - 2008-09-08 13:25 Dot.: 1994
A co pisał?!
olasia99 - 2008-09-08 14:04 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez DontAsk94
(Wiadomość 8927984)
A co pisał?!
najpierw co słychać .. potem o jego życiu . o jego tym że krążą o nim legendy na każdym komisariacie .. potem troche o moim życiu prywatnym . i sie zaczęło dopiero :love: ja ze nie mam chlopaka (chyba pytal o to0 bo od kiedy bylam z takim jednym mam wszystkich dosc i on powiedzial ze pewnie chodiz o niego .. ja coś tam oj nie smuc sie <przytul> [odważnie :D ] i ze spotykałam gorszych .. i potem coś tam opn mnie zapytał jakie mam o nim zdanie . I ja ze nie wiem etc. to on że mnie za dobrze zna (! ahhh . :D:D:D ) i że wie że wiem ale nie chce mówić . i to była prawda, zgadnął :eek: i mu kurde wygarnęłam itp . i zaczeliśmy gadac o nas .. ze mu na rpawde na mnie zalezalo .. i takie tam . i ze chcialby cofnac czas . ze to co sie dzialo to przez to ze nas chcieli rozdzielic bo wszyscy mowili ze na mnie nie zasługuje on i stad te wszystkie komplikacje ... :(
olasia99 - 2008-09-08 14:30 Dot.: 1994
kurde mac . wiedziałam że to się tak skończy . teraz wiem że z nim nie ma co gadać .. kiciarz durny. kur..wa mać . wszystko o czym pisaliśmy mowil dla tej jednej z tych debilek co jej nie lubie. i wiecie ona do mnie z burkami ze jutro dostane w pier.dol. za to ze mowilam mu ze ona chodzi po osiedlu i mowi ze on jest karany etc, ze ja pierwsza zaczęlam gadac itp . ;/
no kur.w..a . on pierwszy zaczął ! :cool::cool: i nic takiego nie gadałam ! toż ja sie z tą debilką nie kumam więc skad mam wiedziec co ona gada na niego / :cool::cool: i teraz wiem ze oni sie na pewno przyjaźnią i ja nie mam już na co liczyć, bo po co . nienawidze swojego zycia .. ale na co ja liczylam ? wiaodmo ze bysmy razem nie byli .. zeby sie kolegowac o tak o tylko na cześć to wiadomo ze nie bo ja bym chyba chciałą czegoś więcej .. i poza tym widywac sie z nim w przyjazni tak o to wiecie, moglo by dosc do czegos .. mam nadzieje ze wiecie o co chodzi .
i jestem po prostu załamana i .. no nie wiem . w dupi..e mam wszystko .
DontAsk94 - 2008-09-08 15:53 Dot.: 1994
Ajj wiem, o co biega... I nie wiem, co Ci poradzić...
olasia99 - 2008-09-08 16:56 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez DontAsk94
(Wiadomość 8930069)
Ajj wiem, o co biega... I nie wiem, co Ci poradzić...
dobra .dogadalam sie z nia. ponoc jak jeszcze raz cos na nia powiem to dostane o.O jeszcze raz ? a kiedy byl poprzedni ;/;/;/
jestem wsiekla. na starsza , siebie, na nią . i przede wszystkim na przemka. :cool::cool:
olasia99 - 2008-09-08 20:28 Dot.: 1994
ejjj . a ja mam jutro juz wywiadowke a uciekłam z wf . nie chce przypału . ;/
converse - 2008-09-08 20:54 Dot.: 1994
ee no chyba przymkna oko na jeden wf w pierwszym tygodniu szkoly... a co do sprawy z przemkiem to mniej wiecej czaje o co chodzi. bedzie napewno jeszcze troche zamieszana ale to w koncu ucichnie. napewno.
olasia99 - 2008-09-09 13:02 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez converse
(Wiadomość 8933119)
ee no chyba przymkna oko na jeden wf w pierwszym tygodniu szkoly... a co do sprawy z przemkiem to mniej wiecej czaje o co chodzi. bedzie napewno jeszcze troche zamieszana ale to w koncu ucichnie. napewno.
dobra .. wytlumaczyłam to. faktycznie coś bylo ale z tym ze on z jedną z dziewczyn chodzi bo mi to kol pwoeidziala ale cos o karaniu ? no nic :cool:
URODZINY xD
converse - 2008-09-12 20:09 Dot.: 1994
ahh dziewczynki wake up! zrobilo tu sie nieprzyjemnie pusto :(
olasia99 - 2008-09-12 20:19 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez converse
(Wiadomość 8979006)
ahh dziewczynki wake up! zrobilo tu sie nieprzyjemnie pusto :(
noo nawet nikt nie zauważył że mialam urodziny ;; (((
olasia99 - 2008-09-13 16:57 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez DontAsk94
(Wiadomość 8988200)
Olasia kochanie wszystkiego naj naj. !!! ;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*
buu . ja chcę prezent. ja chcę karolajna i monikęęęęę ; ((((((((((((
chromonikielnia - 2008-09-13 21:09 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez olasia99
(Wiadomość 8988206)
buu . ja chcę prezent. ja chcę karolajna i monikęęęęę ; ((((((((((((
:winko::hi::party::pijemy ::dziekuje::dziekuje-kwiatek::gaduly: Ajjj Olaśka. :cmok:
A u mojego Miśka na wiosce był dzisiaj Dzień Ziemniaka :-p Fajnie było, tylko krótko. Bo najpierw bylismy tam na tym festynie całym, potem u niego w domu, a dopiero o 20 znowu na festyn, żeby potańczyć, doszliśmy gdzieś tak 10 po, chwilę tam pogadaliśmy ze znajomymi, potem jakiś facet zemdlał i tak dopiero o 20.30 dopiero była muzyka, bo po tego faceta karetka była i w ogóle. A o 21 mieli po mnie przyjechać rodzice ;/ no i tańczyłam dwa tańce z jego siostrą, potem z nim ze cztery... Potem poszliśmy na parking, bo tam mieli na mnie rodzice czekać, ale jeszcze ich nie było, a ze muzyke słyszeć było, to tańczyliśmy we dwoje jak wariaty na tym parkingu xD Ale fajnie było :)
A u mojego Miśka na wiosce był dzisiaj Dzień Ziemniaka :-p Fajnie było, tylko krótko. Bo najpierw bylismy tam na tym festynie całym, potem u niego w domu, a dopiero o 20 znowu na festyn, żeby potańczyć, doszliśmy gdzieś tak 10 po, chwilę tam pogadaliśmy ze znajomymi, potem jakiś facet zemdlał i tak dopiero o 20.30 dopiero była muzyka, bo po tego faceta karetka była i w ogóle. A o 21 mieli po mnie przyjechać rodzice ;/ no i tańczyłam dwa tańce z jego siostrą, potem z nim ze cztery... Potem poszliśmy na parking, bo tam mieli na mnie rodzice czekać, ale jeszcze ich nie było, a ze muzyke słyszeć było, to tańczyliśmy we dwoje jak wariaty na tym parkingu xD Ale fajnie było :)
to fajnie było ;dd , a ja poszłam na rynka i kupiłam sopbie spodnie za 70 zł i bluzę za 80 :D Jestem zadowolona. Miałam 100zł., mama dołozyła 50 :P a w house widziałam taką ładną bluzęęęę aż za 99zł . zbieram na nia. he , he . rozumiecie. ja na cos zbieram ? :lol: kaska mnie sie nigdy nie trzyma :p ale ciii. ;dd
bu, karolajn, monika ; ((
converse - 2008-09-14 17:12 Dot.: 1994
haha bylam dzis w silesi xd kupilam sobie bluzke w croppie i stanik i skarpetki w c&a ... wiece ze w calej silesi byl jeden okropny rozowy stanik w moim rozmiarze !! ale juz mi bylo wszystko jedno po tym jak obeszlam wszystko i obejrzalam okolo 214963583776348236492 metek , juz mi sie nawet patrzec nie chcialo i bylam strasznie wkurzona . masakraaa
converse - 2008-09-16 21:32 Dot.: 1994
mialam isc dzisiaj wczesniej spac zeby choc raz sie wyspac ale sie tak naja*alam za przeproszeniem ze nie mam nawet ochoty a wrecz weszla we mnie jakas energia ze moglabym skakac wiec sobie na neta weszlam bo coz bym mogla robic jak mi sie spac nie chce
o boze. jak ja pie*dole . przepraszam
olasia99 - 2008-09-17 13:05 Dot.: 1994
najarałaś się >?
converse - 2008-09-17 16:08 Dot.: 1994
no trochę .
lisa009 - 2008-09-17 17:00 Dot.: 1994
omg. oO w TYM sensie?
converse - 2008-09-17 17:18 Dot.: 1994
ale nie rozumiem zamieszania . w jakim sensie sadzicie?
olasia99 - 2008-09-17 17:55 Dot.: 1994
ćpuńskim sensie . ! :rolleyes::rolleyes: jarać zioło jest wesoło, he he :D:D Skąd miałaś :>
Wiesz ja nie pochwalam, ale próbuję podejść do tego nieco pedagogocznie. (:lol: tera to ja się zjarałam chociaż nic nie brałam :P )
converse - 2008-09-17 17:57 Dot.: 1994
mam kolege ktory wszystko zalatwi ;d
on potrafi nawet zwolnienie lekarskie zalatwic na ile ci sie zamarzy i to w dodatku z tymi calymi podpisami i pieczatka oryginalna .
olasia99 - 2008-09-17 18:19 Dot.: 1994
wiesz, już lepiej weź sobie szluga zajaraj niż tym...
converse - 2008-09-17 18:23 Dot.: 1994
nie bede tego jarala wiecej . pierwszy raz . stwierdzilam ze lepiej sobie lecha postawic i ewentualnie mentola jakiegos .
no tylko nie pomyslcie ze ja tak ogolnie to ciagle . raz na jakis czas
wogole jestem dzis wkurzona mialam 18 pkt. od 18,5 byla 5. no i poszlam do baby sie wykłócać jak juz zobaczylam ze sie zaparla i nie da 5 to sie o 4+ klocilam no bo lepiej wyglada 4+ niz 4 bo 4 to moglo byc blizej 3 a 4+ tzn ze ci juz niewiele brakowalo i zawsze na koniec semestru bym powiedziala ze ona nie poprawia mnie dwie oceny w gore tylko daje mi szanse na 5 [ bo ona ma takie teksty jak komus wychodzi 4 a chce 5 to mowi ze 4 to prawie jak 3 i nie moze dac 5 ] a ta mi taki tekst "zycie" no to mnie kobieta 53 letnia troche zgasila. a sprawdzian byl wazny wiec ocena rowniez .
converse - 2008-09-17 18:54 Dot.: 1994
ogolnie to dzis dzien jakis wkurzajacy. dzis dwoch kolesi sie do mnie przystawialo . no ale ja juz mam wiec im h*j w dupe .
opowiedzialam swojemu pieknemu o nich . udawal ze go to nie rusza ze mi ufa itd no ale wygladal inaczej niz mowil
nie to zeby mi nie ufal ale zazdosc oczywiscie w umiarze jest piekna .
chromonikielnia - 2008-09-17 19:38 Dot.: 1994
W piątek moja przecudowna wychowawczyni opiep.rzyła mnie za to, że jak siedziałam w ławce to było mi widać plecy czy coś. A jak to powiedziała? P- nie masz w domu płytszych spodni? Ja: te są w sam raz P- ale tam kolega z tyłu za tobą siedzi i ma takie niemiłe widoki... Kurde, niech się patrzy na swój tyłek, a nie ;/
dalej? We wtorek na lekcji, cały czas stała za mną. Całą lekcję. Jakby tylko czekała, aż mi plecy wyjdą, żeby miała się czego doczepić...
dalej? Dzisiaj był apel szkolny, bo dyrka dawała takiemu kolesiowi z 3b naganę za obrażanie chemiczki. i co dalej było? mniej wiecej tak: 'jeszcze cos, co jest skierowane szczególnie do dziewcząt.. nie chcę tutaj wymieniać po naziwsku, ale prosze dziewczyny, szanujcie to, co macie na sobie, prosze nie odsłaniać pleców, brzucha, a tym bardziej pupy' skąd wiedziała? Bo moja przekochana pani na mnie nakapowała. Ona ciagle kapuje! Nie wierze, żeby nie powiedziała dyrce, że to o mnie chodzi... Taa ciekawe, w pierwszej klasie nosiłam te same spodnie do tej samej koszulki jakoś nikt mi nie zwracał uwagi, a teraz wielkie halo... Po apelu miałam matme (z wychowawczynią) I co? oczywiście od razu krązyła koło mojej ławki, żeby tylko sprawdzić, czy aby mi du.pa nie wystaje z gaci... Bo akurat miałam te same spodnie co wtedy. A co ja zrobiłam? Zawiązałam sobie bluzę na biodrach, tak, że ani troche pleców nie było widać:-p Ale ona i tak musi szukać zaczepki.. Miałam taką małą dziurkę na rękawku od koszulki. A ona przechodzi i do mnie "a co ci sie tutaj zrobiło?" Kurde. Dziura., a co. Tego jejnie powiedziałam ofkors:D Powiedziałam, że się zachaczyłam. Matko, nie lubię jak ona sie tak czepia wszystkiego. W 1 klasie się też czepiała, ale teraz to już w ogole... Mojej przyjaciółkce z 3kl. też dogaduje. A du.pa. Hehe ale jedno co trzeba jej przyznać, to to, że zarypiście tłumaczy. Chyba najlepiej ze wszystkich nauczycieli.
DontAsk94 - 2008-09-17 19:53 Dot.: 1994
Ah, Chromciu, skąd ja znam takie babsztyle. Ale żeby one jeszcze mądre były. Ostatnio do mnie baba z biologii z wątami, że mam paznokcie pomalowane (jakoś nigdy nie zwracała na to uwagi)... No i dobra, z hasłem do mnie, że wakacje się skończyły. Ja że okej. A ona że jak na następną lekcję do niej przyjdę z pomalowanymi paznokciami to mi da albo zmywacz albo pilniczek. I tu zaczęłam perfidnie przy niej ryć, bo niby jak pilniczkiem miałam pozbyć się lakieru? :lol: Zpiłować go czy co.? xD
A tak poza tym... U mnie to zawsze. Albo się nic nie dzieje, albo się dzieje dwa naraz... No bo podoba mi się taki jeden (była wielka, o mały włos nie spełniona miłość tej mojej byłej przyjaciółki- wredoty) Do tego znowu Patryk, który dopiero co przestał z nią kręcić (ponoć) dzisiaj też już do mnie zagadywał i wszystko... A ja mam do niego słabość cały czas. Zawsze miałam. I kurde. E.N.D. Co teraz?
converse - 2008-09-17 20:11 Dot.: 1994
ja bym sobie darowala tego patryka skoro on dopiero skonczyl z jedna a juz z druga . to jest takie w pewien sposob olewanie .
a jesli chodzi o ta nauczycielke to wredota z niej. nasza wychowawczyni zalatwila u dyry zeby mundurki sprawdzali bo tylko nasza klasa w nich chodzila i miala pretensje ze inni nie maja i wygladamy jak kretyni ;d no to przez nia cale gim wyglada jak kretyni ;d niech tylko poda adres xD
DontAsk94 - 2008-09-17 20:19 Dot.: 1994
Noo ja też tak myślę, już go na dystans trzymam, trzeci raz się nie chcę mu dać omamić... Żeby qurde on taki ładny nie był tylko...
A ten drugi... Krzysiek. Kurde. On jest z jej klasy. I ja to nawet nie mam jak do niego dotrzeć, bo oczywista co mu napisze na n-k naprzykład? Ani do niego jak do znajomego, bo w sumie to go osobiście nie znam. Ani z hasłem, ze fajne ma fotki, że może poklikamy, takie banały, bo w pewnym sensie go znam. Kurde nie mam pomysłu totalnie...
converse - 2008-09-17 20:48 Dot.: 1994
no to jak go znasz / nie znasz to zacznij mu mowic hej. no a kiedys tam na przerwie zagadaj co tam i wogole.
chromonikielnia - 2008-09-17 21:00 Dot.: 1994
Hania: Jeśli masz jego gg, to napisz coś tam do niego. ALE, upozoruj pomyłkę;) Udawaj, że piszesz do jakiejś tam koleżanki czy coś. pisz cały czas w osobie żeńskiej. Potem on ci napisze, że nie jest tą koleżanką tylko właśnie nim, a ty napiszesz "o kurcze, ale trafiłam" no i tak zacznij tam z nim pisać. Oczywiście na początku napisz, że ty to Ty. Chyba, że on ma Twoje gg? To wtedy nie wypali :/ Ale ten sposób jest dobry, już go kiedyś wypróbowałam... wprawdzie nic z tego nie wyszło, nie, no ale spróbować nie zaszkodzi ;)
Ej Panny, a u Was w budzie macie tak, że zmieniacie buty tylko na WF? Bo ja mam tak, że jak przychodzę do szkoły to muszę przebrać buty na inne i strasznie mnie to wkurza :/
DontAsk94 - 2008-09-17 21:02 Dot.: 1994
Noo. Nie mam jego gadu... :D A nie zagadam hej do półobcego kolesia... A buty to myśmy musieli w pedałówie zmieniać. Teraz tylko na wf. ;)
Kurde jak mi on po głowie chodzi cały czas. A na korytarzu to on mnie w ogóle nie zauważa. Zero kompletne. Przynajmniej z moich obserwacji tak wynikło. A wierzcie, że moje obserwacje są baaaardzo dokładne.
converse - 2008-09-17 21:04 Dot.: 1994
ja mam tak jak ty
a wlasnie pomysl z pomylka jest dobry ale gdy oboje macie swoje numery to mozesz powiedziec ze pomylilas , mialas pisac do kolezanki itd a jesli on nie ma twojego nummeru bedzie sie zastanawial skad go wzielas i to bedzie ewidentne ze specjalnie to zrobilas i wyjdziesz na troche napalona.
converse - 2008-09-17 21:06 Dot.: 1994
a moze by cie kolezanka jakas wepchnela na niego . samo tlumaczenie przez jakies 10 minut co sie stalo ze go popchnelas bedzie cie upowaznialo do mowienia mu hej wtedy nie zaprzeczy ze sie nie znacie no bo sie znacie. no prawie ale myslmy na korzysc
chromonikielnia - 2008-09-17 21:12 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez converse
(Wiadomość 9044972)
a moze by cie kolezanka jakas wepchnela na niego . samo tlumaczenie przez jakies 10 minut co sie stalo ze go popchnelas bedzie cie upowaznialo do mowienia mu hej wtedy nie zaprzeczy ze sie nie znacie no bo sie znacie. no prawie ale myslmy na korzysc
też dobre. Ale jak mu bedziesz tak cały czas "hejać" to też może uznac, że jesteś upierdliwa... zwłaszcza jesli on naprawdę się Tobą nie interesuje. Ale co szkodzi zrobić pierwszy krok? Przeciez jeśli zwrócisz na siebie jego uwagę to może naprawdę coś do Ciebie poczuje z czasem?
converse - 2008-09-17 21:17 Dot.: 1994
no ale nie musisz mu wolac hej zawsze jak go widzisz ! co jakis czas . no i czasem zagadaj co tam. albo jak bedzie stal gdzies na korytarzu z kims kogo znasz to masz podejsc!
olasia99 - 2008-09-18 13:06 Dot.: 1994
ja buty musze zmianiać p[o przyjsciu do skzoly nie zmieniam. chodze w trampkobalerinkach :rolleyes: do , po, ze, na oś .
converse - 2008-09-18 17:04 Dot.: 1994
ja tez nie zmieniam u nas tylko sprawdzaja codziennie rano przy wejsciu czy mamy nuty jak nie to cie spisuja i uwaga . ale nikt nie zmienia . znaczy sie nikt normalny nie zmienia.
lisa009 - 2008-09-18 17:30 Dot.: 1994
u nas to 'od ktoregos tam listopada i w deszczowe dni' :P ale jak mamy na 9.50 to nam to wisi i powiewa bo nikt nie sprawdza. a jak na 8.00 to dziewczyny zakladaja inne przechodza przez 'bramke' i z powrotem zakladaja tamte ;d tez tak moge ale nie chce mi sie sto tysięcy razy zakladac i ubierac innych trampek :D a za 'niemanie' [:D] sie dostaje punkty ujemnee.. wiedz lepiej se podzwigac xddd
DontAsk94 - 2008-09-18 18:27 Dot.: 1994
A u nas w ogóle nie każa. i blues. :rolleyes: :cool:
A co do tego tamtego... To wiecie. Tutaj każdy ruch może wyglądać na upierdliwy, no bo widzicie... Z tego co ja się dowiedziałam, to do niego wzdychało jakieś 3/4 dziewczyn z jego klasy. Wszędzie za nim latały, on nawet na wycieczki przestał jeździć itp bo chwili spokoju nie miał. :D No i w związku z tym to mi się wydaje, że on raczej woli takie dziewczyny, które się nie narzucają i to on se musi o nie powalczyć. A jak on ma o mnie walczyć, jak on w ogóle nic nie widzi? xD Ej dzisiaj naprzykład, miał lekcje koło mnie, siedział całą przerwę z kumplami pod ścianą, no to ja też. :D Z tym że on cały czas wgapiał się tylko w swoją komórke... No dzieki... :cool:
lisa009 - 2008-09-18 18:35 Dot.: 1994
bywaa. ;dd eee. no nie wiem, co zrobic? zapytaj sie może, czy ci kase pożyczy? co ja gadam o.O ;pp albo ktora godzina xPP albo czy widział panią od polskiego.. no nie wiem, nie mam doswiadczenia xd
converse - 2008-09-18 19:03 Dot.: 1994
jeeej . biedak oblegany przez tlumy lasek . jak ma wszystko jak na tacy to faktycznie bedzie chcial powalczyc no bo nie doceniamy jak mamy . a ladna jestes?
chromonikielnia - 2008-09-18 19:10 Dot.: 1994
Cytat:
Napisane przez converse
(Wiadomość 9057095)
jeeej . biedak oblegany przez tlumy lasek . jak ma wszystko jak na tacy to faktycznie bedzie chcial powalczyc no bo nie doceniamy jak mamy . a ladna jestes?
:hahaha: rozje.ało mnie to za przeproszeniem :D
Ja nie wiem już, co mogę Ci poradzić. Raz miałam taki problem, wtedy wypróbowałam ten sposób z gg, który Ci opisywałam. No fakt faktem, nic z tego nie wyszlo... ale to była zupełnie inna historia. Naprawdę nie wiem, co mam Ci napisać. Pozostaje mi tylko wspierać Cie na duchu;) :cmok:
converse - 2008-09-18 19:29 Dot.: 1994
no ale sluchaj jak jej nie zna i nie wie ze jest fajna to najpierw zwroci uwage na wyglad . taka prawda .
DontAsk94 - 2008-09-18 20:12 Dot.: 1994
Noo dziękuję Wam laski tak wgl. ;)
A co do tego czy jestem ładna... Lol... Nie wiem. Oceń sama. ;] www.DontAsk94.fotka.pl :D Mi się osobiście nie podobam.
DontAsk94 - 2008-09-19 14:51 Dot.: 1994
Mi się śednio podoba, jakiś ryjek mam dziwny, no ale... Dzięki. :)
converse - 2008-09-19 15:52 Dot.: 1994
tez mi sie to zdjecie podoba =D
converse - 2008-09-19 16:26 Dot.: 1994
dziewczyny to koniec slyszycie ? KONIEC rozumiecie...
lisa009 - 2008-09-19 18:22 Dot.: 1994
:( musze jutro [w sobote] isc do szkoly... na lekcje co gorsza... bo odrabiamy 10 wrzesnia :/ cool, nie?
DontAsk94 - 2008-09-19 19:11 Dot.: 1994
Converse, co się stało?!
lisa009 - 2008-09-19 19:26 Dot.: 1994
własnie...
converse - 2008-09-19 19:27 Dot.: 1994
moj chlopak dzisiaj powiedzial ze nie moze sie spotkac bo jedzie gdzies tam z tata i co wracam tramwajem do domu i co widze ON I JAKAS DZIEWCZYNA ! jutro sie z nim spotkam i ciekawe co mi powie ale to KONIEC i tak . ;(
lisa009 - 2008-09-19 20:26 Dot.: 1994
:( buuu... może to jego znajoma, kolezanka albo siostra.. :D nie martw sie :) a byli za reke czy cos? ;d